Bombardowanie Gazy trwa, USA po stronie Izraela

Opublikowano: 20.05.2021 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1564

Nic nie jest w stanie powstrzymać Izraela przed kontynuowaniem bombardowań Strefy Gazy. Czwarte posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w tej sprawie zostało przerwane. Stany Zjednoczone potępiają nie śmierć dzieci w Gazie, a… „antysemicki język” wypowiedzi prezydenta Turcji, który od początku eskalacji ostro krytykuje Benjamina Netanjahu.

„Zakończcie teraz przemoc, potem pracujcie, by zakończyć okupację” – takie oświadczenie zamieściła na „Twitterze” Rada Praw Człowieka ONZ. Ale narzędzi, by je wyegzekwować, brakuje: Stany Zjednoczone stoją nadal po stronie Izraela. I to się zapewne nie zmieni. W poniedziałek 17 maja prezydent Joe Biden wyraził jedynie poparcie dla ewentualnego rozejmu, ale nie wezwał do jego zawarcia. We wtorek Amerykanie zablokowali przyjęcie przez Radę Bezpieczeństwa ONZ wspólnego stanowiska w sprawie. „W naszej ocenie publiczne wyrażenie stanowiska nie pomoże w deeskalacji” – nieoficjalnie uzasadniła swoje działanie przedstawicielka Waszyngtonu Linda Thomas-Greenfield.

Inną nieoficjalną informację, z powołaniem się na dwa źródła w amerykańskiej administracji, podał Washington Post. Gazeta twierdzi, że podczas rozmowy z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu Biden zasugerował, że nie będzie długo w stanie… bronić izraelskich działań w Gazie.

Dla Netanjahu eskalacja przemocy to szansa na utrzymanie się przy władzy i uniknięcie procesów karnych. Szef rządu w Tel Awiwie mówi zatem: Izrael będzie bombardował tak długo, jak uzna to za konieczne.

19 maja rano palestyńskie Ministerstwo Zdrowia podało, że liczba zabitych w Strefie Gazy wyniosła już 217 osób, zaś liczba rannych przekroczyła 1500. Wśród śmiertelnych ofiar bombardowań i ostrzału jest 36 kobiet, 16 osób w starszym wieku i 63 dzieci. Bombardowania trwały w nocy z wtorku na środę i we wczesnych godzinach rannych. Zginęły cztery osoby.

W Izraelu rakiety Hamasu od początku eskalacji doprowadziły do śmierci 12 osób, a ponad 300 odniosło obrażenia. W nocy z wtorku na środę palestyńska organizacja zbrojna celowała w stronę miast w południowym Izraelu. Ofiar nie było.

Ministerstwo Zdrowia w Gazie, którego budynek również został w tym tygodniu trafiony przez bomby, alarmuje, że zniszczenia infrastruktury w mieście Gaza są już tak znaczne, że ratowanie uwięzionych pod gruzami staje się coraz trudniejsze. Ekipy ratownicze mają coraz większe problemy, by przez ruiny dostać się na miejsce, a potem odwieźć ocalonych do szpitali. W ubiegłym tygodniu izraelskie bombardowania uszkodziły dziewięć przychodni i sześć szpitali w Gazie. 72 tys. Palestyńczyków musiało opuścić swoje domy, bo albo zostały one zniszczone, albo pozostawanie na miejscu oznaczało pewną śmierć.

W wielkim geście solidarności z Gazą 18 maja rozpoczął się masowy strajk na Zachodnim Brzegu, a także w samym Izraelu. Do wspólnej walki wezwały wszystkie palestyńskie partie polityczne, władze Autonomii Palestyńskiej oraz związki zawodowe. Od wskazanego dnia zamknięte są palestyńskie sklepy i inne drobne biznesy. Na Zachodnim Brzegu nie działają podległe Autonomii urzędy i szkoły. Palestyńczycy dojeżdżający z Zachodniego Brzegu do pracy w Izraelu nie pojawili się w pracy. Masowego protestu w tej formie i przy takiej frekwencji Palestyńczycy nie prowadzili od dziesięcioleci. Oburzenie wobec polityki Tel Awiwu i wola walki o własne państwo są ogromne.

Zamiast tego w miastach, gdzie żyje ludność palestyńska, odbywały się demonstracje, gromadzące od kilkuset do kilku tysięcy uczestników. Policja izraelska rozpędzała je, sięgając także po ostrą amunicję. Podczas tych pacyfikacji zginęły 4 osoby, a liczba rannych idzie w dziesiątki.

Autorstwo: Małgorzata Kulbaczewska-Figat
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.