Liczba wyświetleń: 1454
4,5 mln złotych miesięcznie kosztuje utrzymanie wszystkich stadionów wybudowanych na Euro 2012. Niskiej frekwencji na meczach nie zrekompensują same eventy – pisze Dziennik Gazeta Prawna.
Jak wylicza, szacowany miesięczny koszt utrzymania Stadionu Narodowego to ok. 1,5 mln zł. Tyle wynoszą opłaty za ogrzewanie, prąd, wodę i ochronę. Nie wiele mniej kosztuje utrzymanie stadionów w Gdańsku i we Wrocławiu – ok. 1 mln. zł. Najtańszy jest Stadion Miejski Poznaniu – blisko pół miliona zł.
Jak pisze dziennik – stadiony mają utrzymać się z trzech źródeł. Imprez, z wykorzystaniem całych stadionów bądź samych lóż, sprzedaży praw sponsorskich i marketingowych oraz z wynajmu powierzchni biur, centrów konferencyjnych, fitness klubów, sklepów kibica.
Na Stadionie Narodowym odbędzie się wkrótce finał polskiej ligi futbolu amerykańskiego, następnie koncerty Madonny i brytyjskiej grupy Coldplay oraz finał maratonu warszawskiego. Z kolei Wrocław zaplanował na ten rok koncert Prince’a, towarzyski mecz Brazylii z Japonią i turniej Polish Masters. Problem w tym, że tego typu eventy nie wystarczą – potrzebna jest frekwencja na ligowych meczach piłki nożnej, a o tę – biorąc pod uwagę poziom naszego futbolu – będzie ciężko.
Cytowany przez dziennik Jacek Bochenek dyrektor grupy sportowej w Deloitte, zauważa, że Niemcy na 80-proc. frekwencję na swoich stadionach pracowali 6 lat.
Zdaniem cytowanych przez dziennik ekspertów błędem było też nieprzekazanie stadionów w ręce dużych firm eventowych. Polscy operatorzy nie mają szans w starciu z międzynarodowymi firmami, które dzierżawią całe sieci stadionów w Europie.
Opracowanie: kp
Na podstawie: Dziennik Gazeta Prawna
Źródło: Niezależna.pl
„Zdaniem cytowanych przez dziennik ekspertów błędem było też nieprzekazanie stadionów w ręce dużych firm eventowych. Polscy operatorzy nie mają szans w starciu z międzynarodowymi firmami, które dzierżawią całe sieci stadionów w Europie.”
Czyli co, budujemy za miliardy coś, co potem wisi nam jak kula u nogi. I pozbywamy się tego za symboliczne 5 zł rocznie by prywaciarz czerpał z tego zyski. To dopiero biznes!
O to chodzi.
Uspołecznianie strat i prywatyzacja zysków, to cel działania neoliberałów.
UEFA jest grupą przestępczą o charakterze mafijnym która korumpując polityków czerpie krociowe zyski z każdego kraju korumpując władzę .Powiązania UEFA ,Banku Światowego i MFW zapewniają im stały dopływ gotówki z kredytów zaciąganych w tych instytucjach na organizację i budowę obiektów sportowych ,oczywiście te kredyty spłaca społeczeństwo bo dochody z imprez w całości spływają do UEFA lub spółek słupów wydzielonych do obrotu gotówką z okołosportowych dochodów .
@Rozbi, po prostu jeśli ten ktoś chciał mieć zyski to sobie mógł sam te stadiony wybudować. Gdyby to byłoby opłacalne to znaleźliby się inwestorzy, prawda? a tymczasem jakoś do budowania chętnych brak – każdy tylko łapę po gotowe wyciąga…
Na czym niby polega ten „wolny rynek”? Na czerpaniu korzyści z inwestycji publicznych? Czy po 1989 roku powstało cokolwiek za prywatne fundusze?….
Ja się nie zgadzałem na budowanie nowoczesnych igrzysk rzymskich za moje pieniądze. Można by wysnuć wnioski, że stadiony zostały wybudowane właśnie po to, żeby je potem opchnąć odpowiednim osobom, instytucjom.
Jednym słowem rządy „polskie” budują za nasze pieniądze, naszymi rękoma a potem „prywatyzują” i nikt z nas nic z tego nie ma. Dotyczy to wszystkiego co zostało wybudowane, stworzone z naszych pieniędzy.
Mnie w ogóle niepotrzebne stadiony. W Polsce zrobiła się jakaś nienormalna moda związana z piłką nożną i sportem. Często nie ma nawet jak wyjść sobie posiedzieć do knajpy, bo wszędzie ekrany , mecze i sport. Wrzaski, pijaństwo i prostactwo. Oczywiście nie wszyscy tacy są, ale ja mam DOŚĆ sportu i piłki nożnej. Wychowano mnie na przeciwnika piłki i teraz sobie to cenię. Nie potrzebuję stadionów i nie zgadzałem się na ich wybudowanie :P:)
Po co nam „stadion narodowy”? – http://pl.wikipedia.org/wiki/Estadio_Nacional_de_Chile
@norbo, Dobre!! Hamerykanie mają FEMA a u nas stadion (od słowa stado) narodowy.
„Zdaniem cytowanych przez dziennik ekspertów błędem było też nieprzekazanie stadionów w ręce dużych firm eventowych”
Błędem było zbudowanie tych stadionów, zapożyczanie się na ten cel i zwiększanie w tym celu podatków, co oczywiście prowadzi do zubożenia każdego z nas. Dla przypomnienia polecam „proroczy” artykuł sprzed prawie roku: http://wolnemedia.net/gospodarka/a-mialo-byc-tak-pieknie-2/
@CD Całe te nasze rządy to jeden wielki błąd.