Liczba wyświetleń: 856
Od 1 stycznia przed i w trakcie programów telewizyjnych dla dzieci nie będą wyświetlane reklamy niezdrowej żywności. Porozumienie w tej sprawie podpisało 7 największych nadawców w Polsce.
Biztok.pl, powołując się na Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, precyzuje, że wspomniani nadawcy to ITI Neovision, Telewizja Polsat, Telewizja Polska, Telewizja Puls, TVN, VIMN Poland i polski oddział The Walt Disney Company. Zobowiązali się oni, że od przyszłego roku audycjom kierowanym do dzieci w wieku do 12 lat nie będą towarzyszyły reklamy artykułów spożywczych i napojów, które nie spełniają Kryteriów żywieniowych zawartych w dokumencie opracowanym na zlecenie Polskiej Federacji Producentów Żywności i zaakceptowanym przez Ministerstwo Zdrowia. Na czarnej liście znalazły się tym samym m.in. wyroby czekoladowe, nieczekoladowe słodycze i inne produkty cukrowe, napoje bezalkoholowe oraz chipsy ziemniaczane.
Mimo iż nowe zasady wchodzą w życie dopiero od stycznia, już od początku grudnia reklamodawcy będą musieli składać pisemne oświadczenia o zgodności reklamowanych produktów ze wspomnianymi kryteriami.
Portal informuje, że porozumienie jest efektem prac prowadzonych przy bardzo aktywnym udziale KRRiT i Rady Reklamy, a także Polskiej Federacji Producentów Żywności oraz Ministerstwa Zdrowia, a ponadto podkreśla, że ma ono charakter dobrowolny.
Źródło: Nowy Obywatel
Gdyby te batoniki były na bazie ksylitolu, albo stewii, to nie byłoby problemu. No… Poza jednym – jedzenie byłoby dużo zdrowsze i byłoby mniej wizyt u dentysty.
@Niccolo to co mówisz jest zbyt dużym uproszczeniem. Jakby dodanie słodzika miało sprawić, że produkt będzie zdrowszy. No i przede wszystkim co z trzustką, która, z powodu wyczucia smaku słodkiego przez organizm, będzie produkować niepotrzebną insulinę?
@Poeta zdrowszy byłby od typowych cukierków, bo podane przeze mnie alternatywy dla cukru, działają bakerio i grzybobójczo, przy czym również zapobiegają próchnicy.
Co do insuliny:
,,Chemicznie ksylitol jest pięciowęglowym alkoholem polihydroksylowym, co oznacza, że ma właściwości bakteriobójcze i zapobiega rozwojowi bakterii. Odkryto także, że związek ten w organizmie ulega przemianie zupełnie bez udziału insuliny.”.
,,Spożywanie cukru brzozowego zmniejsza wydzielanie insuliny dzięki czemu procesy starzenia się opóźniają się,”.
Niestety stewia już nie ogranicza produkcji insuliny, ale i tak zdrowsza jest od cukru.
Życzę sukcesów w tej śmiesznej walce z bakteriami i grzybami 😉
No i po co jeść cukierki i bawić się w jakieś „zdrowsze” alternatywy? 😛
Najlepiej to nie bawić się w zdrowsze alternatywy, tylko popierać chemie i GMO w jedzeniu. Odstawmy też warzywa i owoce i bierzmy to co nam wciskają m.in. za pomocą reklam.
Śmiesznie interpretujesz moje słowa. Wytłumacz mi – po co szukać jakichś super-hiper-haper zdrowych cukierków skoro można zjeść np. jabłko? Czy to tak trudno zrozumieć?
Można zjeść jabłko, ale czego miałbym odmówić sobie słodyczy, skoro je też da się zdrowo przyrządzić?
To je sobie przyrządzaj. Kto Ci broni?
Staram się Ci tylko, w krótki i w bardzo zwięzły sposób, wytłumaczyć, że nie ma sensu uganiać się za jakimiś cukierniczymi cudami przemysłu spożywczego, bo zamiast cukru zawierają super zdrowy słodzik. A może problemem jest uzależnienie od słodkiego? Ale na to sobie sam już odpowiedz 😉