Liczba wyświetleń: 1653
Francja, gdy militarnie podbijała Egipt, sprowadziła wielu naukowców i rysowników do udokumentowania znalezisk. Można zadać pytanie – dlaczego oprócz operacji wojskowej tak bardzo interesowano się przeszłością podbijanego kraju?
Na razie zostawmy przyczyny tego postępowania, a zobaczmy jak Francuzi przedstawili starożytne budowle. Intrygujące jest, jak bardzo różnią się późniejsze fotografie obiektów narysowanych z nadzwyczajna pieczołowitością przez francuskich ilustratorów. Wyglądają czasami inaczej! Według teoretyków spiskowych, Francuzi je projektowali, a późniejsi brytyjscy kolonizatorzy, którzy wyparli Francuzów, tandetnie zbudowali. Czy to możliwe? Sami zobaczcie i porównajcie…
Po stu latach wyglądało to tak. Podobno budowle te stoją 4 tysiące lat, a tak bardzo zmieniły się w ciągu wieku. Na rysunku francuskiego ilustratora barierka, która znikła, za to kupa kamieni na późniejszym zdjęciu nagle stała się kolumną.
Nie wiem, gdzie podziała się budowla z pierwszego planu, być może zdjęcie wykonano z innej perspektywy? Zaskakujące są różnice w detalach drugiego budynku.
Tu widać, że wszystkie reliefy zostały odciśnięte na mokrym tynku, który odpadł w niektórych miejscach, a nie wyrzeźbione w litym kamieniu.
Kolumny z cegieł – na drugiej kolumnie po prawej widać jak cienka jest warstwa tynku.
Aleja sfinksów, po lewej jak to sobie Francuzi wyobrażali, a po prawej odrestaurowany (a właściwie zbudowany), przez brytyjskich tandeciarzy sfinks. Pod sfinksem, na podmurówce, widać jeszcze cieńszą warstwą tynku.
Opracowanie: RB
Źródło: WolneMedia.net