Naukowcy postulują likwidację ferm futrzarskich

Opublikowano: 22.02.2018 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 799

130 ludzi nauki podpisało się pod skierowanym do posłów listem otwartym, w którym postulują oni likwidację ferm futrzarskich. Norki i lisy to zwierzęta terytorialne; chów klatkowy sprawia tym zwierzętom cierpienie i nie spełnia potrzeb etologicznych tych dzikich drapieżników – piszą naukowcy.

W listopadzie ub.r. do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt; przygotowany przez grupę posłów PiS. Przewiduje on m.in. wprowadzenie zakazu hodowli i chowu zwierząt futerkowych w celu pozyskiwania futer. Zakaz miałby wejść w życie 1 stycznia 2022 r. Zapisom tym sprzeciwiają się jednak przedstawiciele branży futerkowej.

Do problemu hodowli zwierząt futerkowych odnieśli się w liście otwartym, skierowanym do posłów, przedstawiciele środowiska naukowego. W swoim liście dzielą się naukowym spojrzeniem na warunki oferowane zwierzętom przez współczesne fermy futrzarskie, w relacji do potrzeb gatunkowych zwierząt. List przesłali w środę PAP przedstawiciele fundacji “Otwarte Klatki”.

Wśród sygnatariuszy listu są m.in. przewodniczący Polskiego Towarzystwa Etycznego prof. Tadeusz Gadacz z AGH w Krakowie, a także dziekani wydziałów biologicznych na Uniwersytecie Warszawskim (prof. Agnieszka Mostowska) i Zielonogórskim (prof. Beata Gabryś). Pod listem podpisali się też przyrodnicy, etycy, filozofowie czy socjologowie.

Autorzy listu wymieniają, że na liście gatunków zwierząt hodowanych w Polsce wyłącznie dla futer dominują drapieżniki: norki amerykańskie, lisy srebrne i lisy polarne oraz jenoty.

“Podczas gdy ogrody zoologiczne włożyły w ostatnich latach wiele wysiłku i środków w dostosowanie warunków bytowania do potrzeb przetrzymywanych w nich zwierząt, dzikie drapieżniki na fermach futrzarskich żyją stłoczone w ciasnych klatkach, które w żadnym stopniu nie odpowiadają ich potrzebom etologicznym” – napisano w liście.

Poinformowano, że norki i lisy to zwierzęta terytorialne, których naturalne terytorium liczy kilkaset hektarów, a w przypadku lisów polarnych nawet dziesiątki kilometrów kwadratowych. Zwierzęta te regularnie przemierzają swoje terytorium, budują tam nory i polują. Naukowcy zwracają uwagę, że z kolei norki to samotnicze, na wpół wodne zwierzęta, które większość czasu spędzają w wodzie lub w bliskości wody.

“Jakakolwiek forma chowu klatkowego nie może więc w swej istocie spełnić potrzeb etologicznych tych dzikich drapieżników – szczególnie gdy chodzi o potrzebę eksploracji, ruchu, budowania nor, a w przypadku norek również pływania i dostępu do wody. Ze względu na to, uzasadniona jest diagnoza, że chów klatkowy sprawia tym zwierzętom cierpienie” – piszą naukowcy. Jak dodają, ma to także miejsce w sytuacji, w której kontrole organów państwowych nie stwierdzają poważniejszych uchybień wobec obowiązujących przepisów weterynaryjnych.

“Futra z pewnością miały dla człowieka i jego przetrwania niezastąpione znaczenie w przeszłości, w dzisiejszych czasach jednak stanowią zwykły modowy kaprys” – piszą autorzy listu.

“Jesteśmy przekonani, że komercyjny chów dzikich drapieżników w klatkach pozostaje w zasadniczej sprzeczności ze współczesną wiedzą o potrzebach tych zwierząt, a ze względu na minimalne znaczenie tego przemysłu dla społeczeństwa w XXI wieku, postulujemy likwidację tego typu hodowli” – czytamy w liście.

Wśród rozwiązań zawartych w projekcie noweli ustawy o ochronie zwierząt są m.in. wzmocnienie ochrony prawnej zwierząt, wprowadzenie obowiązku znakowania psów i utworzenie centralnego rejestru, zakaz hodowli zwierząt na futra i wykorzystywania zwierząt w cyrkach. Wnioskodawcy podnoszą, że projekt stanowi wypadkową postulatów społecznych, sugestii organów sprawujących nadzór nad przestrzeganiem przepisów ustawy o ochronie zwierząt oraz zaleceń Najwyższej Izby Kontroli.

Autorstwo: Ludwika Tomala
Źródło: NaukawPolsce.PAP.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. tithan1 24.02.2018 00:14

    ​”​Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych
    dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość,
    gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.​”​

    – William Ralph Inge

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.