Liczba wyświetleń: 938
Badanie dzikich owiec na Hebrydach Zewnętrznych wykazało, że wyższy poziom witaminy D wiąże się większą płodnością i sukcesem reprodukcyjnym. Eksperci mają nadzieję, że dalsze badania pokażą, jak uzyskane wyniki mają się do innych ssaków, w tym ludzi.
Naukowcy określali stężenie 25-hydroksywitaminy D (25(OH)D) w surowicy maciorek rasy Soay z archipelagu St Kilda (jako że 25-hydroksywitamina D to główny krążący metabolit, stężenie 25(OH)D w surowicy jest wskaźnikiem zaopatrzenia ustroju w witaminę D). Na ogólny poziom 25(OH)D silnie wpływał wiek. Ponadto owce o jaśniejszym umaszczeniu miały wyższy poziom 25(OH)D3, ale już nie 25(OH)D2, od owiec ciemnych.
Okazało się, że owce z wyższym poziomem witaminy D – wyższym całkowitym 25(OH)D – pod koniec lata miały następnej wiosny więcej jagniąt. Uwidaczniał się też dodatni związek między całkowitym 25(OH)D i liczbą urodzonych jagniąt, które przetrwały pierwszy rok życia.
Wiele badań laboratoryjnych wiązało witaminę D ze zdrowiem reprodukcyjnym zarówno zwierząt, jak i ludzi. Zespół pracujący pod przewodnictwem specjalistów z Uniwersytetu w Edynburgu po raz pierwszy zdobył dowód na podobną korelację w dzikiej populacji.
„Badanie pozaszkieletowych oddziaływań witaminy D u ludzi jest problematyczne, bo każdego dnia są oni wystawiani na oddziaływanie różnych ilości promieniowania słonecznego. Określanie związku między skórnymi i dietetycznymi źródłami witaminy D a długoterminowymi skutkami zdrowotnymi u owiec żyjących na małej wyspie jest [zdecydowanie] łatwiejsze” – podsumowuje dr Richard Mellanby.
Autorstwo: Anna Błońska
Na podstawie: ed.ac.uk
Źródło: KopalniaWiedzy.pl
Ból z tą witaminą D w naszym klimacie. Z własnego doświadczenia: choć daleko mi jeszcze do zgrzybiałej staruszki, przez ostatnie tygodnie budziłam się z bólem barków takim, że żyć się chwilami nie chciało. W ciągu dnia trochę się rozchodził, ale od rana znów wracał. Brałam wtedy 2-3000 j.m. D3. Gdy przeczytałam, że fibromialgię leczy się dużymi dawkami witaminy d, zwiększyłam dawkę do 12000j.m. Po tygodniu ból praktycznie ustąpił, a ja zachęcona wynikami zwiększyłam dawkę do 18000j.m. i czekam na kolejne efekty.
Polecam wszystkim cierpiącym na bóle nieznanego pochodzenia.
To w istocie „odkrycie” wszechczasów. Za chwilę odkryją, że koguty oddychające powietrzem żyją dłużej od tych z reklamówkami na głowach. Człowiek musiał strasznie daleko odejść od natury, skoro takie banały wymagają jakichś obszernych badań, aby ktoś w nie uwierzył.
@jeszcze, ile ja się naszukałam tej witaminy dla moich dzieci. Chodziło mi o to, żeby krople były bez żadnych konserwantów. I znalazłam takie krople, które mają w składzie tylko wit. D3, wit. E i ekologiczny olej z oliwek, firmy Holistic. Jeszcze przyda się wit. K, jest bardzo ważna w połączeniu z wit. D3.
Ja biorę coś co się nazywa VitrumD3Forte, dzieciakom też to daję. Stosowałam Ratha, Calivitę i D z lanoliny w kroplach. Ale Holistic widzę ma też kapsułki po 5000jm, może się skuszę 🙂
Jaką dawkę stosujesz dla siebie?
K2 nie biorę, bo skoro zdrowe jelita same potrafią ją wytworzyć, to dążę to zdrowych jelit. Ponadto K2 występuje w kiszonkach, wolę to niż soja niewiadomego pochodzenia.
Oprócz K2 należy z pewnością zadbać o właściwy poziom boru, który steruje wapniem.
@ jeszcze, ja to kochana biorę teraz witaminy dla ciężarówek, bo kolejna dusza pcha się przez moje ciało na ten świat 🙂
A ponieważ karmię też nadal piersią, to zdecydowałam się na takie witaminy. W poprzednich ciążach brałam tylko kwasy omega 3,6,9 i czasem magnez.
@Wadera
Gratuluję Ci tej nowej duszy 🙂 Niech będzie piękna i wniesie radość!
Dziękuję Ci 🙂