Liczba wyświetleń: 655
Francuscy logistycy wojskowi opuszczają Tadżykistan wraz w wycofaniem się z sił NATO z Afganistanu.
Francuska baza działała od 2002 r. Regularnie służyło w niej 170–230 żołnierzy zajmujących się dostawami i logistyką dla swych rodaków w Afganistanie, a także zapleczem dla wielozadaniowych samolotów myśliwskich wykorzystywanych do operacji na południu. W Kabulu i okolicach wciąż stacjonuje ok. 800 żołnierzy francuskich zajmujących się szkoleniem sił rządowej armii afgańskiej. Francuskie lotnictwo wykonało blisko 11.000 lotów wspierających siły inwazyjne w Afganistanie. Z kolei dla Tadżykistanu, wykorzystanie lotniska w Duszanbe ma znaczenie nie tylko polityczne, ale przede wszystkim gospodarcze. Tą drogą wycofano już 89.000 żołnierzy NATO i 14.500 ton materiałów cargo.
Dla wycofania się z tej coraz bardziej niechcianej wojny Francuzi porozumieli się z Astaną. Ewakuacja następuje więc przez kazachskie centrum logistyczne w Szymkencie. W kwietniu tą drogą nad Sekwanę trafiły już pierwsze transporty. Z drugiej strony Francuzi korzystają też z amerykańskich tras transportowych via Zjednoczone Emiraty Arabskie. Jak dotąd udało się już wycofać ok. 80% sił i zasobów.
Opracowanie: ECAG
Źródło: Geopolityka.org