Liczba wyświetleń: 670
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przedstawiło projekt nowej ustawy, która to jeżeli zostanie przyjęta przez parlament będzie dawała odpowiednim organom prawo do nadzorowania stron internetowych, które mają domenę .is.
Dodatkowo w projekcie pojawił się punkt, który nakładałby na każdego rejestrującego stronę z domeną .is, podatek w wysokości 3,6 proc. Tego nie ma w żadnym innym kraju na świecie, informuje Jens Pétur Jensen – manager firmy ISNIC, która nadzoruje rejestracje stron internetowych z domeną .is.
To właśnie przedstawiciele ISNIC wystąpili przeciwko wprowadzaniu nowej ustawy, ponieważ będzie ona umożliwiała władzom Islandii pełną kontrolę nad wszystkim co jest w sieci.
W rozmowie z visir.is, Jens Péturs Jensen powiedział, że ma bardzo duże zastrzeżenia co do tego projektu i jest jemu przeciwny ponieważ sama ustawa jest dość zagmatwana i niejasna. Władze nie określają dokładnie na jakiej zasadzie i w jakich okolicznościach stosowany może być nadzór nad stronami z domeną .is, który miałby być prowadzony przez Póst- og fjarskiptastofnun (PFS) mówił Jens.
Minister Spraw Wewnętrznych Ögmundur Jónasson w odpowiedzi na zarzuty powiedział, że nadzór będzie prowadzony tylko wtedy kiedy nastąpi taka konieczność i złożona zostanie skarga. Wówczas zgodnie z prawem rząd będzie mógł przeprowadzić śledztwo i dokładnie zbadać zawartość danej strony. Na podstawie takiego dochodzenia będzie podjęta decyzja dotycząca tego czy treści zawarte na stronie są niepożądane.
Źródło: Informacje.is
cyt. „…Wówczas zgodnie z prawem rząd będzie mógł przeprowadzić śledztwo i dokładnie zbadać zawartość danej strony….” – widac ichniejszy rzad nie ma zbyt duzo do roboty, wiec gania za internautami.
Co się faktycznie dzieje w Islandii: http://pracownia4.wordpress.com/2013/01/08/co-sie-faktycznie-dzieje-w-islandii/