Rząd Islandii chce władzy nad stronami internetowymi

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przedstawiło projekt nowej ustawy, która to jeżeli zostanie przyjęta przez parlament będzie dawała odpowiednim organom prawo do nadzorowania stron internetowych, które mają domenę .is.

Dodatkowo w projekcie pojawił się punkt, który nakładałby na każdego rejestrującego stronę z domeną .is, podatek w wysokości 3,6 proc. Tego nie ma w żadnym innym kraju na świecie, informuje Jens Pétur Jensen – manager firmy ISNIC, która nadzoruje rejestracje stron internetowych z domeną .is.

To właśnie przedstawiciele ISNIC wystąpili przeciwko wprowadzaniu nowej ustawy, ponieważ będzie ona umożliwiała władzom Islandii pełną kontrolę nad wszystkim co jest w sieci.

W rozmowie z visir.is, Jens Péturs Jensen powiedział, że ma bardzo duże zastrzeżenia co do tego projektu i jest jemu przeciwny ponieważ sama ustawa jest dość zagmatwana i niejasna. Władze nie określają dokładnie na jakiej zasadzie i w jakich okolicznościach stosowany może być nadzór nad stronami z domeną .is, który miałby być prowadzony przez Póst- og fjarskiptastofnun (PFS) mówił Jens.

Minister Spraw Wewnętrznych Ögmundur Jónasson w odpowiedzi na zarzuty powiedział, że nadzór będzie prowadzony tylko wtedy kiedy nastąpi taka konieczność i złożona zostanie skarga. Wówczas zgodnie z prawem rząd będzie mógł przeprowadzić śledztwo i dokładnie zbadać zawartość danej strony. Na podstawie takiego dochodzenia będzie podjęta decyzja dotycząca tego czy treści zawarte na stronie są niepożądane.

Źródło: Informacje.is