Liczba wyświetleń: 961
Portal wirtualnemedia.pl przedstawił informacje na temat sprzedaży „Gazety Wyborczej” od 1994 roku, czyli od czasu, gdy dane dziennika wysyłane są do Związku Kontroli Dystrybucji Prasy. Wynika z nich, że w 2011 roku „Gazeta” zanotowała najniższą sprzedaż w ciągu ostatnich 18 lat.
Średnie rozpowszechnianie płatne pisma w 1994 roku wynosiło 418 089 egz., w kolejnych dwóch latach spadło do ok. 393 tys. egz., ale od 1997 do 2008 roku utrzymywało się na poziomie między 405 tys. i 458 tys. egz., najwyższy wynik notując w 2001 roku (458 502 egz.).
Znaczny spadek wyników rozpoczął się w 2009 roku. Wtedy rozpowszechnianie płatne razem “GW” wyniosło 370.407 egz., w 2010 roku spadło do 335 498 egz., w 2011 roku do 305.861 egz., a w pierwszych dwóch miesiącach bieżącego roku zaledwie do 275.257 egz.
Jeszcze niższa jest sprzedaż gazety, która nie zawiera egzemplarzy sprzedawanych poniżej ceny tytułu, rozprowadzanych w pociągach czy kawiarniach. W latach 2005–2007 sprzedaż „Gazety” wynosiła ponad 400 tys. egz., w kolejnych latach kształtowała się między 300 a 400 tys. egz. W 2011 roku było to już tylko 270 635 egz., a w styczniu i lutym bieżącego roku średnia sprzedaż ogółem spadła do 256 202 egz.
Opracowanie: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica
Się oberwało Wybiórczej 😀
Aby pokazać pełen obraz, autor artykułu powinien dodać, że w wymienionym czasie spadła sprzedaż wszystkich drukowanych mediów, miesięczników, tygodników itp.
Jest to ogólna tendencja, prognozuje się że do 2020 zniknie z rynku większość tytułów. Internet to jedyna przyszłość informacji.
Rośnie świadomość społeczna tego, że główne media zupełnie nie chcą publikować najważniejszych społecznie informacji, zatajają prawdę.
stety/niestety tez spada
Niemożliwe, aby popularność koszernej spadała, to tyko chwilowe niedopatrzenie. Należy jak najszybciej zadzwonić do Rabina w rejonie działania lub do Knesetu w Waszyngtonie.
Proponuję do „koszernej” dodać „Frondę”. Właśnie mnie wywalili za tekst i nawet nie opublikowali tylko automatycznie ze strony wylogowali:
Słowo „żyd” obejmuje dwa pojęcia: pochodzenie czyli geny i światopogląd czyli nabyte. Problem pojawia się wtedy gdy stawia się je na tej samej płaszczyźnie.
Muszą mieć blokady na słowa klucze lub monitorują na bieżąco to co się pisze. Drugi tekst, który też nie wszedł i „wylogował” mnie z uprzednio otwartej strony to:
„Fronda” to tchórze albo „TW”.
To tak przy okazji. Mój IP wywołuje tam chyba panikę. Gdybym rzucał „mięsem” to by mnie przyjmowali. Dzisiaj można być tzw. antysemitą pod warunkiem, że jednocześnie jest się prymitywem. Ale nie daj Boże aby wypowiedzi były merytoryczne. Przynajmniej na takich portalach jak „Fronda”.
Ludzie nie lubią być okłamywani, dlatego Wyborczej nie kupują.
Gazeta wybrana, wybierająca, wyborowa.
@ Admin: Swoja droga, wypadaloby wzbogacic WM o jakis wskaznik ogladalnosci lub przynajmniej ile osob siedzi w chwili obecnej na tym portalu
szechtera z cala swita powinni zamknac na dluuuugie lata. dziad zasrany!!!
(:”młodzi wykształceni”:)czytają o-net’a
xxx31:
Jak popatrzę na „Fakty” w TVN to mam „GW” w pigułce. Oglądam je by wiedzieć jakie tryndy („tyn trynd” jak to mówił nieodżałowany tow. Dajcember) do wierzenia są aktualnie. No i czasem oglądam filmy jak mam ochotę. Co do reszty to się zgadzam. Już w „Polsacie” starają się by to bardziej obiektywnie wyglądało.
@an ty:
Jaka poezja w Waści ust spływa. Kup mu Waść pieluchę. Może nie będzie śmierdziało.
Ps.: „Polsat” to takie samo badziewie ino ładniej opakowane. Moim zdaniem.
To jest Gazeta Wybiórcza, a nie Wyborcza ;P