Liczba wyświetleń: 510
Na portalu „Wolnych Mediów” niewiele jest artykułów o erze Wodnika, głównie autorstwa astrolog Marii Sobolewskiej. Tymczasem jesteśmy zewsząd otoczeni dowodami na to, że era się zmieniła i ma ona wyraźnie cechy związane z zodiakalnym Wodnikiem.
Czym w ogóle są owe ery? To wyjaśniały inne artykuły w „Wolnych Mediach”. W skrócie są one związane z długimi okresami czasu trwającymi ponad 2000 lat będącymi wynikiem zjawiska precesji, czyli powolnego obrotu Ziemi wokół własnej osi. Długość całego cyklu, czyli ponad 25 000 lat (12 znaków zodiaku jako okrąg, a zarazem 12 er — każda era związana z jednym ze znaków zodiaku w tym cyklu), a nawet długość jednej ery, wydaje się niewyobrażalnie długim okresem dla człowieka.
Początki obecnej ery Ryb, będącej już na samym schyłku i ustępującej erze Wodnika, sięgają jeszcze czasów starożytnych, przed narodzinami Jezusa jako orędownika nowej wówczas ery Ryb i symbolizowanej właśnie przez ryby. Jeśli przeciętny żywot człowieka wynosi ponad 70 lat, to człowiek nie pamięta tego, jaką rewolucję przeszła nasza cywilizacja w ciągu zaledwie ostatnich około 150-250 lat. Tymczasem nasza obecna, mianująca się nowoczesną, cywilizacja jest wynikiem wielu następujących po sobie gwałtownych zmian i odkryć dokonanych od XIX wieku, uznawanego za początek ery przejściowej z ery Ryb do ery Wodnika.
Ery i ich znaki są związane z władającymi nimi planetami: Urana dla Wodnika oraz Neptuna dla Ryb. Kontrast między tymi dwiema erami i głównymi planetarnymi władcami znaków Wodnika i Ryb uwidacznia się w wielu obszarach: religia (wiara) kontra nauka, proste narzędzia kontra technologia, powolność kontra szybka komunikacja (werbalna i fizyczna związana z podróżowaniem), geocentryczność kontra kosmiczna mentalność, ukrywanie informacji kontra powszechny dostęp itd.
Jeszcze nie wkroczyliśmy w pełni w erę Wodnika, jednak przez ostatnie 100 lat — nieco ponad długość przeciętnego życia człowieka — bardzo wiele się zmieniło. Przykładowo, sposób prowadzenia wojny, jaki znamy z II wojny światowej, należy uznać za przeżytek poprzedniej, rybiej ery, kiedy żołnierze musieli osobiście biegać na polu walki. Przyszłe wojny, jeśli do nich dojdzie (a raczej dostęp do informacji oraz zaawansowana technologia) będą problematyczne przy prowadzeniu bezpośrednich wojen — będą miały zupełnie inny charakter, opierający się na wywiadzie, propagandzie informacyjnej oraz wykorzystaniu techniki komputerowej, oraz zdalnym atakowaniu infrastruktury.
Era Wodnika zmienia wszystko. Poprzez globalizację tworzą się liczne powiązania między różnymi państwami czy organizacjami, i ważniejszy dzisiaj okazuje się wizerunek jakiejś organizacji czy kraju, bazujący na czystej psychologii (która jest jednym z obszarów rządzonych przez Wodnika) jak Unia Europejska, niż realna siła czy fizyczne działania. Przekonywanie tłumów do różnych ideologii i próba utrzymania pozytywnego, uśmiechniętego wizerunku np. przez polityków, tworzenie kampanii wyborczych przy pomocy banerów i mediów itp., zamiast bezpośrednich działań tyrana, są również wyznacznikiem nowej ery.
Jakby nie spojrzeć, wodnikowa rzeczywistość już nas otacza – zarówno w sensie zmian w psychologii ludzi, jak i sposobu życia, które mocno uległo zmianie przez ostatnie 150 lat.
Autorstwo: Antares
Ilustracja: WolneMedia.net (CC0)
Źródło: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
Jest też inne określanie, większych objętościowo „Er”, wg których to obecnie znajdujemy się w „Kali Yuga” – epoce zapomnienia, łez i rozpaczy – mówiąc obrazowo. Jako części odwiecznego cyklu zmian.
Natomiast na dzień dzisiejszy, średni okres życia człowieka na planecie wynosi zaledwie 30 lat. To tylko 10% ludzkości, cieszy się szansą na realne dożycie starszego wieku, do której my jako pączki w maśle w zachodniej cywilizacji, mamy przywilej należeć.
Zgadza się, wiedza na temat er jest znacznie szersza i dotyczy wielu cyklów. Era Kali Yuga ma rodowód indyjski i jest to odmienny system, liczący czas w różnej długości okresach zwanych yugami, które dla człowieka są w zasadzie niepraktyczne, bo trwają setki tysięcy lat – nawet kali yuga, najkrótsza z yug. We wszechświecie nie ma prostego systemu – istnieją cykle w cyklach w jeszcze większych cyklach, co więcej wiele cyklów nakłada się na siebie. System precesyjny opisany w artykule dotyczy er trwających nieco ponad 2000 lat na każdą (łącznie 12 znaków daje ponad 25000 lat) i nie ma zabarwienia wartościującego w takim sensie, jak ww. indyjska Kali Yuga. W kręgu zodiakalnym generalnie wszystkie 12 znaków jest tak samo równorzędne, jak równorzędne są kolory w tęczy, każdy ma jednak oczywiście swoją specyfikę. Jesteśmy na samym początku zupełnie nowej zodiakalnej ery czyli ery wodnika.