Liczba wyświetleń: 2091
Turecka Republika Cypru Północnego, wystosowała niedawno nowe ograniczaniu w przemieszczaniu się dla turystów oraz mieszkańców tego kraju. Osoby poddane kwarantannie w tym kraju, będą musiały nosić specjalne elektroniczne bransolety, monitorujące ich przemieszczanie się po wyspie.
Nowe ustawodawstwo obowiązuje od 7 czerwca. Zdaniem władz tego kraju, jest to ukłon w stronę turystów, którzy wzamian za nie podpisanie zobowiązania do nieopuszczania hoteli i noszenie specjalnego znacznika w formie bransolety na kostce, będą mogli spędzać wakacje na terenie Repobliki Cypru Północnego. Zaznaczono również, że certyfikat szczepienia lub 10 dniowa kwarantanna wraz z wykonaniem dwóch testów PCR, wciąż pozostają dostępnymi alternatywami.
Warto zauważyć, że obowiązek noszenia elektronicznych nadajników ukrytych w bransoletach, to proceder kojarzony zwykle z działalnością przestępczą. Wygląda więc na to, że zarówno chorzy na COVID-19 jak i osoby niezaszczepione, są traktowane przez Republikę Północnego Cypru jako bandyci. Na całe szczęście, póki co są one dobrowolne a nie obligatoryjne, jednak upodlenie jakim są poddawani turyści i mieszkańcy tego kraju, jest wyraźnie dostrzegalne. Czy podobne praktyki pojawią się również i w naszym kraju?
Autorstwo: M@tis
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Choroba psychiczna rządów na świecie się rozwija . Następnie bransolety przymusowo dla wszystkich niewolników , dla nieposłusznych rażenie prądem? Masochiści wybierają sadystów! Co lub kto zatrzyma to szaleństwo?