Liczba wyświetleń: 999
Tesco rozważa sprzedaż polskiego oddziału. Polska to dla sieci największy rynek w Europie Środkowej, ale także najtrudniejszy.
Jak podaje Bloomberg, detalista poważnie analizuje sprzedaż biznesu w Polsce. Polska wciąż jest największym rynkiem dla Tesco w Europie Środkowej. Ale i bardzo trudnym – Bloomberg jako czynniki powodujące wycofywanie się sieci wymienia m.in. dużą konkurencję oraz zakaz handlu w niedziele, z którym akurat ta sieć wydaje się sobie nie radzić. W ubiegłym roku Tesco odnotowało w naszym kraju stratę w wysokości 11 milionów funtów przy sprzedaży w wysokości 1,9 miliarda funtów.
Sieć kontynuuje proces zwolnień grupowych, zmniejsza powierzchnie swoich największych sklepów oraz sprzedaje niektóre z lokalizacji supermarketowi sieci Kaufland.
Tesco ograniczyło swoją obecność za granicą w ostatnich latach: wycofało się ze Stanów Zjednoczonych w 2013 roku i z Korei Południowej dwa lata później. W 2016 r. sieć sprzedała większość udziałów w tureckiej sieci Kipa. Od 2015 r. Powraca temat zwinięcia biznesu w Polsce i, szerzej, w Europie Środkowej.
Źródło: NowyObywatel.pl
Zawsze wybieralem lidla bo byl wiekszy ceny nizsze i wiekszy wybor.
A angielskie tesco zdziera a jak zdzierasz klient cie olewa i od cala prawda a po co tam sie usprawiedliwiac trasportem
JA zakupy robie w SPOŁEM i na „RYNECZKU”. Do tesco zaglądam sporadycznie po piwsko i banany. A tu sie chwali taki …. że w lidlu sie stołuje. Będziesz niewolnikiem całe życie, do tego tłustym i schorowanym, jeśli nie zrozumiesz, że złotówki należy zostawiać u Polaka a nie **yda ani innego okupanta !!!!! Jaki wy macie niski poziom inteligencji lemingi, kredyciarze i inna krótkowzroczna bando bezpaństwowych służących, podczieraczy *up niemieckich emerytów i zmywaczy garów u rudego piegusa !