Liczba wyświetleń: 3552
Właśnie przed chwilą dowiedzieliśmy się, że pan Adamowicz zmarł… Teraz się zacznie cyrk medialny, teraz będzie puste gadanie i słowa. Prawda jest taka, że dzisiaj żyjemy a co będzie jutro?
Jutro każdego z nas może zarżnąć jakiś bandyta. Taki, który czuje się pokrzywdzony i… na przykład kogoś mu przypominamy z widzenia. Może nas zaszlachtować banderowiec krzycząc, że czuje się wyalienowany w Polsce. Co wtedy? Ano nic… bandyta pójdzie siedzieć i tyle.
Obawiam się, że władza i opozycja wykorzysta fakt morderstwa na prezydencie Gdańska wzmożonym zamordyzmem. Oni wszyscy w końcu zwalą winę na społeczeństwo polskie i jak w Sejmie przemówią w sprawach naprawdę ważnych jednym głosem.
Obawiam się, że będziemy pociągani do odpowiedzialności nie tylko za słowa, ale może niedługo i za myśli… Za spalenie kukły można wsadzić Polaka, to i za niepraworządne myśli, czemu nie?
Jak to się zwołują, prezydent, premier… Za chwilę obawiam się debaty sejmowej i tam dopiero dadzą nam popalić. Jakaś ustawa? Czemu nie? Znowu wszystkie łapki w górę! Spętają nas wszystkich sloganem „przeciw mowie nienawiści” i pójdzie jak z płatka. Jakoś dziwnie jestem przekonana, że tak się właśnie stanie i to jest na rękę tym wszystkim łajdakom, którzy nas pchają do wojny, a to nie są bynajmniej jedynie rządzący. Przypominam, że ci, którzy rządzili też w du…sko włazili naszym „jałtańskim sprzymierzeńcom”. Polityka zagraniczna bowiem w wykonaniu i jednych i drugich jest dokładnie taka sama!
Sprzedać lasy czy oddać majątki Żydom? Cóż to za różnica? Żeby ten szmugiel przykryć za chwilę zacznie się cyrk medialny! Robić sobie wrogów w świecie arabskim? Jak najbardziej! To jest na rękę wszystkim oprócz… Polaków.
Kiedy sobie pomyślę jak bardzo mi wstyd za tą haniebną nagonkę na Iran, kraj któremu życzliwości i pomocy tyle zawdzięczamy… Co mogę zrobić? Powiedzieć im, że przepraszam? Za ubliżającą politykę naszych elit?
Chciałabym powiedzieć rządzącym jedno, jeśli nas wciągniecie w wojnę a na to się zanosi to ja myślę, że naród nigdy wam tego nie zapomni. Nawet nie uciekniecie, bo wygnaliście miliony Polaków ze swojej Ojczyzny i jesteśmy wszędzie!! Jeśli nas zaorzą bombami, to mam nadzieję, że rozliczą was nasi i w USA i Europie.
Takie są moje i wielu innych tutaj żyjących póki co myśli Bardzo jestem ciekawa kiedy po orwellowsku zaczniecie ścigać takich jak ja za…. myśli właśnie. Obserwujmy ten cyrk – reagujmy i nie dajmy im się nigdy!!
Na koniec… Czy zauważyliście jak tresują nas – ludzi – na skalę światową? Terroryści i to wszyscy giną po dokonaniu zamachów? W jakim celu zawsze są utylizowani? Żeby nie zeznawali kto i dlaczego każe im robić te zamachy! Właśnie dlatego jestem przekonana, że mord na prezydencie Adamowiczu był zwyczajnym bandyckim napadem, bo morderca przeżył, czyli akcja nie była sterowana.
Tyle, że to nie przeszkodzi naszym włodarzom wykorzystać tego faktu przeciwko społeczeństwu… Słuchajmy i reagujmy..
Autorstwo: Anna Słupianek
Źródło: NEon24.pl
~~Wacek a co myślisz o tym zagadnieniu w tym kontekście: https://www.youtube.com/watch?v=HMtrwM54-0g
A jak nie chce ci się całości słuchać to właściwe rzeczy zaczynają się od 34:26 choć całość jest dużo bardziej niż tylko ”ciekawa” i podaje wiele faktów np o „Syndromie bezradności i absolutnego posłuszeństwa, aż po samobójstwo” – Chyba każdy wie o tym od dawna, ale dopiero teraz zdałem sobie sprawę że trzeba TO zaliczyć do całego „pakietu” środków DEPOPULACYJNYCH ludności świata (Klub Rzymski 1972 – i zadane tam wytyczne, co do docelowego zaludnienia świata, z rozbiciem na poszczególne państwa). O SZOKUJĄCYCH wytycznych dla zastosowania tych technologi jest na 25:40.
” bo morderca przeżył, czyli akcja nie była sterowana.”
Jeszcze żyje! Jakby mu się jednak wkrótce pogorszyło znaczy się – to raczej była akcja.
Sprawa nie jest jeszcze przesądzona.
Dzisiaj popełniło niemedialne samobójstwo 15 osób.
Nikt z tego powodu nie ogłasza żałoby narodowej, bo niby czemu?
To żadna tragedia narodowa.
Wedle statystyk niemedialnych zabójstw w Polsce jest średnio 1,5 dziennie. Co dwa dni ktoś zabija 3 osób.
Żałoba nie jest nad tym jednym z wielu. Tylko nad Państwem, które wywołuje zachowania skrajne własnym zachowaniem skrajnym, bo teraz to już nie ma opozycji. Jest totalna opozycja. Opozycja rządzących wobec opozycji, i opozycja rządzonych wobec władzy. A w tym jeszcze polityczna opozycja, ultratotalna, niemal przeciw przeciwna. Jak sięgnąć pamięcią.
Spektakl skończy się tym, ze nie będziemy budować państwa, w którym polityk czy urzędnik do pracy jedzie rowerem, ale takie, w którym zamyka sie w fortecach, gotów razić wszystkich i zawsze.