Liczba wyświetleń: 714
LIBIA, WIELKA BRYTANIA. Brytyjska gazeta „Daily Mail” 25 marca ogłosiła, że w Libii działa 350 brytyjskich komandosów z oddziałów specjalnych SAS i SBS, prowadząc tajne operacje, a 800 kolejnych może zostać tam wysłanych. Oficjalnie rząd Wielkiej Brytanii utrzymuje, iż w Libii nie ma brytyjskiego personelu wojskowego. „Daily Mail” oceniła, że od miesiąca około 250 Brytyjczyków z sił specjalnych jest zaangażowanych w tajne operacje w Libii, a 100 dalszych z grupy wsparcia zostało tam wysłanych w ostatnich dniach.
Według gazety Brytyjczycy otrzymali wyraźne instrukcje, by nie angażowali się w walki z siłami lojalnymi wobec Muammara Kaddafiego, chyba że chodzi o własne życie lub o nadzwyczajne sytuacje, w których wojska libijskiego dyktatora zabijają nieuzbrojonych cywilów. Głównym zadaniem komandosów jest identyfikacja celów i naprowadzanie na nie powietrznych ataków koalicji, a także rozpoznanie terenu i sił przeciwnika. Komandosi są zaopatrywani w wodę, żywność i amunicję z bazy na Cyprze.
Zgodnie z doniesieniami brytyjskich mediów 800 żołnierzy piechoty morskiej (Royal Marines) jest przygotowanych do wyjazdu do Libii, by wesprzeć tam akcje humanitarne. Zadaniem marines będzie także dopilnowanie, by piloci RAF nie zabijali Libijczyków wykorzystywanych przez reżim Kadafiego w charakterze żywych tarcz do ochrony najważniejszych budynków publicznych.
„Daily Mail” oszacowała, że operacje powietrzne w Libii oraz ataki z okrętów na system obrony przeciwlotniczej tego kraju z użyciem pocisków samosterujących kosztowały do tej pory 29,2 mln funtów. Kwota ta nie uwzględnia kosztów operacji sił specjalnych.
Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica
USA chcą ropy i kontroli nad całym światem. Generał z Pentagonu wyjawia prawdę: http://www.youtube.com/watch?v=zFud6712jiE By zabijać Irakijczyków (milion zabitych, wiele więcej rannych) wymyślili sobie broń masowej zagłady, której nie było. By zabijać Afgańczyków wymyślili, że biedni mudżahedini z gór i pustyń zorganizowali ataki na WTC. Teraz wzięli się za Libijczyków. Somalijczyków pewnie zaatakują z powodu piractwa morskiego. A co będzie powodem ataku na Syrię i Liban? No bo z Iranem wiadomo, im od paru lat wciskają, że budują bombę atomową, przy czym nigdy nie wykazano urządzeń wzbogacających paliwo nuklearne powyżej 20%, a do bomby atomowej potrzeba materiału, który ma ponad 85%. A to wszystko już zaplanowali w 2001, z tego co mówi ten amerykański generał. Clark nie wymienił Wenezueli, ale Rockefeller dawno się wygadał, że też jest na liście. W końcu ma dużo ropy, więc warto ten kraj zniewolić i okupować, przelewając krew za ropę. Tu na dowód, opowiada o tym Aaron Russo: http://www.youtube.com/watch?v=7nD7dbkkBIA Tak, więc to co dzieje się w Libii teraz, to nie jest przypadek, to jest wszystko zaplanowane w ramach budowania sieci kontroli nad światem, przez USA – więcej o tym, w zwierzeniach byłego agenta (economic hitman) o tym w jaki sposób rozszerzają wpływy swojego imperium: http://www.youtube.com/watch?v=Qmd9R0I8mDM. Smutne jest to, że polscy chłopcy biorą w tym udział i okupowali Irak, a teraz robią to samo w Afganistanie, gdzie ich nikt nie zapraszał. Jak te źródła pokazują, to wszystko jest zaplanowane od dawna, a w mass mediach te rzeczy są przemilczane. Ogromnie dużo więcej rzeczy jest przemilczanych. Dlatego polecam obok mass mediów, czytanie także alternatywnych mediów, takich np. jak WolneMedia.net, no chyba, że woli się żyć w błogiej nieświadomości, w spokoju i zadowalać się papką serwowaną przez media masowe. Też można, bo nie każdy może chce wiedzieć o tym jakie leżą przyczyny w politycznych decyzjach i wydarzeniach na całym świecie. Ale jeśli chcecie mieć obiektywniejsze spojrzenie, to warto poznać też informację z obiegu alternatywnego do mediów masowych, które w Polsce są w większości w rękach 3-ch koncernów.
kasa, kasa, kasa, kasiooooora….
Nas nie muszą atakować , my jesteśmy już udupieni.