Liczba wyświetleń: 2920
Według raportu „Szczęście w pracy Polaków” przygotowanego przez agencję pracy Jobhouse i Great Digital współczynnik szczęścia w 2023 r. wyniósł 6,8 w 10-punktowej skali. Abyśmy czuli się szczęśliwi, musimy dobrze zarabiać.
Jak pisze portal pulshr.pl, ludzie spędzają sporą część swojego życia w pracy. W Polsce, jak wskazują dane Eurostatu, są to 43 godziny tygodniowo, czyli więcej niż standardowy etat. Dlatego też zadowolenie z pracy to czynnik, który znacząco wpływa na jakość życia. Tymczasem według raportu „Szczęście w pracy Polaków”, który został przygotowany przez agencję pracy Jobhouse i Great Digital, współczynnik szczęścia w 2023 roku jest nieco mniejszy niż rok temu, gdy wyniósł 6,9 w 10-puntowej skali. Obecnie wynosi on 6,8. Najwyższy był w 2021 roku, kiedy poziom szczęścia w pracy Polaków wyniósł aż 7,9 pkt.
Z raportu wynika, że pięć najważniejszych czynników, które decydują o szczęściu w pracy Polaków, pozostaje bez zmian od zeszłorocznej edycji.
Na pierwszym miejscu nadal znajduje się wynagrodzenie, które wskazało aż 91 proc. badanych – to nieco więcej niż w ubiegłym roku (89 proc.). Ile powinna zatem zdaniem badanych wynosić pensja pozytywnie wpływająca na poczucie szczęścia w pracy? Według danych z tegorocznego badania jest to kwota 13 200 zł netto. Respondenci wskazywali jednak, że obecnie ich średnia zarobków wynosi 9 700 zł netto. Te dwie kwoty dzieli zatem 4 500 zł. Raport wyraźnie wskazuje, że Polacy doceniają swoją pracę i chcą być za nią należycie wynagradzani.
Następnie respondenci podkreślili rolę takich aspektów, jak współpracownicy, na których można liczyć (81 proc.), przyjazna atmosfera pracy (80 proc.), relacje z przełożonym (75 proc.) oraz możliwości rozwoju, jakie oferuje praca (75 proc.).
Źródło: NowyObywatel.pl
9700 netto daje łączny koszt pracodawcy 16 559,81:) Tyle zarabia średnio ankietowany ale aż 90% Polaków zarabia mniej od niego:) Tyle są warte pytania ile Polak w Polsce zarabia średnio:) Okazuje się, że zarabia 3679€. Ale się pozmieniało:)
Spędzać można sen z powiek, a czas który mamy w swoim życiu my przeżywamy, przebywamy, jesteśmy. Spędzać- przeganiać, tak więc większość ludzi przegania swój czas w swoim życiu, afirmując to w tym przypadku „właściwymi” słowami i wyrazami, np. z nudy zabijam czas, a przecież w istocie to czas nas zabija. Reszta to tylko teatr, który nie pozwala zrozumieć należycie rzeczy ważnych.
Ale społeczeństwo ma być biedne i przede wszystkim głupie – bo takimi się najlepiej rządzi! Nie liczcie że obce koncerny o nas zadbają, że ich sługusy w garniturach zawodowych polityków cokolwiek nam ulżą. Oni są ewentualnie od zapewniania ludziom teatrzyku. Póki zwykli ludzie nie pójdą do polityki i zwykli ludzie nie zagłosują na zwykłych ludzi to można sobie najwyżej pokręci palcem w bucie.
Bardziej śmieszy wiarygodność agencji pracy o polskiej nazwie Jobhouse i Great Digital (pewnie z Warszawy) która zatrudnia korposzczury poziomu menadżerskiego (również z Warszawy) Pada jakaś suma, która ma zachęcić do zwiększonego wysiłku bardziej leniwą cześć społeczeństwa, która nie ma pojęcia co to jest szczęście:)