Liczba wyświetleń: 1001
Chociaż prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński spotkał się ostatnio między innymi z przedstawicielami ortodoksyjnych środowisk żydowskich, wyraziły one właśnie zaniepokojenie, że w Polsce „coraz częściej dochodzi do antysemickich incydentów”. Ponadto Europejski Kongres Żydowski twierdzi, iż polskie władze nie dyskutują z lokalnymi liderami żydowskiej społeczności o zwalczaniu podobnych zjawisk.
Europejski Kongres Żydowski opublikował na swoich stronach internetowych oświadczenie, którego autorem jest szef tej organizacji, Wiaczesław Mosze Kantor. Rosyjsko-żydowski oligarcha pisze w nim, iż w Polsce „coraz częściej dochodzi do antysemickich incydentów”, a w całej Europie w tej sprawie istnieje dialog pomiędzy rządzącymi oraz lokalnymi społecznościami żydowskimi w sprawie przeciwdziałania podobnym wydarzeniom.
Według europejskich Żydów w Polsce jest jednak zupełnie inaczej, ponieważ rząd „w niewielkim stopniu” jest zainteresowany konsultacjami oraz dialogiem z miejscową społecznością żydowską. Kantor zwraca uwagę w oświadczeniu, że przez blisko rok rząd Beaty Szydło nie był w stanie spotkać się z liderami Związku Gmin Żydowskich w Polsce, przy czym miliarder pomija niedawne rozmowy pomiędzy tą organizacją i prezesem Prawa i Sprawiedliwości, Jarosławem Kaczyńskim.
Jeśli chodzi natomiast o „antysemickie incydenty”, Kongres uważa za takie wytknięcie przez byłą kandydatkę na prezydenta Magdalenę Ogórek zmiany nazwiska przez byłego marszałka Sejmu i senatora Marka Borowskiego, a także odbywające się w Polsce manifestacje Obozu Narodowo-Radykalnego. Z tego powodu Żydzi mają nadzieję, że „polski rząd zatrzyma tę nienawiść i zacznie zdecydowanie działać przeciwko niej”.
Na podstawie: Eurojewcong.org
Źródło: Autonom.pl
Poznaj plan rządu!
“w Polsce „coraz częściej dochodzi do antysemickich incydentów””
Poproszę o przykłady.
To nie my mamy problem z Żydami, tylko Żydzi mają problem z nami. Znajomi byli ostatnio w Izraelu, jakiemuś tamtejszemu Żydowi przeszkadzało, że rozmawiają w komunikacji miejskiej po polsku.
Poza tym cała ta nagonka na Polaków, ludzie tacy jak Gross, podsycają niechęć Żydów do Polaków.
Jeśli młodzież indoktrynuje się w ten sposób, to zbiera to swoje żniwo:
https://www.youtube.com/watch?v=nu6t9YmHvT4
Problem związany z obecnością Żydów w jakimkolwiek kraju, nie tylko w Polsce, opisał trafnie Gomułka. Problem nie leży w samej kulturze czy pochodzeniu, a ma charakter ideologiczny. Dokładniej mówiąc syjonizm polityczny jest niczym innym jak ukrytym nacjonalizmem żydowskim. Podobnie wygląda sytuacja z judaizmem rabinicznym i księgą talmudu. Interes syjonistów jest sprzeczny z interesem społeczności w której żyją. Oni się nie asymilują. Uzurpują sobie prawo monopolu do stanowienia elity, za sprawą wyrafinowanego kumoterstwa dzierżą najwyższe stanowiska. Z ukrycia realizują wiele operacji przeciwko społeczeństwu.
Natomiast to co robią Żydzi w stosunku do Polski to jest zwyczajna chamówa. Inaczej się tego nie da określić. Otworzyliśmy się dla nich jako jedyni. Zaprosiliśmy ich do swojego domu, gdy nie mieli swojego. Tyle co Polska i Polacy bezinteresownie zrobili dla uratowania kultury i nacji żydowskiej, nie zrobił żaden kraj na świecie. Nie otrzymaliśmy od nich kompletnie żadnej wdzięczności. Wręcz przeciwnie, polityka środowisk żydowskich na arenie międzynarodowej wielokrotnie godziła w nasze interesy narodowe. Pomijając zupełnie fakt, że to czołowi syjoniści z listy Kongresu Żydowskiego, którzy kontrolowali korporacje i banki amerykańskie, pomagały Hitlerowi, również w pozbyciu się wewnętrznej żydowskiej “zgojowaciałej” opozycji. Ponadto po wojnie przejęły na własność udziały w koncernie, który stanowił owoc ekspansji gospodarczej i ekonomicznej. Widać gołym okiem, że tzw. kwestia ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej zrealizowana pod sam koniec wojny była zaplanowana politycznie choćby w celu stworzenia państwa Izrael. Proszę zobaczyć dane statystyczne ludności Polski sprzed i po wojnie o odpowiedzieć sobie na pytanie czyj to był Holokaust. Wracając do tematu. Żydzi nie powinni być zdziwieni, że przy tak łatwym dostępie do informacji, ludzie zaczęli masowo budzić się z letargu. Niemniej jednak ten antysemityzm nazwałbym raczej judeosceptycyzmem, który niewiele ma wspólnego z jakąkolwiek formą ksenofobii czy też rasizmu. Polacy zwyczajnie chcą odzyskać swoje państwo i nastąpi prędzej czy później.
@sync: “Dokładniej mówiąc syjonizm polityczny jest niczym innym jak ukrytym nacjonalizmem żydowskim.”
Moim zdaniem syjoniści stworzyli mit wyjątkowości “narodu” żydowskiego, żeby zaprogramować w podatnej na to grupie cechy za które będzie nienawidzić ich większość. Po to żeby w odpowiednim momencie zrzucić na nich odpowiedzialność za czyny które sami popełnili żerując na pracy pozostałej części społeczeństwa. Zresztą większość czynów syjonistów robionych jest rękami Żydów, w tymże celu.
W czasie II wojny światowej Żydzi zapłacili za czyny syjonistów, i wygląda na to ze obecnie szykuje się im coś podobnego.
Po wojnie nastąpiło znowu obsadzanie Żydami stanowisk u władzy, jak to miało np. miejsce u nas w PRLu, po to żeby iche rękami kontrolować społeczeństwo, a w sytuacji krytycznej użyć jako wentyl bezpieczeństwa zrzucając całą winę na nich.
Gdyby diaspora żydowska a raczej Żydowska cierpiała od licznych incydentów, to media by trąbiły na całą Europę. Problem w tym, że w Polsce nie ma ich więcej (ani mniej) niż gdziekolwiek indziej. Porównując do takiej Francji, gdzie żydzi czują się realnie zagrożeni, to u nas jest raj. ONR ? Litości. Prawda jest taka, że w Polsce właśnie nie ma o czym pisać w kontekście prześladowań, pobić, mordów, to truje się o jakichś “kontrowersyjnych wypowiedziach”. Może takich, jak ta o nie promowaniu Polski turystycznie za pomocą niemieckich obozów koncentracyjnych, hę ?
Jeżeli w naszym polskim raju się nie podoba, to nikt nie broni stąd wyjechać.
@Iboo
To o czym piszesz to funkcja mesjanizmu łącząca wszystkie główne antagonizmy społeczne o charakterze rasowo-narodowym. Większą rolę jednak odgrywa antysemityzm, czyli stworzony odrębny rodzaj, wyjątkowo napiętnowanego rasizmu, za którego parasolem może się schować banda zwyrodnialców.
@sync: W takim razie antysemityzm także musiałby być formą mesjanizmu 🙂
Zresztą jakoś nie pasuje mi pojęcie rasa do określenie Żydów. Spodobało mi się określenie antysemity jako tego kogo Żydzi nie lubią, a nie tego który nie lubi Żydów. I trochę tak jest, że wrzuca się wszystkie negatywne opinie na temat poczynań Żydów, czy generalnie wartości które ich grupa reprezentuje do jednego wiadra zwanego antysemityzmem. Pomimo że wiele z tych krytycznych głosów jest uzasadnionych i wcale nie jest atakiem na grupę społeczną religijną czy jak ich nazwać, ale krytyczną uwagą na temat popełnianych czynów. Oczywiście zwyrodnialców też wielu się tam znajdzie, ale to akurat dla większości chyba jest oczywiste.
@atos: Postrzeganie Żydów jako wrogów z perspektywy religii moim zdaniem to już zaszłość. Obecnie większość do nich pretensji mniej lub bardziej uzasadnionych wynika z ich roli jako wykonawców woli syjonistów w świecie polityki czy ekonomii. Pomimo że często są tylko nieświadomymi wykonawcami w kierunku czyichś interesów, nie zmienia to jednak że są wykonawcami i przez to spora część odpowiedzialności spoczywa na nich.
Nas jako naród też często ocenia sie za czyny które wykonaliśmy z głupoty wodzeni za nos przez inne grupy interesów i jakoś nikt nie zrobił z tego ogólnie-znanego i ogólnie-potępianego zjawiska antypolonizmu.
@atos: Zgadzam się z tym co piszesz o talmudyzmie. Mi natomiast chodziło o pokazanie że Żydzi są często krytykowani nie za religię, ale za czyny przedstawicieli swojej grupy. To że jest to często w tej sytuacji wprowadza się odpowiedzialność zbiorową nie zmienia tego że ze względu na swoją pozycję i władzę narobili sobie wrogów tym co robią przedstawiciele ich grupy.
I nie ma tu znaczenia jak oni tam się wewnętrznie dzielą, to ich sprawa.
“Mało, kto zdaje sobie sprawę z tego, że bezwzględne i antyspołeczne, neoliberalne reformy Balcerowicza są oparte właśnie na talmudystycznej wizji porządku świata!. ”
Zgadza się że są pewne destrukcyjne idee które pociągają nieswiadomych do działań wbrew interesom swoim i społeczeństwa. Ale jeśli ze względu na swoje lenistwo, chciwość czy co tam i jeszcze przyswieca akceptują taką ideologię i postepują zgodnie z nią, to część odpowiedzialności spoczywa na nich. Idee nie zabijają, nie wyzyskują nie ponizają, robią to ludzie którzy te idee wprowadzają w życie. Idee to tylko programy i każdy wybiera taką ideę jaka mu odpowiada (przynajmniej w teorii).
@atos: Idea którą wyznajesz, przyjmując ją świadomie, bądź nieświadomie jako konsekwencja środowiska w którym się wychowałeś nie zdejmuje z Ciebie odpowiedzialności za czyny które w imię tej ideologii popełniłeś. Być może zmienia nieco kategorię czynu i przenosi część odpowiedzialności na osobę która w Tobie tę ideologię zaprogramowała (zwłaszcza jeśli to było świadome działanie), ale dalej jest to czyn Twój a nie ideologii.
@atos:
“Ten cytat dotyczy także Polaków”
Tyczy się wszystkich więc i Polaków także. My też mamy sporo lekcji do odrobienia. I to też są problemy które ciągną sie wiekami, chociarz i nowych też przybyło.
“Polacy przez swoją zaściankowość, politykę rządu, lenistwa społeczeństwa do zmian oraz rasizm, staną się państwem marginalnym w Europie.”
Polska już dawno jest państwem zaściankowym. I odmienne zdanie na ten temat mają chyba tylko Polacy. A wynika to moim zdaniem tego, że próbujemy być kimś innym niż z natury jesteśmy. I daliśmy się podzielić na zwalczające się grupy. Plus jest taki że skoro już państwem zaściankowym jesteśmy, to już drugi raz stać się nim nie możemy 😉
cytat
“Wszelkie łajdactwa ukryto za parawanem wymówek i kłamstwa.
Nie tak się rozwiązuje problemy , udając że Polak jest „kryształowy” i prześladowany przez Żydów. Kupcie sobie „lustro”, to zobaczycie kim jesteście.”
Polak, by napisał “kim jesteśmy”,
i to by było na tyle,
a tobie atosie gratuluję “buziek”, wstawiasz ich tyle, że naprawdę nie wiem kogo kochasz bardziej.
atosie, ale ja nikomu ani wszystkim dookoło nie liżę jaj!,
a innym szmondakom napiszę i zacytuję, oooo, znowu zmieniłeś post panie grzesiu?,
na szczęście zostanie twój cytat z mojego postu by zobaczyć, co ty wypisujesz,
tego już nie skasujesz,
ty mój, mysiu-pysiu.
Ale o coraz to potężniejszym ANTYPOLONIZMIE za granicą jak i w Polsce, nikt w głównych ściekach medialnych nawet się nie zająknie!!!
@atos: “a może faktycznie są mądrzejsi od innych narodów ?”
Myślę że to inne cechy zadecydowały. I pewnie za te cechy mają opinie jaką mają.
Jeśli są jakieś dane na temat tego czy ta nad proporcja dotyczy stanowisk menadżerskich, czy inżynierskich lub naukowych (a może jeszcze innych), to można by coś więcej wnioskować.
Amerykanie to dopiero antysemici:
https://petitions.whitehouse.gov/petition/declare-george-soros-terrorist-and-seize-all-his-related-organizations-assets-under-rico-and-ndaa-law
Nie macie pojęcia o czym piszecie.
Nie macie pojęcia kto to jest żyd.
Nie rozumiecie ,że żydzi nie stanowią monolitu.
Jesteście urobiona masą podludzi aspirujących do miana znafców tematu.Mózgi wyprane przez tvn i inna lewacką prasę i portale jak ten.
Polska powinna sie przytulic do zydów amerykańskich i Izraela.Żydzi europejscy to dla nas śmierć w męczarniach.
Wiem,za chwilę zaatakuje mnie robi1906 ale na ta chwilę innego wyjścia nie mamy.Taki chwilowy sojusz taktyczny.
@kudlaty72: Dobrze że wymieniłeś czego nie wiemy, szkoda że nam jednak nie wyjaśniłeś. Szkoda bo trudno polemizować jak nie wiadomo z czym.
“Jesteście urobiona masą podludzi aspirujących do miana znafców tematu.”
Czego oczekujesz wyskakując z czymś takim na wejściu? Spodziewasz się w odpowiedzi czegoś innego? Tak się traktuje rodaków którzy poświęcają swój czas żeby poszerzyć światopogląd?
“Taki chwilowy sojusz taktyczny.”
Mieliśmy już takie takie taktyczne sojusze przed wojną, jak się skończyło pewnie wiesz.
Człowiek = rasa ludzka, więc idąc logiką [rozumem] wszyscy są tacy sami a więc jest jedna rasa, ludzka [ziemianie]. Wszystko co na tej planecie zwie się ziemskimi. Każdemu przysługuje takie same traktowanie, za brak szacunku dla niewinnego żyjącego człowieka/zwierzęcia powinna podlegać taka sama kara.
Co do antysemityzmu, to bliżej do semitów jest do Palestyńczyków, aniżeli do Is-Ra-El [a] Co najlepsze każda sylaba oznacza bóstwo [trójca?].
(IzRaELici) [ELici=ELita).
El oznacza bóstwo = Elita, kogoś wyjątkowych, ponad innych ludzi. Może dlatego oni myślą, że są wybrani, bo tak mają zapisane w swojej śmiesznej książeczce i nadal w to wierzą. jakby w to nie wierzyli nie byliby już w tej religii [to oczywiste]. Podobnie jest z Islamem, gdzie kult sześcianu [Saturn’s North Pole] jest wszechobecny, ba, żydzi także go używają, bo myślą, że dzięki takiemu kamykowi [ sześcianowi ] przybliżą się do boga, za pomocą modlitwy… Nie mówiąc, że te religie abrahamowe są nastawione na agresję, bo jest jeden ,,ojciec” co kazał Abramowi zabić swojego [pierworodnego] syna w ,,ofierze” i teraz ze zwierzętami w tychże takich samych obrzędach [halal/kosher] zabija się w ,,imię boga [ojca/naj+ naj+ i wszech+…]. a wiemy, że nie ma osoby naj+/wszech+ bo zawsze znajdzie się osoba ,,lepsza” od poprzedniej/nich.
https://www.youtube.com/watch?v=NeR5JBzEQic
https://www.digitalmusicnews.com/2017/09/01/heavy-rock-music-neo-nazi/
Grzesiu, czego ty od nas wymagasz?,
żebym ich przepraszał za morderstwa dokonane na nich za okupacji,
żebym prosił o ich o wybaczenie, łasił się do nich jak jakiś niedojeb?,
a z drugiej strony chcesz, żebym nie widział żydowskich katów z NKWD, UB itd i itp,, bo żyd ma być tylko ofiarą a nigdy oprawcą?,
co ty chłopie bredzisz.
Ja wolę posługiwać się nazwiskami, piosałem tu to nieraz i teraz to powtórzę,
znam z tysiąc nazwisk żydowskich katów, ale jeśli piszę ogólnie o żydostwie to tylko w sensie ich chorej satanistycznej religii, jeśli któryś z nich oderwie się od tej religii i zacznie się zachowywać jak człowiek to ja to pochwalę i zacznę szanować takiego człowieka, ale żyda jako żyda to ja w życiu szanować nie będę i nawet ich nie nienawidzę, gardzę nimi.
Teraz “asfalty”, pisałem tu też wiele lat temu, że dokładnie skończy się tak jak widzimy obecnie, nienawiść rasową nie ja wymyśliłem i nie ja ją stosuję,
scenariusz tego co ma się dziać został napisany juz dawno temu, i ja tego nie zmienię,
gdybyś należał do mojej bandy to byś mnie posłuchał, tego nie wolno ruszyć, tamtego też nie, bo to winnych trzeba bić,
ale ja władzy nad naszym narodem nie mam, więc z łaski swojej odcyndol się ode mnie,
i nie zwalaj tego co się dzieje na świecie na mnie, bo to lichwiarze sterują tym światem i to oni decydują kiedy ma się rozlać krew,
a nie ja,
ja nigdy im nie zagrożę ani nie stanowię dla nich żadnego zagrożenia, chcesz szukać żródła zła i nienawiści na świecie?,
napiszę to jeszcze raz,
napisz mejla do Rotszilda albo Rockeofellera, a nie do mnie.
@atos
To może taką małą anegdotę przytoczę. Załóżmy, że masz kolegę, super chlop, mega inteligentny, mówiący prawie same mądre rzeczy. Jednak raz na jakiś czas mówi, że odwiedza Marsa regularnie. Zdarza mu się to bardzo rzadko, ale jednak się zdarza. Teraz moje pytanie. Jak możesz traktować poważnie kogoś takiego. Dziękuje mam dostęp do źródeł, nie potrzebuję Grzegorza P. z jego subiektywnym scenariuszem i interpretacją. Nigdy nie wiem gdzie czai się kit i manipulacja.
Poza tym ja naprawdę mam dystans do tematu i nic mnie nie boli.
Globalny establishment, którego jestem przeciwnikiem to nie są tylko Żydzi, aczkolwiek stanowią ważny element. Jest wiele poziomów tj. korporacyjny, tajnych organizacji powstałych na platformie wolnomularstwa, jest również syjonistyczna nić, która przeplata się przez wolnomularstwo, jest wiekowa działalność jezuitów. Tak naprawdę jest to jedna wielka układanka, sieć powiązań i zabawa w chowanego ze społeczeństwem. Podczas gdy większość oligarchicznych rodzin na świecie jest silą rzeczy spokrewniona. Tam na górze rzadko są przegrani. Najczęściej zawsze przegrywają ludzie.
Odnośnie syjonizmu napiszę co uważam. To czysta inżynieria społeczna. To są antagonizmy społeczne syjonizm, nazizm, komunizm, maoizm, polonizm itd. wszystkie mają wspólne cechy m.in. mesjanizm i szowinizm. Mają taka samą budową i tak ą samą formę, służą antagonizowaniu ludzi. Czego mamy przykład choćby w tej dyskusji. Taką mają funkcję i po to zostały stworzone. I to, że dzisiaj np. Rotschildowie są Żydami to dlatego, że jest to wygodne, ludzie na poziomie elit nie czują takiego przywiązania do idei. Tak samo jak większość kardynałów, nie modli się w samotności, a jedynie “pod publikę”, zdają sobie sprawę, że jest to zwyczajne bajdurzenie dla ciemnego zabobonnego ludu. Za 50 czy sto lat być może syjonizm zostanie zniszczony tak jak to zrobiono z innymi izmami, a Ci ludzie i tak dalej będą na szczycie, z tym, że już nie będą nazwyali siebie Żydami. My natomiast będziemy tracić swój potencjał i czas na sprzeczanie się kto jest Żydem, a kto nie i czy to źle czy dobrze.
Problem w tym, że nie da się do końca być niezależnym. Nie można się odciąć od świata, niestety wchodzimy z nim cały czas w interakcje. Jesteśmy wolni na tyle na ile nie ograniczają nas ramy tego systemu. Nawet żyjąc offgrid, prędzej czy później dopadną nas konsekwencje decyzji podjętych ponad naszymi głowami.
Ten artykuł to teza, że to radzieccy komuniści urobili nas na antysemitów. Intuicja mi podpowiada, że to może być prawda.
Komentarze pod tym artykułem potwierdzają teorię, że radzieccy komuniści robią z nami co chcą. 🙁
Antysemityzm pojawił się w Polsce po wejściu NKWD i o tym powinniśmy rozmawiać.
Jak ten rzekomy antysemita zidentyfikuje już tego Żyda, to co dalej? Bo sam fakt, że on wie, że on jest Żydem jeszcze nic nie znaczy. Może mu to potrzebne jedynie do podbudowania swojego ego? Jeśli nikomu tym krzywdy nie robi, a zaspokaja jedynie swoje poczucie bycia lepszym? Bo chyba się tak czuje?
“Drugie zło to fakt że taka kobieta, swym negliżem uprawia właściwie seks zbiorowy, który kończy się na kopulacji a zanim to nastąpi posiada grę wstępną itd i ona staje się u „rozbuchanych” facetów już elementem ich seksu, co kończy się wykorzystywaniem jej wizerunku do seksualnej aktywności[stosunek płciowy może być już na poziomie oglądania, gdy facet jest pobudzony seksualnie]. To zatraca dziewictwo kobiety, która niczym prostytutka mając seks z milionami, nie będzie miała czystej monogamicznej relacji.’
Człowieku co Ty piszesz, łapię się za głowę przy czytaniu. Pilnuj może za przeproszeniem swojego nosa, a nie interesujesz się tym jak się kobiety ubierają. To, że “rozbuchani” faceci nie potrafią zapanować nad swoim popędem i wyobrażają sobie nie wiadomo co to jest tylko i wyłącznie ich problem.
Od tego co piszesz mam wrażenie, że już malutki krok do stwierdzenia, że kobieta sprowokowała jakiegoś mężczyznę swoim kusym strojem i ten ją zgwałcił. Mam nadzieję, że nie myślisz w ten obrzydliwy sposób i nie usprawiedliwiasz gwałcicieli.
“To zatraca dziewictwo kobiety, która niczym prostytutka mając seks z milionami, nie będzie miała czystej monogamicznej relacji.”
Chyba żartujesz, to jest głupie wręcz co napisałeś, że też takie coś przeszło przez klawiaturę. Nigdy nie spotkałam kobiety, która spacerując latem po mieście np. w sukience czuła się jakby straciła dziewictwo, to tylko Twoja wyobraźnia…
“Trzecie zło, to mimowolne uczestnictwo w rywalizacji z innymi kobietami, gdy te w opinii najładniejsze, najbardziej „seksy” stają się w centrum uwagi, a te w opinii brzydsze grubsze, stają się poza uwagą ,spychane na margines, wykluczane, popadają w kompleksy i czasem popełniają samobójstwa.
Jest to współudział w systemie niszczenia słabszych, gdy „ja króluję ,jestem piękna” czyli piękniejsza od innych, inne są gorsze, przegrywają , przegrały tą rywalizację . Nawet gdy tak nie myśli się wprost, to właśnie tak się robi, biorąc mimowolnie udział w „konkursie piękności” , gdy mamy złoty, srebrny i brązowy medal, a inne odepchnięte na dalszy tor popadają w depresję[często tracąc możliwość zdobycia pracy w takim modelu społecznym].”
Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Każdy w życiu o coś rywalizuje. Rywalizujemy o partnera, dobra pracę, każdy chce dobrze wyglądać. Chyba nie sądzisz, że to domena kobiet. Siłownie pełne mężczyzn, bo każdy chce być przystojny, atrakcyjny, bo atrakcyjni i do tego fajni ludzie mają łatwiej w życiu.
Idąc Twoim tokiem myślenia, to wszystkie “baby” powinny być takie same, jak towar w sklepie, nie wyróżniające się z tłumu, nudne, pospolite i podobne do siebie. Tylko widzisz, matka natura była mądrzejsza od Ciebie, bo każdy człowiek jest inny, gruby, chudy, wysoki, niski, ładny, brzydki, rudy, blondyn, szatyn itd., i już na tym etapie jest to jakaś konkurencja.
Do reszty mi się nie chce odnosić, bo Grzegorzu za bardzo się rozpisujesz i mi się nie chce już odpowiadać.
moja uwaga jest taka – jak na tak uduchowionego człowieka to bardzo rozwlekasz swoje wypowiedzi, zamiast konkretnie i zwięźle, acz celnie puentować kolejne tematy…
niby jasność wynika z medytacji, a jakoś brak jej w twoich wypowiedziach… .. .
oczywiście, że się powtarzam.
zważ jednak, że największe mądrości nie zawierają się w obszernych elaboratach, a w krótkich zdaniach. są to tzw. przysłowia i porzekadła.
oczywiście, że nie muszę czytać twoich komentarzy, i tego nie czynię.
nie zamierzam ani tamować twoich wpisów, ani z tobą wojować. po prostu dziwię się takiemu zalewowi słów – mam umysł ścisły i zamiast dziesięciu wielokrotnie złożonych zdań wolę jedno, ale konkretne. twój przekaz ginie w morzu słów, a ty sobie z tego nie zdajesz sprawy. uprawiasz grafomanię (teza – by zaspokoić swoje ego) uniemożliwiając precyzyjną polemikę polegającą wszak na dialogu, co kłóci się w moim odczuciu z oświeceniem, które zdajesz się manifestować.
ale jeśli tobie to pasuje to okej, ja powtórzę się ponownie za kilka miesięcy… .. .
PS. jedno z przysłów chińskich: “Kto zbyt wiele mówi, rzadko bywa szczery.”… .. .
@grzegorz
,,Nie każ mi oglądać tego długiego filmu nie po polsku, bo to jakbym ci kazał to obejrzeć (…)niszcząc tym samym pojęcie prawa konsekwencji za czyny {karmy}”
Bez obejrzenia tego filmu nie zrozumiesz sensu mojej wypowiedzi. Nie ma czegoś jak karma, jak ja mogę być odpowiedzialny za poprzednie życie i niby mam za to pokutować? To nie ma sensu, ani się tego nie pozbędę ani nie naprawię. Żyję od nowa.
,, wymordowane przez europejskich kolonistów”
Nie można wrzucać całą winę na ,,kontynent” jak inne kraje nawet nie przyłożyły do tego ręki. I ty o tym dobrze wiesz, po raz kolejny dzielisz ludzi i zwalasz winę na [rasizm] całą Europę [białych ludzi].
,, Tylko wspomnę, że lewica ma bardzo szerokie znaczenie i może być to walka z „prawicą” (…)Więc podział prawica i lewica ma sens i nie myl tego z podziałem na SLD/PIS. Dla mnie to podział na dobro i zło.”
Lewica = Prawica. Basta. Co Ci da zmiana systemu z kapitalizmu/socjalizmu/demokracji na inny, skoro monarchia=dyktatura, demokracja nawet nie istnieje, gdyż zaczyna się ona w dniu wyborów, a kończy tego samego dnia. Bez znaczenia, czy oddasz głos, czy nie. Ty nie wybierasz. Te same twarze, tylko nazwa się zmieni. Żadna partia nie zmienia nic co złego wprowadzili poprzednicy, nawet ,,twoi lewicowcy” [oops, każdy z nich podchodzi pod ,,lewicę” nawet ,,PiS!”].
,,Gdy następuje równość ras, płci, niepełnosprawni są włączeni i występuje oddział religii od państwa, tak by każdy miał pełną niezależność w mistyce.”
Piszę i mówię to gdzie mogę Jest jedna rasa, dwie płcie. Nie ma lewicy = nie ma prawicy. ,,Lewacy chcą kilkadziesiąt płci, ,,nielewaccy” – dwóch. Ty tworząc lewicę/prawicę, tworzysz kolejny podział. I ty chcesz równości dla ,,ras”/mniejszości? Dzielisz, nie ma równości. Bo w tym momencie każdy będzie widział nierówność.
Nikogo nie namawiam do atakowania. PiS sprowadził Czeczenów/Ukraińców tylko po to aby dzielić Polaków i robić na złe Rosji [sztuczny konflikt]:
http://wiadomosci.onet.pl/religia/islamofobia-po-polsku/z5me3
i kto tu jest rasistowski? Przeciwnicy, bo nie akceptujemy tego, czy ona bo jest podporządkowana pod religię i wytyka w nas ,,wady”?
Ciągle przytaczasz vatykan, katolicy, krytykujesz go, ale zachwalasz żydowski/mahometański tryb życia. Jeśli masz problem, że kobieta ubiera się wyzywająco, a lubisz jak nosi burkę [twój fetysz], to ty masz problem, nie ja. To nie Afryka, Palestyna, Arabia, czy wyżej Czeczenia, gdzie kobiety mają mniej praw niż inne istoty. Gdzie nie mogą dotknąć faceta, bo Allah/mąż nie pozwala. Co za niewolnica! Twój tok rozumowania jest taki, gdy kobieta ubierze się wyzywająco popełnia przestępstwo, gdyż jest narażona gwałt, bo jakby miała chustę to nikt by jej nie dotknął… Ludzie nie chcą widzieć kobietę na niewolnicę seksualną Allaha pod burką/chustą, którą ty pochwalasz.
,, Na świecie modne jest bycie „seksy” (…) W społecznościach gdzie bycie „seksy” jest modne” – Nie wiem skąd czerpiesz, takie cytaty, pewnie od damskich pisemek, jak być seksi w 30 dni” nie moja wina, że kobiety czytają takie badziewie i w to wierzą.
,,Pierwsze zło to prowokowanie mężczyzn do zdrady mentalnej swoich partnerek (…)”
Zdrada jest wtedy, gdy jedna ze świadomych osób wie, że kogoś ma… Bez względu na płeć.
,, Media[show biznes, „gwiazdy”, roznegliżowane aktorki, dziennikarki, wokalistki] programują kobiety od najwcześniejszych lat na drapieżne „prostytutki”, „piorąc im mózgi” socjotechniką”
A kto każe Ci to oglądać, czytać? Przełącz kanał, odłóż/nie promuj/nie kupuj już tej gazety.
,, Niech kobieta zakryje włosy, wyrzuci buty na wysokich obcasach, zakrywa dokładnie części intymne, nie czaruje słodziutkimi słówkami.”
To jest seksistowskie. Zmuszać kobiety by się zakrywały, ze swojego piękna i delikatności. To dopiero twoja definicja ,,lewicowości”. Zero WOLNOŚCI i RÓWNOŚCI, lecz PRZYMUS!
,, nawet burka jest akceptowana (…) Gdyby kobiety ubierały się dla siebie, to nic mi do tego, ale one to robią głównie dla facetów. Szczególnie w wieku młodym, należy jakoś oddzielać mężczyzn i kobiety np na plażach i zrezygnować ze skąpego bikini”
Nie burka nie jest akceptowana, gdyż w chodzi w jej przymus/niewolnictwo. Kobiety są zmuszane do noszenia tej szmatki, bo ktoś [facet zdecydował], aby nie rozpraszać mężczyzn swoimi niezakrytymi włosami z noga na wysokich obcasach. Wiedziałbyś to, gdybyś obejrzał moje filmy, nie, nie ma ich w języku polskim…
Czyli po raz kolejny chcesz dzielić ludzi, a jesteś za równością. Burkini na tak, bo zasłania dekolt, bikini nie, bo podżega do gwałtu.
,, jestem tolerancyjny (…) Mam poglądy feministki i walczę o równą pozycję kobiet (…) Wiele feministek rozumie te kwestie (…) jak Kazimiera Szczuka.”
https://www.youtube.com/watch?v=6OEHUVO0p88
Grafomania (z greckiego: “gráphein” – rysować, pisać i “mania” – szaleństwo), patologiczny przymus pisania utworów literackich. Określenie o wydźwięku pejoratywnym.
to nie zaczepka. tak widzę twoje słowotoki, a uzasadnieniem jest sama ich treść, forma i długość.
ja nie chcę światka uproszczonego, bo doskonale zdaję sobie sprawę ze stopnia skomplikowania świata, dlatego też nie wkładaj słów w moje usta, bo widzę tu tylko chęć deprecjacji ateizmu w stosunku do twojego oświeconego stanu. i tu widzę właśnie rolę twojego ego, czemu oczywiście zaprzeczysz, logiczne. sam się tutaj zapędzasz, bo czy ja gdzieś chciałem ograniczenia długości artykułów? ograniczenia do tylko porzekadeł? nie, ja odnoszę się do twoich komentarzy w dyskusji, oraz zwracam uwagę, że nie długość wypowiedzi świadczy o jej wartości.
pojawiłem się tutaj teraz, bo mam chwilę czasu, a patrząc na rss widzę głównie zalew twoimi przydługawymi wpisami, a minęło wystarczająco dużo czasu od ostatniego razu, abym z czystym sumieniem mógł się do ciebie dopieprzyć…
usatysfakcjonowany szczerością?… .. .
Co do stroju, Grzegorz dokładnie tak. Dokładnie.
Ileż ja już rozmów na ten temat miałem…
Nie spotkałem nawet jednej kobiety (poza niektórymi tylko siostrami w Islamie) która wzięła by choć odrobinę odpowiedzialności za to, jak wobec jej negliżu zachowują się mężczyźni. To zawsze jest wina faceta. A strój kobiety to wyłącznie jej sprawa.
Informacja o tym ,że mężczyzna jeko strona aktywna ma inną konstrukcję zwłaszcza na poziomie seksualnym niż kobieta będąca stroną bierną. To dla nich jest wiedza niechciana, nieakceptowana, ignorowana z premedytacją,Wiedzą o Jing Jang ale tego nie przyjmują,
A Jezus uczył – choćby z nią tylko w myśli zgrzeszył, już dopuścił się cudzołóstwa.
To chyba jasne że cudzołustwo odbywa się parami. Zatem i grzech na dwoje spada.
atos, ja to właśnie w wypowiedziach Grzegorza dostrzegam, i stąd moja ocena. może się mylę, bo patrzę przez swoje ego. jak imho KAŻDY.
Masa, czy zostawione otwarte drzwi uprawniają do wejścia i zabrania z mieszkania cokolwiek się chce? czy zasady moralne są tutaj inne niż w przypadku ubioru?… .. .
MasaKalambura 07.09.2017 13:12
“Informacja o tym ,że mężczyzna jeko strona aktywna ma inną konstrukcję zwłaszcza na poziomie seksualnym niż kobieta będąca stroną bierną.”
Współczuję partnerek, biedny chłopak…:-)
Perun, to ja współczuję twojej, skoro, nie jesteś, jak prawie każdy samiec na tej planecie, zdobywcą, siłą i stroną męską w związku.
Atos,jakoś nie dziwi mnie co piszesz. Jest to dokładnie to, co mówią wszystkie kobiety. To wina chorych mężczyzn. To prawda. Jesteśmy my mężczyźni słabi, podatni na wpływ nagości kobiecej i prymitywni jak klocki z drewna. Mam tą przyjemność pracy z ludźmi o niskim wykształceniu. Ale nawet i ci lepiej wykształceni o niczym innym nie mowią (kiedy żadna kobitka nie słyszy) jak tylko o dziewczynach, jakie mają walory i z którą byli, są albo chcieli by być.
Ale czy kobiety są w tym lepsze? Czy skąpe wyzywające ubranie nie jest prymitywizmem kobiet. Czy są te stroje bardziej wygodne? Czy lepiej chronią przed zimnem, wygodniej sie biega w szpilkach? Nie. To tylko i wyłacznie zabieg proseksualny. Dla chłopców to robicie.
A najciekawsze jest to, że mężczyzna chętnie prześpi się z każdą taką nudystką. Ale czy ją za to szanuje? A skąd.
Historia Adama i Ewy jest tutaj najlepszą alegorią.
Jak to było w Raju. Istoty bezgrzeszne, w stałej łaczności z Najwyższym, żyły sobie jak niebożątka, gołe i szczęśliwe. Ubrane w światłość Jedynego nie wiedziały nawet czym nagość jest.
Niestety zjadając Owoc i występując tym przeciw Prawu utracili tę światłość i niewinność jaką dziś mają jeszcze 3-latki. Wprowadzili oni nas dorosłych ludzi w świat grzechu i swiat, kiedy nagość ma na nas wpływ. Jest jednym ze sposobów na poznawanie dobra i zła. Od tego momentu ludzie ubierają się. I tylko wśród dzikich plemion Afryki czy Ameryki pozostały jeszcze grupki żyjące jak te niebożęta. Cała cywilizacja to świat ludzi ubranych.
A rozebranie, z ktorym mamy do czynienia dziś nie jest powrotem do Raju. To dalsze rozbudzanie pożądliwości i życie w ciągłym pobudzeniu seksualnym. To staczanie się w kierunku Zła – złej karmy, ciemności.
Istnieje inna droga do powrotu do raju i nagości niewinnych i czystych. Jak mniemam jest to opcja, za którą opowiada się Grzegorz. Mistyczyzm a właściwie utworzone na nowo stałe połączenie z Absolutem. Kiedy znów jako Ziemianie staniemy się tacy jak Adam i Ewa przed zjedzeniem Owocu, wtedy mozliwe będzie zrzucenie ubrań i przywdzianie szaty raju.
Szaty uszytej ze Światła i Chwały Boga.
@Grzegorzu
ja jeszcze nawiążę do tego antysemityzmu. Moim celem nie jest wykazanie, że nie ma on miejsca w Polsce, bo ma jak wszędzie na świecie. Moim zdaniem jednak środowiska żydowskie w USA i inspirowane przez te środowiska media prowadzą skoordynowaną kampanię nienawiści wymierzoną w Polskę i Polaków, dlatego słyszymy co rusz o antysemityzmie w Polsce – Lisy, GW i inne, stąd teksty o antysemityzmie wysysanym z mlekiem matki…
Tymczasem Centrum Studiów nad Współczesną Europejską Kulturą i Dziedzictwem Żydowskim Uniwersytetu z Tel Awiwu opublikowało raport w 2012 roku z którego wynika, że to to nie w Polsce a na Węgrzech jest największa liczba incydentów antysemickich.
Grzegorzu zobacz tutaj:
http://wyborcza.pl/1,76842,17365068,Rosnie_fala_antysemityzmu_w_Europie_Zachodniej__Z.html
Niesamowite, z Francji uciekają Żydzi, bo są prześladowani. Czy to nie dziwne na tle Polski, w której rzekomo jest tylu antysemitów? U nas na szczęście każdy mądry w gadce tylko. Czy słyszysz może o wtargnięciach do domów w których mieszkają Żydzi, o gwałtach na ich kobietach, córkach, pobiciach? Ja nie słyszałam, nie wątpię jednak, że gdyby coś takiego zaistniało GW nie zapomniałaby poinformować obywateli.
„W ubiegłym roku z Francji wyjechało – głównie do Izraela i Wielkiej Brytanii – 10 tys. Żydów.”
Czy Ciebie ta liczba nie zastanawia? Przecież to u nas się źle dzieje, więc czemu uciekają z Francji? Tam płoną synagogi i dewastowane są notorycznie cmentarze żydowskie a zagrożenia upatrujesz u nas, bo ktoś opowie dowcip o żydach, albo zobaczysz magnez na lodówkę z podobizną żyda. Czy to poważne?
Uważam, że z wszelkimi aktami nienawiści i przemocy trzeba walczyć. Nie może być przyzwolenia na naśmiewanie się, bicie kogokolwiek, czy podżeganie do tak nagannych zachowań na tle rasowym, ale dotyczy to wszystkich ludzi, nie tylko Żydów. Więc tak samo stanę w obronie Żyda jak i Polaka, jeśli będzie atakowany w chamski sposób.
Antysemityzmem nie są opinie, poglądy, postawy czy zachowania jeśli nie są oparte na przesądach rasowych i jeśli ich celem nie jest ograniczenie ich praw czy nawet eksterminacja. Co natomiast można zaobserwować na naszym polskim podwórku, o antysemityzm jesteśmy posądzani, jeśli krytycznie wypowiadamy się kiedy Żydzi wymuszają na nas przekazanie im ogromnych odszkodowań. I tych przykładów pewnie znalazłoby się sporo. Moim zdaniem holokaust i antysemityzm to taka karta przetargowa Izraela, ich być albo nie być. To bardzo wygodna strategi, która przynosi ogromne korzyści. Czy jakikolwiek kraj ośmieli się skrytykować Izrael za ich politykę w Strefie Gazy. Raczej nie, Izrael ma zbyt potężną broń w swoich rękach w postaci antysemityzmu. Tak łatwo z tego nie zrezygnują…
Żydzi robią z siebie ofiary, jakby inni nie ucierpieli podczas II wojny światowej. Samych Polaków zginęło 6 mln. Czy życie Polaka czy Francuza jest mniej warte od życia Żyda?
W kwestii ubioru kobiet nie zamierzam z Tobą rozmawiać, bo to jednak jest sprawa kobiet co na siebie zakładają.
dobrze, nie zaśmiecam TWOJEGO wątku, usuwam swoje wpisy (na łączną sumę 17 linijek).
rządzisz, Grzesiu!… .. .
@Grzegorzu
Czy zastanawiałeś się kiedyś skąd się bierze ten antysemityzm i niechęć do Żydów? Słyszałeś pewnie o koncepcji tzw. Judeopolonii, czy o żydowskich manifestacjach – noszono wtedy transparenty z hasłami: „Precz z krzyżem”, „Precz z białą gęsią” (godło narodowe, nasze), albo o kolaboracji Żydów z zaborcami. To sympatii nie wzbudza.
W 1918 r. byli zawiedzeni powstaniem Państwa Polskiego, nawet Izaak Gruenbaum złożył u Piłsudskiego żądanie stworzenia w naszym państwie żydowskiego rządu z ich konstytucją. W latach ’20 ściągali do nas Żydzi z różnych krajów z Rosji czy z Niemiec i my ich przyjmowaliśmy, masowo, bez żadnych problemów. Po co się tu pchali, jeśli taki antysemityzm tu był.
Także Grzegorzu jak Jaś nie lubi Stasia, to pewnie nie bez powodu…
Co do ubrań Grzegorzu, czy Ty chcesz narzucać kobietom jak powinny się ubierać? Bo tak to rozumiem, piszesz o zdrowym wychowywaniu dzieci, wzorcach, ale Ty możesz mieć jedynie wpływ na siebie i swoją rodzinę, ewentualnie swoje otoczenie, jeśli zdołasz kogoś przekonać do tego, że ma się ubierać tak a nie inaczej. Innym nie możesz narzucać tego jak się ktoś ubiera, jest już taka religia, która nakazuje “odpowiedni” strój, czy tego chciałbyś w Polsce? Jednego skusi nawet łydka, to co prewencyjnie może kobiety powinny zakrywać się całe, od stóp do głów. Nie ma tutaj złotego środka, bo dla każdego ta granica jest w innym miejscu.
Powinny, te które boją się Boga…
A cała reszta niech robi jak uważa. Po to włąśnie jest Dzień Rozliczenia. Nie musimy niczego wymagać dziś.
@MasaKalambura
Gdyby życie wieczne miało zależeć od stroju…
W świecie nadpobudliwych ludzi zależy.
Czy normalny człowiek odczuwa strach przed potęga sztormu na oceanie?
Albo przed odchłania jego głębi?
Albo przed huraganowym wiatrem klasy piątej?
Albo przed ogromem potężnych gór?
Albo przed nieskończonością kosmosu?
Albo przed wielka armia w natarciu?
Niczym są one wszystkie razem przy potędze Jedynego.
cyt.:„ja jestem Absolutem , a świat jest wyobrażeniem”
a ja to widzę tak – wyobrażasz sobie, że jesteś Absolutem, a świat musi to przyznać, albo zanudzisz go swoimi elaboratami (;
„Co to za pan
Tak kulturalnie opowiada
Jak się stara ładnie siedzieć i wysławiać
Ach co za ton co za ukłon
Co za miara w każdym zdaniu
I jakie mądre przekonania -ania-ania-ania-ania-ania”
(Republika – Biała flaga)
https://www.youtube.com/watch?v=6sDqEhud8c0
„skojarzenia to przekleństwo”… .. .
materia nie jest wyobrażeniem ani projekcją. to tylko twój mózg tworzy sobie model rzeczywistości na swój użytek za pomocą zmysłów. nie odwrotnie.
prócz materii istnieją jeszcze energie, oddziaływania, pola itp.
myślę, że starając się jakoś to ogarnąć na wstępie źle zinterpretowałeś pewne rzeczy i wyrobiłeś sobie fałszywy pogląd na wiele spraw, w tym ateizm.
ja wiem, że ty naprawdę wierzysz w to, co mówisz. ale ja nie wierzę, że to jest prawda. tak po prostu… .. .
PS. masz rację, nie czytam cię. umieram z nudów próbując.
Atos w czasach Proroka był taki jegomość o którym Prorok mówił ze jest on mieszkańcem raju. Ali 4 kalif poszed sprawdzić, co takiego robi ten sahaba. Okazało się ze nic nadzwyczajnego. Modli się jak wszyscy pracuje odpoczywa. Zapytany o swą wyjątkowość i poinformowany o jego ocenie danej przez Proroka powiedział: kiedy kładę się spać zapominam wszelkie urazy od świata i ludzi. Zasypiam będąc zupełnie ze wszystkimi pogodzony wybaczywszy innym wszystko.
oczywiście, że mam coś do powiedzenia. i dlatego mówię.
źle pamiętasz, jadam warzywa, ale jadam też mięso. nie mam problemów z jelitami i nie jestem znerwicowany. mój tryb życia nie wymaga zmian. może poza jednym wyjątkiem. nie interesuje mnie twój fałszywy pogląd na moje życie i nie potrzebuję twoich rad.
jasne, że czytam fragmenty tego, co piszesz, stąd mój pogląd na twój temat. całości nie zdzierżę i nie interesują mnie twoje elaboraty i rzekoma elokwencja.
już ci mówiłem wielokrotnie, że całości nie sposób czytać, twoje przemyślenia nie są szczególnie ciekawe ani odkrywcze, ale za to zbyt długie (dla mnie). “mądrej głowie dość dwie słowie”.
inna sprawa, że sam w nich meandrujesz bez sensu. po co mi piszesz o śmierci i pójściu na cmentarz? byłem wielokrotnie. doskonale zdaję sobie sprawę czym jest śmierć.
powtarzam: “materia nie jest wyobrażeniem ani projekcją. to tylko twój mózg tworzy sobie model rzeczywistości na swój użytek za pomocą zmysłów. nie odwrotnie.
prócz materii istnieją jeszcze energie, oddziaływania, pola itp.”
ty piszesz, że tak nie jest, ja piszę, że tak jest. a twoje dowody są tylko w twojej głowie… .. .
tyle samo informacji dochodzi do ciebie, tyle, że ty masz POCZUCIE (złudzenie), że lepiej to ogarniasz. śmieszne jest, kiedy doczepiasz się do darwinistów, którzy zwyczajnie podążają ścieżką tłumaczenia zjawisk (pewnie, że nie są to wytłumaczenia całkowicie pewne, ale nauka polega na poszerzaniu wiedzy).
widać to w określeniach typu “ślepy los”. istnienie materii i oddziaływań samo w sobie determinuje różne zjawiska, które w konsekwencji doprowadziły do powstania świadomego umysłu. losowość mimo, że ślepa, jest jednym ze zjawisk to umożliwiających. to wspaniałe, a nie zasługujące na wyśmianie.
ja np. nie twierdzę, że widzę rzeczywistość, i przecież napisałem konkretnie w bardzo krótkim jak na twoje standardy komentarzu “mózg tworzy sobie model rzeczywistości na swój użytek za pomocą zmysłów. nie odwrotnie”.
twierdzenie, że ludzie rozwinęli się ze zwierząt to robienie z siebie pajaca? szukanie dowodów to tworzenie bzdurnej teorii? wybacz, ale… po prostu to zignoruję, bo to jest już żałosne, panie Mistyku…
powtórzę jeszcze to, co pisałem dawno temu – jeśli duchowość istnieje, to (prawdziwa) nauka ją odkryje. a twoje powoływanie się na świat kwantowy całkowicie mija się z sensem. jeśli materia jest konsekwencją zjawisk kwantowych, to te są budulcem rzeczywistości, a nie jej zaprzeczeniem… .. .
PS. umiesz krótko i bez lania wody zdefiniować co TY rozumiesz pod pojęciem absolutu?
PS2. gdyby interesowało cię coś więcej, niż prezentowanie (żeby nie napisać “narzucanie”) swojego własnego poglądu, mogłeś spytać (w wątku o witaminie) jaką to duchowość, którą może odkryć nauka, miałem na myśli. ale wolałeś przywalić mnie kolejnym elaboratem rozpisując się na temat kolejnych swoich konfabulacji. to nie dyskusja…
oj, niegrzecznie. oczywiście, że polemizuję. to ja mógłbym napisać, że zalewasz czytelników słowotokiem, miast polemizować, i lubisz konfabulować w swoich elaboratach.
mistyk wiedział powiadasz?… mistykowi się WYDAJE, ma taki pogląd. bo świat nie jest iluzją. iluzją jest to, co sobie na ten temat uroisz.
nikt nikomu nie udowodnił, że bez obserwatora nie ma obiektu.
twoje podpunkty to twoja własna interpretacja. interpretacji jest wiele. ja się nie utożsamiam z ani jedną, ani drugą.
dalej – twoja definicja absolutu jest… miałka. nic z niej nie wynika. wychodzi na to, że absolut to Wszechświat. realnie istniejący, a postrzegany przez nas przez pryzmat zmysłów na różnych poziomach organizacji…
“darwinistów” (głupie określenie…) interesuje JAK to działa na podstawie wszystkich dostępnych nam informacji.
tak, źle zrozumiałeś. moja dieta mi służy, bo nie mam żadnych problemów jelitowych. widzę, że wyczytujesz to, co chcesz, bo nigdzie nie napisałem, że jem mało/nie jem warzyw, albo mam coś z jelitami. konfabulacja przez pryzmat twoich własnych poglądów. symptomatyczne… .. .
PS. prosiłem “krótko, bez lania wody”, a otrzymałem zlepek truizmów…
a więc pytanie – czym się różni twoje doświadczanie absolutu od mojego poczucia jedności z wszechświatem, jako zbudowanej z tych samych cegiełek, działającej na tych samych zasadach, będącej jego częścią istoty, która posiada świadomość i jest zdolna, do jego podziwiania i zdeterminowana do jego (a więc siebie) poznania?… .. .
Grzegorz nie dam Ci procentowego rozkładu zadowolenia z chusty bo takich badań nikt nie zrobił. A nawet gdyby zrobił to ciężko ocenić ich wiarygodność.
Ale prawie każda muzułmanka szczerze wyznająca swoją religie i poddana Bogu będzie z najwyższym oddaniem ubierać się właściwie dla naszej religii. I będzie walczyć o strój pomimo nawet nakazów państwowych. Tak jak to ma już miejsce w Europie ale tez w odradzającym się islamie tureckim.
A te które nie wierza i są przymuszane – moim zdaniem to głupota. Islam zakazuje przymuszania do religii. Wymuszanie odpowiedniego dla religii stroju jest dopuszczalne w miejscach kultu. Jeśli masz ochotę tam wejść dostosuj się. Wszelki przymus poza tymi miejscami rodzi bunt. Inna jest sprawa kiedy ludzie zdecydują ze całe państwa są miejscem kultu. Tu rodzi się znaczne trudniejsze wyzwanie dla społeczności. I tam jest tez niezadowolenie. Również obecne w świecie Islamu.
cyt.:”nie chce mi się odpowiadać na twoje niedoróbki. Czytasz po łebkach i obrażasz mnie.”
nie masz co odpowiedzieć po prostu. nie obrażam cię, niby gdzie? jak? zwyczajnie oceniam twoje teksty.
cyt.:”Co do twojej diety to sam pokazałaś, że twoje krótkie wpisy są nieczytelne , a nie że ja wszystko konfabuluję , co jest twoim kolejnym pomówieniem.”
nieprawda. z moich wpisów wynika dokładnie to, co napisałem. to twoja nadinterpretacja jest problemem, co jasno widać na przykładzie tego, co zacytowałeś, a tego co sam napisałeś i jeszcze zacząłeś mi udzielać porady bez sensu. typowa konfabulacja. na dowód powtórzę wymianę zdań:
ja dawno temu:
“na przykład czuję, że sałatopodobne warzywa „zamulają” mi jelita bardziej, niż mięso (tzn. żadnego „zamulania” przez mięso nie zauważyłem). czy to kwestia flory bakteryjnej? nie wiem, w jakimś sensie na pewno tak (swego rodzaju sprzężenie zwrotne), ale czy to znaczy, że muszę zmienić przyzwyczajenia i florę?”
ty teraz:
“bo wiem, jak pisałeś [chyba że się zmieniło],że nie jedząc prawie warzyw, masz kłopoty z jelitami i hormony szczęścia ci się nie tworzą i jesteś znerwicowany.”
i dalej:
“pracuj nad zwiększeniem ilości warzyw w diecie i zmień styl życia na pro zdrowotny , co jest wykonalne i zamiast tracić czas na niszczenie merytorycznej dyskusji, weź jakąś dodatkową pracę i wpłacaj więcej na „Wolne Media”, lub wspieraj inaczej, np reklamując portal w innych miejscach.”
I CO? NIE JEST TO KONFABULACJA?
gdzie jest coś o problemach z jelitami? gdzie o nerwicy? gdzie tu dyskusja, skoro 90% to twoje monologi? skąd wiesz czy nie mam pracy po uszy? skąd wiesz ile wpłacam na WM i jak reklamuję WM? albo z innej strony, że warto je reklamować, skoro ty tu pisujesz? a może zdrowych jelit nie ma ten, komu mięso je “zamula”? co, walniesz mi elaborat, że jednak to twoja opinia jest twojsza?
już nie mówię o tym, że wtręt na temat mojej diety był kompletnie NIE NA TEMAT, i napisałeś o tym chyba tylko po to, żebyś miał okazję udzielić mi kilku “światłych”, acz zbędnych rad…
tym bardziej to, co piszesz dalej: “Niczego nie narzucam , gdy każdy ma prawo do swojej wypowiedzi, której nikomu tu nie ograniczam. Jedynie by pisał merytorycznie, a nie z nudów wyzywał innych. No i tępię rasizm i antysemityzm, oraz islamo-fobię i atak na mniejszości seksualne.
Napiszę potem jeszcze dla innych elaborat czym się różni krętacki ateista, mający rzekomo jedność z wszechświatem od mistyka mającego jedność z Absolutem.”
to co to jest niby? czy mnie oczy mylą, czy nazwałeś mnie kręctackim ateistą?!
i ty się uważasz za mistyka? piszesz elaboraty by pouczać innych, walczyć z rzekomą dyskryminacją? a ateistów (czy jak piszesz “darwinistów”) to ty przypadkiem nie dyskryminujesz i nie atakujesz? ta twoja “definicja” Absolutu to niby merytoryczna?
nie wygląda mi to wszystko na szczególnie oświecone i empatyczne. mi to wygląda na hipokryzję i zarozumiałość, mitomanię, nie mówiąc o daniu się oszukać swojemu ego, że się go wyzbyło… ale co ja tam wiem. nie ja jestem tutaj mistykiem… .. .
cyt.:”Jeśli masz pracę po uszy, a cały czas tu nadajesz setkami wpisów bez sensu, to wyjaśnia dlaczego brak w nich merytorycznej treści, a tylko piszesz po łebkach jakieś brednie, co jest formą grafomanii.”
znowu bzdura. no to sprawdźmy kiedy i ile wpisów zamieściłem… otóż… w ciągu miesiąca 18 (słownie: OSIEMNAŚCIE), z czego 14 w tym wątku w rozmowie z tobą.
a teraz policz SWOJE.
po co więc piszesz takie głupoty bez pokrycia? naprawdę, szkoda z tobą gadać, o czytaniu nie wspominając nawet…
jakiś lansik pseudomistyka… .. .
cyt.:”To czego najbardziej unika ateista, to zgłębienia tematu fizyki „kwantów”, bo by wyszło że kosmos gwiezdny nie istnieje i Absolut to nie kosmos.”
co za brednie. fizyka kwantowa to czym się niby zajmuje? a może to jest religia?
czytając dalej co napisałeś dochodzę do wniosku, że nie rozumiesz tematu – opierasz się na opacznie zrozumianych twierdzeniach fizyki i tworzysz własne, nieprawdziwe wnioski.
cyt.:”Co oznacza, że kosmos jest niebytem i musi być coś, co kreuje ten niebyt przejawiający się jedynie, gdy jest obserwator.”
jeśli kosmos jest konsekwencją czegoś, to to coś jest częścią Wszechświata. po co to komplikować i tworzyć byty? jeśli istnieje wielość wymiarów, to Wszechświat jest wielowymiarowy. jeśli następuje jakieś zjawisko, to Wszechświat składa się m. in. z tego zjawiska. jeśli kwant to zaburzenie nicości, to Wszechświat składa się z zaburzeń nicości. jeżeli na zaburzenie ma wpływ obserwacja, bądź istnienie w pobliżu innych zaburzeń, to Wszechświat składa się właśnie z nich.
proste…
tu nie ma iluzji, bo iluzja to znaczy niepoprawna interpretacja. a tu nie ma niepoprawności, są tylko różne poziomy organizacji…
twój absolut to po prostu słowo wytrych. tak samo jak bóg w religiach… .. .
cyt.:”realisto ty musisz się leczyć. Podaj cytat że powiedziałem w ciągu miesiąca.”
nie napisałeś, że w ciągu miesiąca. napisałeś “cały czas tu nadajesz setkami wpisów bez sensu”. podałem ostatni miesiąc obalając tym twoje “cały czas” oraz “setkami wpisów”.
więc to ty się lecz, Grzegorzu…
biedny ateista – realista zna pojęcie hiperboli. tyle, że ty się nie posłużyłeś hiperbolą, tylko zwykłym kłamstwem.
panie Mistyk… .. .
haha…
nie, kochanieńki. “cały czas” oznacza, że cały czas. a ja nie pisuję od dawna, a przedtem pisałem w zasadzie wyłącznie w tematach o ewolucji / chemtrails / nauce itp.
więc się głupio nie tłumacz. cały czas to piszesz ty.
cyt.:”Jaki był cel bym okłamał ludzi, że tu w tym wątku pisałeś setki razy”
nie pisałem, że w tym wątku. ty też nie. ty pisałeś ogólnie o pisaniu na WM, a to nie jest prawda. jaki miałeś cel? no jaki? kłamstwo dla dyskredytacji, ot co…
cyt.:”Ty wykryłeś/odsłoniłeś przed nami, swą ateistyczną zawziętość „wściekłej osy””
nie. ja po prostu taki mam pogląd, i się go trzymam. sugerujesz, że bardziej zawzięcie, NIŻ TY? gdzie tu wściekłość? za dużo sobie dopowiadasz, i przykłady tego mam właśnie w naszej rozmowie.
cyt.:”na praktycznym przykładzie dzikiego ateisty, który się rzuca niczym dzika małpa na drzewie.”
haha… posuwasz się do inwektyw, panie Mistyk.
cyt.:”Jesteś zwykłym trollem i jak się przyznałeś, pojawiłeś się tylko po to, by mi „dopieprzyć”, co wszyscy tu widzimy . ”
wszyscy też widzimy (i piszemy tobie) jak bardzo próbujesz narzucać innym swoje zdanie (choć temu zaprzeczasz) i jak reagujesz na to, że ktoś się z tobą nie zgadza. przykładem są ci wszyscy, którzy to pisali już przede mną.
cyt.:”Fizyki kwantowej nie zgłębiłeś, ale upraszczasz ją przez prymitywny ateizm.”
znowu wiesz coś lepiej? no tak… mistyk i w dodatku telepata…
coś jak w poprzednich wpisach, w których OCZYWIŚCIE się nie myliłeś w stosunku do mnie.
jasne, ty nigdy się nie mylisz…
cyt.:”Nie ma w fotonach czasu, więc brak jest możliwości czasowej ewolucji. To tylko projekcja. Więc czaso materia jest bez-substancjalna.”
zaciemnianie to chyba wasza (pseudomistyków) powszechna metoda prowadzenia dyskusji… materia jako wynik wszelkich procesów kwantowych to już właśnie substancja. “nie ma w fotonach czasu” to też mało precyzyjne określenie. ach, tym razem to też hiperbola czy może paralela?
cyt.:”ja z tobą rozmawiam jak z wariatem szukającym guza”
no i powoli wychodzi, ktoś ty zacz…
cyt.:”-podaj moje nazwisko i imię oraz dane, by udowdnić personalny lansik.”
no już nie żartuj, nikt nie łyknie tego żałosnego wybiegu… .. .
no i nadal nie zapytałeś co miałem na myśli w związku z tą nauką i duchowością…
no nie interesuje cię faktycznie co mam do powiedzenia. interesuje cię jedynie by mnie zaszufladkować i ośmieszyć… a dużo z tego, co bym ci powiedział zacytował ostatnimi czasy atos.
no, ale lepiej wierzyć, że ateiści to małpy, w przeciwieństwie do uduchowionych mistyków…
brawo… .. .
Grzegorz, te które noszą strój arabski chwalą sobie właśnie to oddzielenie od oczu obcych ludzi, zarówno mężczyzn jak i kobiet. Daje im to poczucie bezpieczeństwa, czystego sumienia i spokoju. Nie rywalizują już. Oddały się Bopgu. I Bóg je w tym chroni i błogosławi. To co słyszałem to właśnie to poczucie ochrony danej od Boga. One to odczuwają.
Ale znam i takie, które przeszły na islam i nie chcą się ubierać wedle islamu. Chusty zakładają tylko do meczetu.
Ale i je rozumiem. Przy obecnej presji otoczenia i wrogości napędzanej medialnie i przez tych bandytów zamachowców nic dziwnego. Poza tym nie powinno się wymagać od świerzego konwertyty, aby nagle przyjął całe spektrum praw Islamu. Powoli. Niech się oswoi z modlitwą, dietą, srodowiskiem. To jak wchodzenie do Oceanu. Powoli. JKest tego zbyt wiele na raz. Jest tego wystarczająco wiele na całe życie.
To między innymi powód, dla którego uważam, że przymuszanie do stroju robi więcej szkody niż pożytku. Te które wierzą mogą spokojnie nabierać Imanu – wiedzy i wiary i wreszcie założą strój zalecany przez Boga (afgańļska burka z siatką nie została przepisana przez Proroka). A te które nie wierzą, lepiej by były rozpoznawalne. Również dla wierzących.
Kiedy człowiek wchodzi w poddanie Bogu, systematycznie i powoli wprowadza wszelkie zasady do swego życia. Trzeba pamiętać, że jest rodzina, praca i nie tylko. Szokowanie i ostra przemiana jest jedną z opcji. Ja na przykład przechodziłem powoli. Systematycznie informując wszystkich, z którymi obcuję o swojej nowej wierze i zasadach jakimi sie kieruję. Uważam że ta metoda jest dobra. Ale i metoda natychmiastowej przemiany też może być dobra. Zależy od człowieka.
Już raz to tutaj pisałem. Na ostatnim zjeździe muzułmanów na Kaszubach padały głosy o nasileniu się przykrych przypadków wobec osób o innym kolorze i z innej kultury. W naszym przypadku muzułmanów. Ale nie tylko.
Nie obwiniałbym od razu PiSu. Ale z czasem widać ze zła prasa mediów publicznych jest obecnej linii politycznej na rękę. Nie tonują Kurskiego a ten czlowiek nie ma hamulców.
Podobnie jak Gadowski w Republice. I co chwila nowe kwiatki.
Co się tyczy ulicy. Ludzie lubią nienawidzić. Szczególnie ludzie prymitywni. Od tego jednak jest władza by to tonować a nie podkręcać. A w tej chwili widać ciagle podkręcanie nienawiści.
Masa
Gadowski? co on takiego mówi, co nie byłoby prawdą?
Ostatnio opisywał bójkę w meczecie na Wilanowie. Bójki nie było. Byłem widziałem.
A jego wiedze opisać można jako dość obszerna ale bardzo niepełna i tendencyjnie negatywną.
Gadowski zajmuje się tematyką islamu od lat, jest badaczem niezwykle wnikliwym, czy tendencyjnie negatywnym krytykiem, tego nie wiem, ja tego nie widzę. Widzę, że krytykuje, ale też widzę kiedy krytykuje i wtedy jest to uzasadnione obiektywnie.
Jego zaleta jest to ze chociaż stara się wiedzieć. Ale często popełnia błędy godne Szadidowny. W jednym z filmów wymachiwał Koranem. Niestety zapomniał ze arabski czytamy od prawej. Niby dobrze a jednak zle. I we wszystkim tak ma.
Jest oddanym katolikiem czego nie potępiam. Ale jego domniemany obiektywizm zawsze jest tym zabarwiony.
cyt.:”pokazując swoją bezdenną głupotę i chorą zaciekłość na miarę dzikiego zwierza, a nie istoty opanowanej.”
ty już pokazałeś swoją tolerancję, duchowość i wyzbycie się ego w zjednoczeniu z absolutem.
o czym się chciałem właśnie przekonać. dziękuję, potwierdziłeś wszystko, czego sie obawiałem.
pisz sobie dalej te elaboraty, mister oświecony Mistyku…
żegnam (for a while)… .. .
hahaha…
cyt.:”Ja podejrzewam, że ty piszesz jakby ze SZPITALA PSYCHIATRYCZNEGO (…) Twoje wyskoki AGRESJI do mnie były chore, to fakt. (…) zrobiłeś AFERĘ i DZIKI WRZASK “SZYMPANSA” na CAŁY Internet. To godne ATEISTY, który poza swym ego świata nie widzi i jeszcze na BEZCZELNEGO innym „ego” zarzuca.”
pokaz godny mistyka… .. .
i dalej pokaz braku wyobraźni i zrozumienia tematu:
cyt.:”Sumując ich teorie, czyli założenie jakoby materia składała się z prostych cząstek, które miksując się przypadkiem utworzyły życie, które rozwinęło się przypadkiem w zwierzęta, które rozwinęły przypadkiem człowieka,”
nie przypadkiem. konsekwentnie na zasadzie ciągłości, losowych zmian i działania selekcji naturalnej, pozostawiającej lepsze w danych warunkach twory, które dalej się rozwijały.
cyt.:”cała ta ideologia i wiara okazała się daleko chybiona, na co wskazały odkrycia naukowe, do których można zaliczyć budowę komórki przypominającej miasto, twór tak skomplikowany że trudno uznać iż powstał ot tak ,”
TE nie twierdzi, że komórka powstała “ot tak”, wręcz przeciwnie. jeśli tak twierdzisz – nie rozumiesz TE.
cyt.:”a jeszcze bardziej nieprawdopodobne że przypadkiem komórka zaczęła się kopiować/klonować i że to klonowanie stało się normą .”
życie TYLKO dlatego istnieje, że pewne substancje mogły się kopiować, i tylko te skopiowane tworzyły życie kopiując się dalej. więc wykazujesz się tu podejściem “od d..y strony”.
cyt.:”Potem brak bezsprzecznych dowodów na formy przejściowe, gdy wersja darwinistów wydaje się naciągana do absurdu.”
formy przejściowe są właśnie dowodem na ewolucję, podobnie podobieństwa i różnice w kodzie DNA i budowie organizmów. zaprzeczając temu tylko udowadniasz, że masz nikłe pojęcie o temacie.
i jak tu z tobą dyskutować przy takim poziomie, jaki reprezentujesz?… .. .
i bądź poważny, człowieku. jakich ty używasz określeń w stosunku do mnie, a jakich ja do ciebie?… moje posty są krótkie, nie trudno to sprawdzić.
dziki wrzask “szympansa”?… psychiatryk?… robisz z siebie głupka?…
weź ty się człowieku ogarnij, bo wstyd… .. .
cyt.:”realista- Nie uważam by nazywanie darwinisty szympansem było złośliwe, gdy wynika to z jego teorii ”
teoria ewolucji mówi, że ludzie i szympansy mają wspólnego przodka. więc nie wynika.
i już nie tłumacz się tak idiotycznie. zwyzywałeś mnie tu wielokrotnie i pokazałeś jak bardzo uduchowiony jesteś. ja tylko oceniłem twoje grafomańskie zapędy, i mam prawo wątpić w absolut, tym bardziej biorąc pod uwagę twoją pustą definicję absolutu. ty jakoś nie masz oporu oceniać ateistów wypisując o nas głupoty…
i powtarzasz się na temat TE nadal nie rozumiejąc jak działa, konfabulując jak z moimi rzekomymi problemami z jelitami… nie ma sensu odpisywać nawet na te bzdury. lepiej się doucz na czym ta teoria polega, albo sobie poczytaj moje komentarze na ten temat, bo ja nie mam zamiaru się powtarzać. prezentujesz identyczny poziom jak Wacek, który zniknął tuż przed twoim pojawieniem się… .. .
ależ jesteś namolny…
cyt.:”cyt.:”realista-zacytuj gdzie nazwałem cię szympansem.”
zacytuj gdzie napisałem, że nazwałeś mnie szympansem…
cyt.:”I jeszcze sprytnie pousuwałeś najgorsze wypowiedzi”
usunąłem całkiem zwyczajne wypowiedzi, które jednak sobie wcześniej zapisałem. teraz zacytuję je wszystkie, byśmy mogli ocenić jak bardzo najgorsze one są. 😀 proszę:
1. “haha, Grzesiu, jeśli ja się ROZPISAŁEM o twoim egoizmie, to co by tu rzec o tobie? ;D
Masa, powtórzę, czy zostawione otwarte drzwi uprawniają do wejścia i zabrania z mieszkania cokolwiek się chce? czy zasady moralne są tutaj inne niż w przypadku ubioru?… .. .”
2. “aha, i jeszcze Grzesiu zabawny jesteś, kiedy wnioski na temat mojego postrzegania świata wyciągasz z… mojego (przypadkowego!) nicka na portalu WM… 😀
to już więcej sensu ma wyciąganie wniosku o twoim ego z setek wierszy twoich komentarzy, wiesz? (;… .. .”
3. “kłamstwo realisty? to moja ocena, a nie kłamstwo.
oj, nieładnie, Grzesiu, nieładnie… .. .
PS. mój łączny „wkład” to mniej niż ćwierć twojego jednego wpisu, a nawet mniej niż twoja jedna odpowiedź do mnie. więc nie świruj mi tutaj. ;P”
4. “antysemityzm mnie nie interesuje, od czasu jak poznałem „protokoły mędrców syjonu”… dla mnie te sprawy są oczywiste… .. .
PS. i sam sobie wystawiasz świadectwo grożąc mi tutaj w ten sposób. nawet się uśmiałem. 😀 zmuszam cię do reakcji. hahaha… wściekłą osę… hahahaha…
gdzie twoja tolerancja? gdzie mistycyzm? dyskryminujesz mnie? :DDD”
5. “jestem tutaj, by cię trochę podrażnić… .. .
(żartowałem. ale to już 10. komentarz – poskarż się)
PS. zadaj sobie pytanie, ilu ludzi czyta te twoje komentarze. :D”
TO KTÓRY Z TYCH KOMENTARZY JEST TAKI NAJGORSZY?
i już się naprawdę przestań tłumaczyć, bo sprawa jest oczywista. napisałeś, że piszę cały czas, sugerując że jestem nolifem, który zamiast pracować to pisze bez sensu, a ja ci wytknąłem, że przez np. ostatni miesiąc napisałem bodaj 4 komentarze prócz tych w tym wątku, czyli że jednak nieprawda. więc zamiast napisać “no dobra, przesadziłem”, to ty brniesz w to i teraz udajesz, że taki z ciebie żartowniś… no kto ci w to uwierzy?
piszesz, że ja coś rozwaliłem, że ja byłem chamski… ale to ty piszesz do mnie elaboraty. to ty przyssałeś się bez związku do ateistów czy “darwinistów”, o moich jelitach nie wspominając. to ty używasz niewybrednych porównań.
mi szkoda by było czasu… .. .
cyt.:”Moje komentarze, to nie dogmaty i regułki, jak w szkółce, ale żywe słowo, pulsujące wiedzą , zmieniającą się raz za razem w stronę Prawdy.”
😀
a co, gdy zauważam, że słowa twoje zawierają brak wiedzy, i kierują się w stronę Fałszu? mam milczeć?…
nie będę.
prawdą jest, że “By życie trwało, potrzebne są specjalne warunki np słońce nie może być za daleko i za blisko, bo albo spalimy się albo zamarzniemy”. i dlatego tam, gdzie słońce jest za blisko, takie życie jak nasze się nie rozwinęło. tam, gdzie jest za daleko także. rozwinęło się tu, gdzie temperatura umożliwia powstawanie związków dla tego życia koniecznych. właśnie dlatego. i nie odwrotnie. stąd rozumowanie jakaż to z tego powodu wyjątkowa jest Ziemia nazywam rozumowaniem “od d..y strony”. nie wiadomo na ilu planetach życie nie miało takiego szczęścia, a idę o zakład, że miliardach. dlatego akurat to my możemy się tym cieszyć, jak zapewne również mieszkańcy miliardów innych planet, o korzystnych warunkach.
cyt.:”Ślepy los, który jest ślepy, nie może tego życia utrzymywać, bo składa się z nieskończoności chaotycznych zmiennych, powodujących, że chwiejne warunki to życie szybko unicestwiają .”
te chaotyczne zmienne podlegają procesom, które je porządkują. replikacja DNA nie jest chaotyczna, jednak dochodzi w niej do błędów. losowych, bo chemia charakteryzuje się losowością, i możemy np. określić, że jakiś procent cząsteczek wejdzie w reakcję z innymi, ale nie da się określić które. te błędy skutkują różnicami w budowie, funkcjach czy składzie komórek, albo i nie. a różnice powodują lepsze lub gorsze działanie w stabilnych albo zmiennych warunkach. ta różnorodność powoduje z kolei lepsze dostosowanie życia jako ogółu.
cyt.:”A darwinista wierzy w powstanie komórki ze ślepego losu, jej klonowanie i to że płazom zaczęły wyrastać skrzydła i nauczyły się fruwać[powstanie ptaków]. To czysta fantastyka, wymyślana przez nawiedzonych profesorków, oderwanych od rzeczywistości”
nie, kochanieńki. ŻADEN darwinista nie wierzy w bzdury, które tu napisałeś. takie rzeczy wymyślają właśnie ci, którzy pojęcia o TE nie mają. tak, to czysta fantastyka. urojenia ludzi bez zrozumienia i wyobraźni. urojenia nieuków…
reszta tego co piszesz to takie brednie, że nie mam siły ich komentować. to poniżej poziomu nawet Wacka… .. .
W gruncie rzeczy znów doszliszcie do tej samej ściany, którą znamy nie od dziś.
The Wall
Stworzenie jest Inteligentnie ukształtowane.
Istnieją inteligentne istoty.
Stworzyciel jeśliby był to Jest inteligentny.
Nie ma dowodów / są pośrednie Jego istnienia.
Stworzenie to inteligentny przypadek/ stworzenie to wykonany projekt.
Boga nie ma/ codziennie staram się obcować z Jedynym.
Nie ma Stworzyciela / jest i kocham Go
cyt.:”Bo tu wyraźnie widać, że nie jesteś dla tematu antysemityzmu, ale tylko po to, by mnie drażnić”
nie jestem. ale napisałem zaraz po “drażnić”, że żartuję… pominąłeś.
cyt.:”czyli w praktyce niszczyć wątek wieloma wpisami nie na temat .”
policz ile napisałem ja, a ile napisałeś ty, o “darwinistach” i o tym, jaki niby ja jestem dla ciebie podły i chamski…
cyt.:”I nadto śmiejesz się , że mało osób to czyta, co uważam za podłą drwinę.”
tak uważam. ty za to uawżasz, że twoje komentarze to “żywe słowo, pulsujące wiedzą”… 😀
ot, taka mała różnica zdań… 😉
cyt.:”Choć jako mały człowieczek, nie wiesz, że jak Van Gogh, artysta nie tworzy chałtury dla ilości, ale dzieło dla dzieła[tylko tak powstaje sztuka].”
porównujesz się do Van Gogha? :DDD
i to w żadnym wypadku ani pycha, ani grafomania…
to SZTUKA – dramat…
cyt.:”na pewno mam mniejsze [ego] od twojego. Bo z jednego zdania z „całym czasem” zrobiłeś frustro-lament na cały Internet. I tym zamanifestowałeś swoje ego.”
człowieku, ja wspomniałem o tym w 4 (słownie CZTERECH) postach na łączną sumę 11 (słownie JEDENASTU) linijek. to ty chrzanisz o tym w kółko, próbując mi coś na siłę udowodnić. ile już napisałeś? obaj wiemy jak było. więc do kogo to piszesz???
TO JEST TEN FRUSTRO-LAMENT NA CAŁY INTERNET???!!!:
#162.
znowu bzdura. no to sprawdźmy kiedy i ile wpisów zamieściłem… otóż… w ciągu miesiąca 18 (słownie: OSIEMNAŚCIE), z czego 14 w tym wątku w rozmowie z tobą.
#167.
nie napisałeś, że w ciągu miesiąca. napisałeś „cały czas tu nadajesz setkami wpisów bez sensu”. podałem ostatni miesiąc obalając tym twoje „cały czas” oraz „setkami wpisów”.
#173.
nie, kochanieńki. „cały czas” oznacza, że cały czas. a ja nie pisuję od dawna, a przedtem pisałem w zasadzie wyłącznie w tematach o ewolucji / chemtrails / nauce itp.
#197.
i już się naprawdę przestań tłumaczyć, bo sprawa jest oczywista. napisałeś, że piszę cały czas, sugerując że jestem nolifem, który zamiast pracować to pisze bez sensu, a ja ci wytknąłem, że przez np. ostatni miesiąc napisałem bodaj 4 komentarze prócz tych w tym wątku, czyli że jednak nieprawda. więc zamiast napisać „no dobra, przesadziłem”, to ty brniesz w to i teraz udajesz, że taki z ciebie żartowniś… no kto ci w to uwierzy?
TO BYŁ TEN LAMENT?… :DDD a ile napisałeś ty?
no to proporcje naszych ego kształtują się mniej więcej podobnie… 😛
cyt.:”u ciebie problem pozostanie , bo ateizm i darwinizm jest utopią i teraz już to wiesz, choć udajesz że jest w porządku.”
cóż, to co piszesz raczej jeszcze bardziej mnie upewnia w swoim zdaniu…
ja nie mam żadnego problemu, nawet z jelitami :DDD… .. .
A także mur ego już znamy.
The Wall
Stoi i widać go. Stoi.
Obraca nas zewsząd i w kółko.
Koii i stykam z nim. Koii.
Spokoju z tamtąd. Szukam.
Spina czuje to. Spina.
Jest tam i nie ma go. Równo.
Chwila. Zawsze to chwila.
Tutaj. Teraz i tu jest toooo…
Istnieje też mur wiedzy.
The walk.
The wall walk.
D-moll
d-mol
Mówi i trajkocze pędząc słowa prosto w oczy
Śpiewa wrzeszczy szepce. Będąc tu to tam. Chcąc nie chcąc.
Dwa będąc tu już zanim raz myśl błyśnie swoją
Mówi przed czym chce być mówi ze wie jest widzi pojął.
Oczyszcza z murów intencja pozbycia się ich połączona z czynnością oczyszczająca.
Mycie wodą.
1. Ręce – Światło Imienia 4114h przenika w żyły i tętnice i limfarycznosc i kanały świadomości nerwowej na nich.
2. Usta wdech wstrzymanie myj i wprowadzaj świetlistosc Wody Żywej tu. Nos to samo. Wciągnij. Przepłucz. Wydech. Twarz tak swieci jak najpiękniej chciała by i najjaśniej. Na spotkanie z Ukochanym i Ukochaną.
3. Ręce w górę. Limfą płynie do serca. Rdzeniem do mózgu. I duchem w przestrzeń siła Qi. Czi. Pokój. Salam. Kula Światła. Jak Nova. I oby światło było z przodu w Dniu Wielkim. Lub z Prawej. Mnie na Niego prowadziło.
I oby ani wiedza o mnie ani moje światło na Koniec nie prowadziło mnie lewą stroną lub idąc za mną.
4. Głowa niech jaśnieje mocą gwiazd, księżyca, słońca i coraz jaśniej w miarę zbliżania do Tronu i całym spektrum światła. A uszy słyszą Głos Twój.
5. Prawa i lewa stopa dokładnie jak ostatni werset Fatichy. Prowadź mnie drogą sprawiedliwych. Mądrych w Tobie. Nie zaś błądzących i na których gniewasz się. O Jedyny!
To trzeci istotny przekaz pojmowania Ihsanu w mistyce orientu.
Od poprzedniego oddzielonym tonacją klasyczną. G lub A dur. Jednak w ruchu dolnej pary lekko jazzującym. I przy zmianie metrum.
cyt.:”tylko skoczyłeś na mnie rozwalając temat i robiąc ze mnie temat. ”
zwróciłem ci uwagę, że “bardzo rozwlekasz swoje wypowiedzi, zamiast konkretnie i zwięźle, acz celnie puentować kolejne tematy…”
używasz bardzo przesadzonych określeń w stosunku do mnie.
cyt.:”Ja ci musiałem odpisywać o tym co ty pisałeś”
nie musiałeś. mogłeś napisać “faktycznie, nie piszesz cały czas setek postów”.
cyt.:”Ale ty znowu przekręcasz, bo masz taki umysł.”
no co ty, na żartach się nie znasz? a ponoć taki z ciebie żartowniś…
cyt.:”Ty nie rozumiesz moich komentarzy o darwinizmie bo jesteś zaślepiony propagandą .”
rozumiem, prezentujesz bardzo typowy pogląd z bardzo typowymi błędami w rozumieniu TE.
cyt.:”Ateistyczni darwiniści odrzucają najczęściej Absolut Inteligentny projekt, czyli kod DNA musi być procesem ślepego losu jak wszystko”
być może, ja sam w tym inteligentnego projektu nie widzę. może dlatego, że się TE bardzo interesowałem i zgłębiałem… a ty?
(znowu powtarzasz “ślepy los”. to niepotrzebny “eufemizm” dla najzwyklejszej losowości)
cyt.:”co oznacza, że on jest tylko pozornie stały, przy nieskończonej zmiennych w chaosie atomów kierujących się bezsensem ślepego losu.”
DNA nie jest stały. czytałeś co napisałem? za krótko? nie ma tu nieskończoności zmiennych, ani chaosu. jest losowość w procesie chemicznym w określonych warunkach.
cyt.:”I weźmy taką rybę. Gdyby ona powoli setki tysięcy lat zamieniała oskrzela w płuca, by móc wyjść na ląd, to z pół płucami, zanim by wyszła na ląd jako słabsza, została by zjedzona przez silniejsze ryby”
tu jest właśnie błąd myślenia. spotykam się z tym nagminnie. naprawdę, nie jesteś tu wyjątkiem. zanim zaczniesz opierać się na takich błędach, zapoznaj się np. rybami dwudysznymi i zastanów się jeszcze raz, czy na pewno masz rację…
cyt.:”Do tego prehistoryczne odkrycia nie potwierdzają powolnej ewolucji, ale skoki zmian trudno wyjaśnianych jako powolne przystosowania poprzez deformacje genetyczne i walkę o byt.”
niestety mylisz się znowu. zapis kopalny w oszałamiającej ilości jest zapisem ukazującym niewielkie zmiany z ciągu długiego okresu.
cyt.:”Czyli pisząc w skrócie”
ponownie powtórzyłeś nieprawdę, albo półprawdę (tzn. zbytnie uproszczenie).
cyt.:”darwinista wierzy w powstanie komórki ze ślepego losu”
nie. zanim powstały komórki, przez setki milionów lat organizowały się protokomórki. i nie ze ślepego losu, tylko… no właśnie, w procesie losowości i doboru.
cyt.:”Tu jest pytanie dlaczego to słońce miliony lat jest tak ustawiane, że życie trwa niezmiennie do dziś, skoro przy nieskończoności zmiennych ślepego losu , może się lekko odchylić.”
pomyślmy… może Ziemia ma stabilną orbitę, tak jak cała reszta planet?
wcale tych zmiennych nie jest tak wiele. to wręcz stałe – masa Słońca, Ziemi, oraz jej prędkość. FIZYKA…
cyt.:”I podczas milionów lat, jedno takie odchylenie niszczy komórkę życiową bezpowrotnie .”
Ziemia i życie na niej przetrwało epoki lodowcowe, susze, a nawet upadki meteorów. organizmy żyją we wszystkich, nawet ekstremalnych środowiskach. niestety, ale tu także się mylisz.
cyt.:”Co te warunki zapewnia?”
nic ich nie zapewnia. nie ma żadnej gwarancji. życie może na Ziemi wyginąć.
cyt.:”Nie ma innej materii czy jej poziomów. Jest projekcja mózgu, jak wiadomo fałszywa.”
oczywiście, że są.
są galaktyki tworzone przez układy słoneczne. te składają się z planet. planety ze skał itp., na planetach żyją organizmy, te składają się z komórek. komórki tworzone są z cząsteczek. cząsteczki z protonów i elektronów, te zaś z kwarków. co dalej zobaczymy. każdy z tych poziomów organizacji ma swoje cechy, właściwości, postać…
i oczywiste, że materia istnieje niezależnie od czyjegokolwiek mózgu. “to ty tworzysz w mózgu model rzeczywistości, nie odwrotnie”…
co do reszty – nadinterpretujesz bądź celowo zniekształcasz pojęcie przypadku… .. .
i jeszcze na koniec – ja cię doskonale rozumiem. dlatego napisałem, że stworzyłeś sobie pod płaszczykiem absolutu swoiście pojmowanego boga. i nie jesteś jedyny. oczywiste, że każde zdarzenie jest konsekwencją poprzednich zdarzeń. ale ty i wielu innych chce w tym widzieć cel, jakąś większą ideę. to jest całkowicie zrozumiałe, bo ludzie nie potrafią zaakceptować jego braku, losowości czy chaosu samego w sobie. nawet wielcy naukowcy…
ale ten świat jest w waszych głowach. nie tworzycie tego prawdziwego. ten możecie jedynie poznawać, i zaakceptować. ja akceptuję… nawet “pole świadomości”. nawet istnienie Stwórcy. nawet losowość… .. .
Owocem okazuje się kłamstwo.
To ono było w owocu.
I tylko nim można było kierować się by go zjeść.
I jedząc kłamało się myślą- wcześniej obiecali nie jeść.
I czynem – zjedli choć obiecali.
I słowem które dali i nie dotrzymali.
Kłamstwa para to zdrada. Bo jest to natychmiastowe przeczucie uczucie. Otoczenie to dostaje z rozdzielenia rezonansu akustycznego i nerwowego. I duchowego, który może być cieniem- reakcja obserwacyjna. Lub światłem – intencja lub wiara lub i wola.
Niektórzy rozróżniają jeszcze Światło Ukryte świecące tak jasno- ze oczy nie sięgają. Tak jak uszy wielu dorosłych nie słyszą pisku nietoperzy i telewizorów.
Rozpoznać je można tak jak właściwy strój A dur się rozpoznaje. Sztuczny temperowany maszynowo jest A od 440 Hz. Oddziałuje niedokładnie. Naturalne A 432 Hz oddziałuje pełniej. Laryngolodzy nie odeszli od 432.
Światło właściwe odczuwamy tez rezonansowo. Kiedy odczuwamy prawdziwa przenikająca ze wszystkich stron miłość. Promieniście z serca. I w znaczeniu Tifereth. I w znaczeniu Salam. I tak jak kocha matka i ojciec swe dziecko. I ukochany ukochaną. I jak mąż żonę. I jak Ziemia kochając się z księżycem płodzi nas miłością Słońca gwiazd i Stwórcy Tronu.
Możesz spokojnie na tym skończyć. R nie raz nie dwa rozmywał tematy atakami na ego przerywane dyskusja ego i rozbijane dodatkowo emocjami. Chodzi mu od początku o to ze piszesz wiele i nie da się z tobą dyskutować na poziomie ilości liter. Sam tez ci to wytknąłem co skończyło się również wojenka.
Masz taki styl. Darwinizm ateistyczny to bzdura. Słońce Swieci. Truizm.
Jak długo trwał okres Eksplozjii kambryjskiej?
Czy to raczej 4 Dzień Stworzenia złożonych organizmów wodnych i rojów owadzich na ladzie. Czy może to już 5 dzień w którym stworzono skomplikowane zwierzęta lądowe i ludzi?