Zwycięstwo socjalistów w wyborach w Wenezueli

Opublikowano: 12.12.2017 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 490

„Wygraliśmy w 300 miejscowościach na 335!” – ogłosił prezydent Wenezueli Nicolas Maduro po podaniu wyników wczorajszych wyborów burmistrzów przez Państwową Radę Wyborczą. Frekwencja była nieco niższa niż w poprzednich wyborach lokalnych – 47,32 proc. Część opozycji – prawica i skrajna prawica – zbojkotowała głosowanie. Te antydemokratyczne działania mogą je wykluczyć z przyszłorocznych wyborów prezydenckich – przestrzegł prezydent.

Trzy partie opozycji, po przegraniu wyborów regionalnych w październiku, postanowiły zbojkotować wczorajsze wybory pod pretekstem nieprawidłowości wyborczych. Rząd wenezuelski zgodził się na wszechstronny, międzynarodowy audyt październikowego głosowania, w którym rządzący socjaliści wygrali w 19 na 23 regiony Wenezueli, do dzisiaj jednak do niego nie doszło. Według Maduro, kryteria demokratyczne ustalone przez Konstytuantę mogą doprowadzić do wykluczenia części opozycji z wyborów prezydenckich.

Opozycja jest zresztą podzielona na zwolenników uczestnictwa demokratycznego oraz dialogu i partie skrajne, które widzą swoją szansę w siłowym przewrocie. Wiosną doszło do serii gwałtownych manifestacji „twardej” opozycji w stolicy kraju Caracas, jednak od wielu miesięcy panuje już spokój. Opozycyjna koalicja MUD (Stół Jedności Demokratycznej) nie może podnieść się po październikowej porażce wyborczej. Według sondaży, opinie negatywne o MUD wzrosły w społeczeństwie z 46,1 proc. do 65,7 proc., podczas gdy rośnie poparcie dla dotąd mało popularnego prezydenta (z 24,4 proc. do 31,1 proc.).

Choć Maduro brak charyzmy jego poprzednika Hugo Chaveza, a sankcje amerykańskie, „bunt oligarchów” i obniżka cen ropy bardzo źle odbiły się na stanie gospodarki (inflacja może osiągnąć w przyszłym roku nawet 2300 proc., według Międzynarodowego Funduszu Walutowego), rządząca partia socjalistyczna cieszy się ciągle silnym ludowym poparciem.

Od czasu dekretu prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy o sankcjach przeciw Wenezueli i pomocy finansowej dla radykalnej opozycji nic się nie zmieniło w polityce amerykańskiej. Trump kontynuuje ją w nadziei zmiany rządów lewicy, zmuszając państwa Ameryki Południowej do działań gospodarczych, które mogłyby zmarginalizować i złamać Wenezuelę.

Autorstwo: JSz
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. gajowy 12.12.2017 12:34

    Obniżka cen ropy to przeszłość. Teraz idzie systematycznie w górę. Więc mogą jeszcze pociągnąć.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.