Znokautowali Nigela Farage’a na wiecu… Putinem

Opublikowano: 02.07.2024 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1645

W sobotę na wiecu Nigela Farage’a w Walton w hrabstwie Essex w Wielkiej Brytanii znokautowano polityka w zjawiskowy sposób. Mianowicie za jego plecami w trakcie wypowiedzi zaczął ukazywać się baner z Putinem i napisem „I love Nigel”.

Grupa działaczy politycznych Led By Donkeys postanowiła znokautować Nigela Farage’a na jego własnym wiecu w Columbine Center w Essex. Po ostatnich komentarzach polityka na temat Putina, gdy powiedział, że Zachód i NATO „sprowokowały” rosyjską inwazję, postanowiono nawiązać do jego stwierdzenia w ciekawy sposób.

Sobotnie przemówienie Nigela Farage’a w Essex zostało przerwane zjawiskowo. Gdy nieświadomy niczego populista prowadził na scenie swój wywód dotyczący edukacji, za jego plecami powoli zaczął opadać z sufitu baner. Na nim wszyscy zobaczyli uśmiechniętego Putina z kciukiem podniesionym do góry i napis: „I love Nigel” („Kocham Nigela”). Nagranie z tego zdarzenia pojawiło się w mediach społecznościowych i wywołało wielkie reakcje.

Autorem przedsięwzięcia jest grupa Led By Donkeys, a do podjęcia całej akcji sprowokował ją niedawny, wspomniany wcześniej komentarz Farage’a.

Nigel Farage najpierw usłyszał reakcję na baner, a dopiero później go zobaczył. Nie potrafił ukryć swojego oburzenia i powiedział: „Kto to tam powiesił? Ktoś z Columbine Center musi zostać zwolniony”.

Natomiast zwolennicy Farage’a na widowni zaczęli skandować „Zerwijcie to!”, a po chwili na scenie pojawiło się dwóch mężczyzn, którzy próbowali zerwać baner. Jednak bezskutecznie…

Przypomnijmy, że za swoje komentarze partia Nigela Farage’a, Reform UK, została potępiona przez przywódców partii z całego spektrum politycznego. A Rishi Sunak zareagował oburzeniem na komentarz polityka, mówiąc, że Farage ma „kilka kwestii, na które powinien odpowiedzieć”.

Autorstwo: Paulina Markowska
Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. replikant3d 02.07.2024 19:06

    Prawda jak zwykle kole w oczy….

  2. Katarzyna TG 02.07.2024 19:12

    Przecież przećwiczyliśmy to już w plandemii gdy każdego pytającego o bezpieczeństwo preparatów nazywano “ruską onucą” i “agentem Putina” (co jest wyjątkowo durne bo w Rosji tak samo wszystkich zmuszano do szczepień tyle że nie dano zarobić Pfizerowi :)) Aż dziw bierze że tak prymitywne chwyty nadal są stosowane. Gdzie tu nokaut?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.