Liczba wyświetleń: 1005
Tak zwani antyrasiści najwyraźniej wykorzystują zbliżające się święta chrześcijańskie, aby wzmocnić przekaz, zgodnie z którym biali ludzie to obrzydliwi rasiści. Doszło do absurdalnej sytuacji, w której wszystko co posiada biały kolor zaczęło im kojarzyć się z białym rasizmem. Wcześniej kogoś oburzyło nawiązanie do białego śniegu oraz zawieszona na drzewie skórka od banana, teraz przyczepiono się do bardzo popularnej kolędy.
Kyna Hamill, profesor historii teatru na Uniwersytecie w Bostonie przez ostatnie lata zajmowała się pochodzeniem słynnej kolędy pt: „Jingle Bells”. Kobieta twierdzi, że udało jej się ustalić, iż piosenka została po raz pierwszy wykonana w Ordway Hall w Bostonie w 1857 roku. Wtedy posiadała nazwę: „One Horse Open Sleigh” i pojawiła się na przedstawieniu blackface – jest to styl teatralny zapoczątkowany w USA, który odwołuje się do obecnych w amerykańskim społeczeństwie stereotypów nawiązujących do zachowań murzynów.
W swojej pracy naukowej zaznaczyła, że piosenka napisana przez Jamesa Pierponta posiada ukrytą rasistowską przeszłość, ponieważ jej autor skomponował ją, aby ośmieszać czarnych ludzi dla rozrywki i zarobku. Według profesor Hamill, znana niemal na całym świecie kolęda drwi z reakcji czarnoskórych ludzi na zabawy w śniegu, takie jak np. jazda saniami, co opisuje utwór: „Jingle Bells”.
Kyna Hamill nawołuje teraz, aby w nadchodzące święta zrezygnowano ze śpiewania utworu, który rzekomo posiada rasistowski kontekst. Jednak jej postulaty zostały w większości zignorowane. Wielu komentatorów krytycznie odniosło się do jej twierdzeń.
Jak widać antyrasiści zaczynają przechodzić do ofensywy. Próbują oni utwierdzać w przekonaniu, że biały człowiek to rasista i praktycznie wszędzie doszukują się przejawu nienawiści do innych ras – nawet tam, gdzie jej nie ma. Działa to tylko w jedną stronę, ponieważ przestępstwa popełniane przez ludzi czarnych na białych to zazwyczaj „zwykłe” przestępstwa, jednak gdy sytuacja jest odwrotna to media natychmiast krzyczą o rasizmie. Potem dochodzi do absurdalnych sytuacji, w których biali przepraszają za to, że są biali, a inni czują się z tym źle do tego stopnia, że zmieniają kolor swojej skóry. Wkrótce okaże się, że nawet święty Mikołaj był rasistą, bo mógł dyskryminować czarnych i nie dawać im prezentów…
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: Cambridge.org
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl