Znaleziono skarb monet sprzed 2000 lat

Opublikowano: 02.04.2020 | Kategorie: Historia, Nauka i technika, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 585

Ważący ok. 5,5 kg i składający się z blisko 1800 srebrnych monet skarb przekazał Muzeum w Hrubieszowie przypadkowy znalazca. Zdaniem archeologów to jeden z największych skarbów z okresu rzymskiego odkrytych do tej pory w Polsce.

O odkryciu poinformował PAP dyrektor Muzeum w Hrubieszowie Bartłomiej Bartecki. „Bez wątpienia jest to największy skarb z okresu rzymskiego na Lubelszczyźnie i jeden z największych znalezionych dotychczas w Polsce” – powiedział PAP Bartecki.

Do znaleziska doszło w 2019 r. na polu w okolicy Cichobórza na południe od Hrubieszowa. Rozwleczone na polu uprawnym monety dostrzegł rolnik Mariusz Dyl. Informację o swoim niecodziennym odkryciu przekazał w marcu lokalnym muzealnikom.

„Udaliśmy się na miejsce i wspólnie z zespołem archeologów i wolontariuszy, w których skład wszedł również pan Dyl, kontynuowaliśmy badania wykopaliskowe wokół miejsca znaleziska. W ten sposób odkryliśmy kolejnych 137 monet” – relacjonuje PAP Bartecki. Monety nie znajdowały się w jednym miejscu, były rozwleczone przez maszyny rolnicze na przestrzeni ponad 100 m. W sumie odkryto ich 1753.

Zdaniem Barteckiego wszystkie monety były pierwotnie umieszczone w drewnianej szkatułce lub skórzanej sakwie. Co prawda nie zachowały się do naszych czasów pozostałości po pojemniku, ale wiadomo, że zdobiły go posrebrzane nity wykonane z brązu – w sumie osiem z nich znaleziono pośród monet.

Na najstarszych denarach widoczny jest wizerunek cesarza rzymskiego Nerwy, a na najpóźniejszych – Septymiusza Sewera. „Możemy zatem stwierdzić, że monety wybijano w okresie około 100 lat, od końca I do końca II w. n.e.” – mówi Bartecki.

Tereny obecnej Lubelszczyzny w II wieku n.e. zamieszkiwali Wandalowie. Zostali oni wyparci przez Gotów, którzy rozpoczęli “wielką wędrówkę” ze Skandynawii ku Europie Południowo-Wschodniej. Działo się to pod koniec II i na początku III w.

„Nie obyło się bez walk. Z tego okresu znamy liczne wandalskie cmentarze, na których pochowano wojowników z rytualnie zniszczoną bronią” – opowiada Bartecki. Świadectwem niepokojów jest też chowanie kosztowności.

„Być może Wandalowie liczyli na to, że w niedalekiej przyszłości powrócą do swoich siedzib, dlatego zdecydowali się zakopać monety. Jednak pomylili się w swojej ocenie” – mówi.

„Z cofającymi, a raczej uciekającymi przed Gotami Wandalami było aż tak źle, że ukrywali wszystko, co najcenniejsze” – dodaje cytowany w komunikacie przesłanym przez Muzeum w Hrubieszowie prof. Andrzej Kokowski z Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie, wieloletni badacz Gotów. “Wygląda na to, że właśnie tutaj Wandalowie stracili środki na dalszą walkę!” – podkreśla.

Bartecki ocenił, że wartość skarbu to mniej więcej sześcioletni żołd legionisty rzymskiego w tym okresie, bo żołnierz zarabiał wówczas 300 denarów rocznie. „Nie można było więc za tę kwotę kupić co prawda wsi, ale nie była to mała kwota, zwłaszcza dla plemion barbarzyńskich” – podkreśla.

Teraz monety przeanalizują eksperci z Uniwersytetu Warszawskiego. Ze względu na rozmiar skarbu będą na to potrzebować zapewne około roku – sugeruje Bartecki. Jednak Muzeum w Hrubieszowie chciałoby, chociaż w ograniczonym zakresie, szybciej pokazać znalezisko publice. „Ze względu na zagrożenie koronawirusem przygotujemy w najbliższych tygodniach wirtualną ekspozycję” – zapowiada dyrektor placówki.

Bartecki mówi, że postawa odkrywcy zasługuje na uznanie. „Zamierzamy za pośrednictwem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Lublinie wystąpić o nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego dla znalazcy. Bez względu czy są to pojedyncze kości ludzkie, czy tak sensacyjne znaleziska jak skarb denarów rzymskich, ważna jest współpraca muzeów i służb konserwatorskich z odkrywcami” – podkreśla.

Autorstwo: Szymon Zdziebłowski
Źródło: NaukawPolsce.PAP.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.