Znaleziono paragon za zakupy w Tesco z 1994 r.

Opublikowano: 10.03.2024 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2744

Luke Strim przez przypadek znalazł paragon za zakupy zrobione w Tesco w 1994 roku. Patrząc na ceny w Wielkiej Brytanii sprzed 30 lat, można boleśnie przekonać się, jak bardzo koszt w zasadzie wszystkiego poszedł w górę od tamtego czasu.

Temat kawałka paragonu z 1994 roku znalezionego przypadkowo w książce pożyczonej z biblioteki pojawił się na popularnym serwisie internetowym Reddit. Luke Strim, opublikował zdjęcie urywka rachunku – który co ciekawe zachował się w niemal idealnym stanie – i z miejsca wzbudził dyskusje nad obecnym poziomem inflacji i wzrostem cen. Porównanie kosztów zrobienia zakupów teraz i wtedy może być naprawdę bolesne…

Zakup został dokonany 23 lipca 1994 roku w angielskim mieście Coventry. W sumie wydano 29,29 funta na 27 różnych artykułów (głównie spożywczych). Niestety, całość paragonu nie zachowała się do dzisiejszych czasów, ale z perspektywy 2024 roku można dokonać porównania w przypadku tych produktów, które widnieją na fragmencie paragonu.

W 1994 roku paragon za zakupy wyglądał tak:

– Mielona wołowina, 55 pensów
– Burgery wołowe, 1,39 funta
– Olej kuchenny, 65 pensów
– Baby bio, 89 penów
– Banany (luz), 18 pensów
– Kanapki, 89 penów
– Gazeta „Guardian”, pół funta

Dziś, w 2024 wyglądałby (mniej więcej!) w następujący sposób (dane za Tesco.com):

– Mielona wołowina (500 g), 3,49
– Burgery wołowe, 4,54 funta
– Olej kuchenny, 2,15 funta
– Baby bio, 5 funtów
– Banany (luz), 0,90 funta za kilogram
– Kanapki, od 1,50 do 3 funtów
– Gazeta „Guardian”, 2,50 funta

Wygląda to naprawdę przygnębiająco. Skala wzrostu cen pokazana na takim bardzo konkretnym przykładzie pokazuje, jak w UK inflacja wpłynęła na koszty codziennych zakupów, codziennego życia. Warto również dodać, że jak wynika choćby z analiz przeprowadzonych przez „Which?” tylko w skali dwóch lat, ceny niektórych produktów wzrosły trzykrotnie!

W minionym roku inflacja cen żywności w jednym miesiącu (w kwietniu 2023) sięgnęła aż 19,1% w skali rok do roku. W styczniu 2024 roku ceny w sklepach wzrosły o 4,3 proc. I to mimo że inflacja cen żywności spadła w grudniu do 6,7 proc. (z 7,7 proc. w listopadzie). Spadki w zakresie inflacji cen produktów spożywczych (najniższej od czerwca 2022 r.) zrównoważyły wzrosty produktów nieżywnościowych.

Autorstwo: Remigiusz Wiśniewski
Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. g2marcin 10.03.2024 15:03

    Na tym przykładzie widać, że odkładanie na starość nie ma sensu. Inflacja to ukryty podatek od oszczędności, od którego można uciec jedynie mądrze inwestując.

  2. Katarzyna TG 10.03.2024 15:31

    Wincyj lockdownów, stanów nadzwyczajnych, walki z terroryzmem, sypania bankierom pustego hajsu kontenerami, spekulacji giełdowych i korpo-faszyzmu. Niech żyje nam “demokracja liberalna”, najdoskonalszy z ustrojów.

  3. KubaD. 10.03.2024 16:37

    No i jeszcze eko-terroryzm trzeba by dodać.

  4. kufel10 10.03.2024 17:39

    Czy nie lepiej odnaleźć paragon z polskiego SPOŁEM i o tym napisać artykuł? Co nas obchodzą ceny w UK? Chyba że jest to jakiś podprogowy przekaz dla Polaków po studiach, by pakowali manele i jechali tam zamiatać magazyny czy szorować kible lub zmywać naczynia po rudzielcach, którzy często cechują się znacznie niższym poziomem wyedukowania od w/w Polaków. Mnie to od razu ku*rwica bierze jak widzę to deptanie polskiej przedsiębiorczości i umniejszanie wartości naszej, polskiej pracy, jednocześnie między wierszami chytrze przemycając informacje o wyższej randzie obcego kapitału i firmach okupanta, które zawładnęły umysłami i portfelami ocipiałych z zachłyśnięcia się fałszywym kapitalizmem Słowian.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.