Liczba wyświetleń: 4428
Były minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro, ma według ustaleń medialnych poważne problemy zdrowotne, które mogą wykluczyć go z życia publicznego na kilka miesięcy.
Wszystkich komentatorów życia politycznego zdziwił fakt, że Zbigniew Ziobro nie był obecny 11 grudnia w Sejmie, gdy odbywało się tak ważne dla jego obozu głosowanie nad rząd Mateusza Morawieckiego. „Podkreślam, że gdybym mógł być w Sejmie, zagłosowałbym tak samo, jak moi koledzy z Suwerennej Polski i całej Zjednoczonej Prawicy” – powiedział szef Suwerennej Polski w rozmowie z „Do Rzeczy”.
Media społecznościowe bardzo szybko obiegły pogłoski o złym stanie zdrowia byłego ministra sprawiedliwości. „Zbigniew Ziobro w szpitalu!! […] Został dziś przyjęty do Centrum Onkologii Ziemii Lubelskiej z podejrzeniem nowotworu krtani” – napisał na „Instagramie” profil „polisz_to”.
Również według ustaleń portalu Gazeta.pl, polityk jest poważnie chory. Dziennikarze medium ze względu na poszanowanie prywatności polityka i jego rodziny postanowili nie ujawniać, na co dokładnie choruje Ziobro. Informacje o rzekomym raku krtani są niepotwierdzoną informacją, ale wszystko wskazuje na to, że szef Suwerennej Polski rzeczywiście ma poważne problemy zdrowotne.
Autorstwo: SG
Na podstawie: Gazeta.pl, Lelum.pl, „polisz_to”
Źródło: NCzas.info
Czyżby wziął “serum” i teraz mu ono bokiem wychodzi?
Nie wiem czemu, ale od razu mi sie Stonoga przypomniał
Skoro jest chory, to nie karajcie go zbytnio. Trochę współczucia tak jak i on ma i miał do Polaków. ; l
Przy korycie byłby okazem zdrowia.
Wg totalnej biologii powodem będą wypowiadane kłamstwa lub mówienie tego, czego się nie chce powiedzieć.
Za dużo wałów wykręcił, teraz to wychodzi w zdrowiu.
Dostaje to, co dawał innym… Prawo karmy się kłania…Będzie o jednego ,,szkodnika,, mniej…
Niech poprosi Pfeizera, żeby mu szczepionkę wyprodukowali.