Liczba wyświetleń: 5653
W najbliższym czasie możemy spodziewać się wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie. Według nieoficjalnych informacji, podczas spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą ma zostać podpisana ważna umowa dwustronna.
O tym, że Zełenski wybiera się do Warszawy, mówią oficjalnie polscy politycy. Jak tłumaczą, ze względów bezpieczeństwa dokładny termin nie będzie podawany do publicznej wiadomości. Nieoficjalnie mówi się, że nastąpi to w kwietniu.
Jak podaje „Fakt”, planowane jest podpisanie nowej, dwustronnej umowy między Polską a Ukrainą, która ma „zacieśnić współpracę między naszymi krajami”.
Ma to być pierwsza wizyta Zełenskiego w Polsce „na pełną skalę” od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji. Prezydent Ukrainy w Polsce w międzyczasie bywał, ale przejazdem. Raz, gdy wybierał się do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotkał się z prezydentem Joe Bidenem i wygłosił przemówienie w Kongresie. Innym razem, gdy wracał z Brukseli – zatrzymał się wówczas na kilka godzin w Rzeszowie i rozmawiał z Dudą.
Zełenski z kolei wyznał, że w poniedziałek wieczorem rozmawiał z Dudą telefonicznie. Prezydenta RP zapoznał z najważniejszymi wydarzeniami na froncie. Zdradził też, że obydwie strony szykują się do „czegoś nadzwyczajnego”.
Jakiś czas temu Jakub Kumoch, ówczesny prezydencki minister, zdradził, że Polska i Ukraina pracują nad umową, której efektem miałoby być prowadzenie wspólnej polityki i zrównanie praw obywateli oraz podmiotów gospodarczych obu krajów.
Autorstwo; KM
Na podstawie: Fakt.pl
Źródło: NCzas.com
Jak teraz byłem w Polsce to widziałem takie dziury w drodze jak na wioskach ukraińskich pół metra na metr i 30 centymetrów głębokie. Jeszcze rok pomocy i ich dogonimy w liczbie dziur na kilometr kwadratowy 🤣
Wiwat pis, wiwat konfederacja, wiwat inne partie co zmieniają nazwy aby ludzie się nie kapnęli!!!
Ale po co przyjeżdża? Na interii codziennie widać nagłówki jak to rosjanie są głupi i mają tylko straty a ukry bohaterskie i strącają ruskie migi słoikami po ogórkach. Palete słoików z marmoladą im wysłać to załatwią batalion czołgów i do poniedziałku ogłoszą zwycięstwo. O co tu chodzi?
Kiedy Putin przyjedzie do Polski zacieśnić współpracę , podpisać umowę pokojową dwustronną między Polską i Rosją?
…a przywiezie granatnik bliższemu kulturowo Polakom prezydenta?
Pamiętajmy, że Rosjanie walczą tam za nas z oddziałami SS Galizien 😉
Adambiernacki, te bojówki najczęściej są na tyłach, jakby poborowym z łapanek zachciało się odwrotu, oni są od strzelania do ukrainców te “potomki wikingów”