Liczba wyświetleń: 1027
Już w listopadzie 2023 roku odnotowano w armii izraelskiej co najmniej 6 przypadków samobójstw spowodowanych stresem. Według bieżących danych MEMO (Middle East Monitor), aktualna liczba może być znacznie wyższa, skoro 10 000 żołnierzy IDF uznanych jest za niezdolnych do pełnienia służby z uwagi na głębokie urazy psychiczne.
Działania wojenne są głównym źródłem załamania psychicznego wśród żołnierzy. Doświadczenia w Gazie i Libanie są główną przyczyną niewydolności. Wprawdzie wstrzymane są tymczasem operacje wojskowe w obu obszarach, IDF znajduje się w obliczu nowego kryzysu – kondycji psychicznej armii. Władze armii Izraela nie publikują danych o samobójstwach, jedynie wiadomo z danych Ministerstwa Bezpieczeństwa, że w czynnej służbie widnieje 170 000 żołnierzy.
Przedłużające się działania wojskowe pozostawiające negatywne piętno na psychice uczestniczących w masakrach, musi mieć znaczną skalę, skoro odnotowuje się deficyt psychoterapeutów. W raporcie mowa jest o 6 000 żołnierzy jako nowych przypadkach, niezdolnych do wznowienia służby, gdyż figurują w tej liczbie jako pacjenci programu prowadzonego przez organizację zajmującą się przypadkami PTSD.
Szacuje się, że przynajmniej jedna trzecia żołnierzy dotknięta jest w różnym stopniu syndromem psychicznych urazów wojennych. Nie radząc sobie z nim indywidualnie, szukają pomocy w psychoterapii, która jest co najwyżej przejściowym załagodzeniem stanu psychicznego. Psycholog, czy psychiatra przyzna: co oczy widziały, pamięć zarejestrowała, tego pogawędką trwale nie zniweluje się, ani załagodzi środkami otępiennymi, czy przejściowo rozweselającymi.
Zbrodnia wraca, nie daje spać, ani żyć. Krajowy Ośrodek Leczenia PTSD i Departament ds. Weteranów w USA podają na oficjalnej stronie, że na tymczasową poprawę radzenia sobie z zespołem rozchwianej psychiki po doświadczeniach współczesnej wojny może liczyć 42 pacjentów na 100. Na ogół nie są w stanie podjąć pracy, wrócić w kręgi znajomych, prowadzić życie rodzinne. Chęć odreagowania na doświadczenia z frontu wyzwala żądzę mocnych wrażeń, stąd ofiary prowadzą ryzykanckie życie, nieustannie poszukując źródła autodestrukcji.
Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com, Research.va.gov
Źródło: wolnemedia.net
Poznaj plan rządu!
W końcu jakieś dobre wiadomości z państwa położonego w Palestynie, oby tak dalej !
„Co się zobaczyło,tego się nie odwidzi”.
Kilka razy byłem na strzelnicy.
To nie jest ”sport”dla gentelmenów.
Raczej dla typów z pod ciemnej gwiazdy,
szukających mocnych wrażeń.
„Akcja wywołuje reakcję”..
…jak mawiają filozoficznie niektórzy
policjanci..
Skutki miewają na ogół swoją przyczynę/y…