Zarobiła miliony na odwołanych podróżach lotniczych

Opublikowano: 17.06.2020 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 550

45-letnia kobieta z Chin zarabiała na „obstawianiu” podróży lotniczych. Chinka kupowała tysiące biletów lotniczych, tylko po to, aby zarobić na odszkodowaniach za odwołane lub opóźnione loty.

Na czym polegała jej działalność z Chin? Wbrew pozorom metoda była bardzo prosta. Kupowała bilet, ubezpieczała podróż i czekała aż jej lot zostanie odwołany lub opóźniony. Jeśli tak się stało, to zyskiwała, jeśli nie – to traciła. Jak czytamy na łamach specjalistycznego portalu „Fly4Free” kobieta „obstawiając” odwołane lub opóźnione loty wyłudzała pieniądze od ubezpieczyciela. Zanim proceder, jakim się parała, został wykryty przez władzę, udało jej się w ten sposób kupić ponad tysiąc biletów. W ten sposób 45-latka zarobiła blisko pół miliona USD.

Trzeba przyznać, że kobieta postępowała bardzo sprytnie. Przed kupieniem danego biletu dokładnie analizowała jakie są szanse odwołania lotu lub opóźnienia startu. Brała pod uwagę wszelkie czynniki – pogodę, historię rejsów, a także pilnie śledziła co w branży lotniczej piszczy.

W taki sposób w przeciągu czterech lat – od 2015 do 2019 – udało jej się zarobić ponad 3 miliony juanów, a więc odpowiednik około 1,6 mln złotych. Jak widać chińskim władzom trochę zajęło, aby namierzyć ją i aresztować. Miało to miejsce w miniony piątek. Teraz, kobieta zostanie oskarżona o „oszustwa finansowe”.

W związku z jej działalnością, zarówno linie lotnicze jak i pośrednicy zajmujący się rezerwowaniem podróży, zapewniły że pracują nad odpowiednimi zabezpieczeniami, dzięki którym takie sytuacji w przyszłości już się nie powtórzą.

Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Admin WM 17.06.2020 11:37

    To jak inwestycje na giełdzie – tylko zamiast w akcje inwestowała w bilety lotnicze. Kupiła je, zapłaciła ubezpieczenie – i straciła lub zarobiła.

  2. mackadmin 17.06.2020 18:38

    Nie widze podstaw oszustwa, – kupila bilety zgodnie z regulaminem, ubezpieczyla w agencji zgodnie z regulaminem, – zarobila na tym zgodnie z zasadami matematyki, logiki.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.