Zamach w Toronto

Opublikowano: 24.04.2018 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1005

W Toronto kierowca białej furgonetki z nieustalonych jeszcze przyczyn zaczął wjeżdżać w pieszych. Według danych udostępnionych przez policję 10 osób zginęło, a 15 zostało rannych. Sprawca został zatrzymany.

Do rzeczonych zdarzeń doszło około godziny 13:30 lokalnego czasu na na skrzyżowaniu ulic Yonge Street i Finch Avenue. Policja największego miasta Kanady otrzymała zawiadomienie o kierowcy białej furgonetki rozjeżdżającym przypadkowych przechodniów znajdujących się na chodniku.

Napastnik wybrał sobie idealne miejsce i moment do ataku – ruchliwe skrzyżowanie położone w północnej części Toronto było pełne pracowników okolicznych biur, którzy w tym czasie udali się na lunch. Jak relacjonują naoczni świadkowie nie można mieć wątpliwości, że doszło do celowego ataku. Kierowca furgonetki po prostu chciał przejechać jak największą ilość ludzi. Wybuchła panika. Przerażeni ludzi zaczęli bezładnie uciekać, taranując się wzajmnie.

Według BBC kierowca pożyczonego vana atakując ludzi przejechał około dwa kilometry.

W Toronto mieliśmy do czynienia z typowym atakiem typu “hit and run” – zabić jak najwięcej osób i uciec. Sprawca jednak w odległości kilku przecznic od miejsca zdarzenia został ujęty przez służby. W mediach społecznościowych krąży film z prawdopodobnego zatrzymania podejrzanego.

Na obecnym etapie śledztwa policja wykluczyła jakiekolwiek powiązanie sprawcy z organizacjami terrorystycznymi. Niemniej, atak 25-letniego Aleka Minassiana pochodzące z Richmond Hill na przedmieściach Toronto trzeba traktować jako zamach.

Mark Saunders z Toronto Police na konferencji prasowej przyznał, że to, co zrobił “zdecydowanie wyglądało na celowe”, choć trudno mówić w tym przypadku o klasycznym terroryzmie. Według źródeł CNN mężczyzna był wcześniej znany policji.

Z kolei zastępca szefa policji w Toronto, Peter Yuen, zapewnił, że “wszelkie dostępne zasoby” zostały zaangażowane w to śledztwo. W chwili obecnej trwają przesłuchania świadków i analiza materiałów nagranych przez kamery CCTV.

Premier Kanady Justin Trudeau wydał krótkie oświadczenie, w którym oznajmił, że “łączy się myślami, że wszystkimi, którzy ucierpieli” i zapewnił, że dołoży wszelkich starań, aby w pełni wyjaśnić tę sprawę. Warto dodać Toronto jest gospodarzem spotkania ministrów spraw zagranicznych państw grupy G7.

W cieniu wielkiej polityki po wczorajszych wydarzeniach całe miasto pogrążyło się w żałobie.

Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.