Liczba wyświetleń: 2977
Od lat 1950. w Wielkiej Brytanii, USA, Rosji i w innych krajach rozwijano bronie technotroniczne zaburzające lub wpływające na biologiczne procesory danych w człowieku.
Po 70 latach rozwoju tych technologii w wojskowych laboratoriach i wprowadzeniu ich po roku 2000 do niekonwencjonalnego arsenału NATO oraz komercjalizacji niektórych elementów, obecnie zachodnie gazety ostrzegają przed „nowym zaskakującym niebezpieczeństwem” wojny technotronicznej.
Dziennik DailyMail.co.uk napisał krótki artykuł na ten temat, stwierdzając: „Z ujawnionego raportu wynika, że Chiny pracują nad zaawansowaną technologią wojny mózgowej, która ma obejmować urządzenia mogące usypiać wrogów i kontrolować ich myśli. Naukowcy odkryli dwa niedawne badania przeprowadzone przez Chińską Armię Ludowo-Wyzwoleńczą, które pokazują, że wojsko rozszerza swoją „twardą” broń o nowe technologie, aby wygrywać wojny bez broni konwencjonalnej. Bronie biologiczne mają za zadanie wywoływać sen, osłabiać funkcje poznawcze i czujność, a także wpływać na proces podejmowania decyzji – podaje »The Washington Times«. Mówi się również, że Chiny opracowują broń, którą można kontrolować bezpośrednio myśli żołnierza i manipulować wrogami. Inna broń, nad którą rzekomo pracuje chińska armia, obejmuje »leki genetyczne«, które według doniesień mogą zmieniać cechy genetyczne i fizjologiczne człowieka oraz osłabiać cechy poznawcze, emocjonalne i behawioralne”.
Takie rozwiązania genetyczne, mózgowe, technotroniczne czy wszczepiane, mające rozszerzać zdolności żołnierzy są oczywiście od dekad rozwijane przez agencję DARPA w USA.
I dalej czytamy: „W raporcie stwierdzono, że do środków walki poznawczej należą okulary zapobiegające zasypianiu, które mogą zwiększyć czujność, podczas gdy inna broń obejmuje »fale radiowe o łagodnym działaniu«, które wykorzystują energię elektromagnetyczną do wywoływania senności u wrogów. Podsumowując, włączenie przez ChALW najnowocześniejszych technologii, takich jak sztuczna inteligencja [interfejsy mózg-komputer] i broń biologiczna do jej arsenału wojskowego, wnosi do działań wojennych znaczący wymiar psychologiczny, wykraczający poza ich skutki fizyczne”.
Takie coraz częściej publikowane na łamach zachodnich gazet ostrzeżenia wymuszają normalizowanie stosowania tego typu technotronicznych rozwiązań przez armie Zachodu jako odpowiedź na „złe zamiary” Chin czy Rosji. W ten sposób usprawiedliwione rządy będą też mogły stosować tego typu bronie przeciwko własnym populacjom, które przecież mogą być przesiąknięte „agentami wpływu” czy, co bardziej prawdopodobne, po prostu politycznymi przeciwnikami.
Na podstawie: WashingtonTimes.com, DailyMail.co.uk
Źródło: PrisonPlanet.pl
Poznaj plan rządu!
Normalizują? A jeszcze muszą z tą znieczuloną tłuszczą?
Przecież… “kto nic złego nie robi ten nie ma się czego obawiać” łyknęli jak kaszkę z mlekiem.
Nic nowego, już Wehrmacht szprycował żołnierzy m.in. amfetaminą i mieszanką stymulantów. Te wszystkie filmy o Zombie SS to są filmy poniekąd dokumentalne.
Jeśli chodzi o zmianę na nowy wszechświat (bo ten zapaskudziliśmy) to jeszcze chwilę trzeba poczekać…
A Wikingowie żarli grzyby halucki 😉
Spokojnie, sam fakt wprowadzenia religii opartych na niepotwierdzonych dogmatach spowodował zjawisko auto-cenzury oraz dobrowolnej kapitulacji przez uśpione masy. Technotronika jest tylko zwieńczeniem zewnętrznego zniewolenia.
//fakt wprowadzenia religii opartych na niepotwierdzonych dogmatach spowodował zjawisko auto-cenzury//
Uparcie powtarzana stara śpiewka, której uzasadnienia nie uświadczysz…
Tak samo jak i wyimaginowanej siły stwórcy.
https://www.youtube.com/watch?v=YxobYlQ_rm4
Buzię widzę w tym tęczu ?
Nie wiem co widzisz… i co masz na myśli pisząc to co piszesz.
Jako że poznali mechanizm działania różnych substancji na mózg, wiedzą jakiego typu sygnały są przesyłane przez układ nerwowy, to mogą to symulować zdalnie. O czym wspominają już oficjalnie.
Dr. James Giordano
https://youtu.be/2Zp8nHYegqI?si=7kws0qwtKvWIqfMD
USA na długo przed Rosją i Chinami zaczęli rozwijać broń psychotroniczną..
Więc co to dla nich wywołać taki np. udar, który jest obecnie plagą. Psychopaci dorwali się do “zabawek” i ustawiają świat po swojemu.
https://www.thetruthseeker.co.uk/?p=279239
Masy nie są uśpione tylko nie mają godności, honoru, odwagi bo tego im brak w genach. Weźmy Polaków. Perfekcyjnie to opisał Czerepach serialowa postać z Rancza, że to są “Bułgarzy” a reszta co głosuje świadomie to Grecy. W obrębie tej samej populacji czy społeczeństwa znajdują się dwie odmienne nacje z innym językiem i systemem wartości. Greków dawniej było więcej i dlatego istnieć mogła Rzeczpospolita i być silną ale tylko dzięki sile Greków i zaganianiu Bułgarów do czegokolwiek. Teraz kiedy Grecy zostali wymordowani lub poginęli na frontach i w powstaniach zdecydowaną większość stanowią Bułgarzy. Bułgarom tym jest wsio ryba gdzie będą żyli i jakim językiem mówili byleby mieli kiełbasę, piwo i sempiternę do klepania no…bmw jeszcze czyli słynny burakowóz. Łodiridi dicho w polu i po jabolu. Polakami nie są ale za Polaków robią bo tamtych już nie ma albo są na wymarciu. Bułgarzy zaś mnożą się jak to trzoda hodowlana bo faktycznie hodować ich się da idealnie sie do tego nadają. W tzw Polsce widać to bardzo. Poziom intelektualny, kulturalny i moralny Bułgarów jest ekstremalnie niski. Żyją absolutnie podświadomie goniąc za marchewką i dularem bo trzeba pokazać drugiemu Bułgarowi, ze się ma i że się robi to co “trzeba” czyli stwarza pozory. W wolnej zaś chwili ućmoruchać ryja do porzygu i przywalić komuś a potem się poryczeć i wyściskać mordo ty moja. Przywalić żonie a potem się wyspowiadać żeby wszystko było jak trza. Itd, itp
Dlatego to ziemia stracona z samą ropą wartą 500 bilionów dolarów. Tak, tak 500 bilionów dolarów i jeszcze ze 100 z pozostałych zasobów. Główne przyczyny niewykorzystania tego? Bułgarzy nie chcą! Bułgar wie, że wtedy nie będzie na co narzekać. Bułgar wie, że wtedy nie będzie ćmoruchania ryja do porzygu (czyli prawdziwej religii Bułgarów). Bułgar wie, że wtedy trzeba się będzie wykazać rozumem, przewidywaniem i ciężką pracą (i tu klucz) na rzecz ogółu! Bułgar to prostak i materialista i największą dla niego bolączką jest to, że ktoś może mieć więcej niż on. Sumując będzie to od Bułgara wymagało odpowiedzialności za każdy swój czyn i słowo i godnej postawy a tego Bułgar nie ma w DNA bo jedyne do czego jest zdolny to stwarzać pozory na pokaz.
Powiesz Bułgarom, że 5G to zagrożenie? Zakrzyczą cię bo to dużo łatwiejsze niż żmudna nauka albo przyznanie się do tego, że się nie ma pojęcia o świecie w kontekście innym niż pozyskiwanie wabia na Bułgarkę. Samiec Bułgara nie pozyska samicy Bułgarki do rozpłodu wabiąc ją na wiedzę.
Bardzo dobry opis mentalności Adamie…
Jednak nie zgadzam się z wstępem. Jakie geny? Co o tym wiesz?
Zdecydowanie to uśpienie. Nie ma żadnych Bułgarów i Greków a tylko świadomi i nie świadomi swojej prawdziwej natury.
Wątpię w możliwość świadomego głosowania w wyborach. Świadomy raczej wie, że to za mało by coś zmienić a taki człowiek nie powtarza swoich błędów i jeśli coś nie działa to robi to inaczej.
//Psychopaci dorwali się do “zabawek” i ustawiają świat po swojemu.//
Diabeł robi to od początku… Zabawki nie są problemem a pragnienie zabawy – brzydkiej zabawy. Już dzyndzlem można się nieładnie bawić… Ale ile można tych dewiacji wymyślić? Ile tych płci już (maksymalnie) się doliczyli?
Wszystkie wynalazki opierają się na zjawiskach już istniejących w naturze. I o ile taki czarodziej musiał coś wiedzieć o nich to urządzenie może trzymać w ręku każdy gamoń, który może za nie zapłacić.
Ludzie potrafią dać wielkie pieniądze za nowe zabawki a ostatecznie sprzedają duszę za, już nawet nie okruszyny spod stołu pańskiego (bo te są za darmo) a za paprochy pod nim.
Żeby zmodyfikować ludzi i ich mentalność trzeba umiejętnie sterować uśpionymi masami przez wiele pokoleń. Proces ten rozpoczął się w bliżej nieokreślonej przeszłości , jeszcze przed ” chrztem ” polski.
Powiedzenie, że są Grecy i są barbarzyńcy też nie wzięło się znikąd.
Takie jak ten (teoretyczny) podział ludzi już ich upycha (siłowo) do szufladek… A miało być dla zmotywowania słabszych, czy mniej ambitnych. A wyszło, że podział się utrwalił, zabetonował i różnice narosły.
To powiem na przykładzie Konopielki, że są i byli zawsze w Rzeczpospolitej ludzie z dumą mówiący o sobie, że są Polakami i dający tego przykład własną piersią pod stal stawianą i Taplarscy z Konopielki. Wrogowie Rzeczpospolitej zauważyli dawno, że Polacy trudu i życia nie szczędzą i dają się łatwo prowokować do postradania tegoż życia a Taplarscy mają wszystko prócz własnej chałupy i morgi w rzyci z Rzeczpospolitą i poświęceniem włącznie. Polacy w związku z tym wyginęli i zubożeli lub nawet zdegenerowli się a Taplarsy, którzy nie kwapili się do uczestnictwa w dziele narodowym nigdy zostali i rozmnożyli się na potęgę a nawet zajęli stanowiska. Jak wiadomo nie ma nic gorszego niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję czy prostak wyniesiony na salony. Wyekspediowany ponad własną genetykę albowiem to jak żyjemy czy jako parobek, chłop pańszczyźniany, prostytutka, zdrajca, złodziej, wojownik, wieśniak, mieszczuch, szlachciura, naukowiec, fornal, artysta, biurokrata, trep, scholastyk itd ma wpływ na naszą genetykę w ciagu pokoleń.
Niestety są tacy na tej ziemi niewolnicy genetyczni, którzy nie chcą być wolni bo wolność to odpowiedzialność, powinności i odwaga a i nauka. Polecam utwór Gintrowskiego z płyty Kamienie pt Anhelli
Oczywiście… Genom dostosowuje swą formę do stanu umysłu nawet w ciągu pojedynczego życia.
Można to nieco poprawiać.