Liczba wyświetleń: 2190
Egipski internet jest oburzony wczorajszą decyzją sądu: zapadła ona w Światowy Dzień przeciw genitalnemu okaleczaniu kobiet, prawdziwą plagę o zasięgu globalnym. Bardzo nieumiejętnie przeprowadzony zabieg doprowadził do śmierci 12-letniej Nady, co skończyło się mandatem dla ginekologa. Niestety, w ten sposób ginie wiele dziewczynek i kobiet.
Zwyczaj wycinania dziewczynkom łechtaczek, rozpowszechniony w krajach afrykańskich (głównie subsaharyjskich) i wśród imigrantów z tych krajów w Europie, oraz w kilku krajach Azji i Ameryki Południowej nie ma znaczenia religijnego, więc nazywanie go „obrzezaniem kobiet” jest niewłaściwe. Nie tylko na wsiach panuje przekonanie, że dziewczynki stają się potem „spokojniejsze” a kobiety „skromniejsze” i „wierne”.
W Egipcie 12-letnia dziewczynka zginęła na skutek krwotoku, po zabiegu, który wiejski ginekolog wykonał sam w swoim gabinecie, bez pielęgniarki i bez zabezpieczenia przed niekontrolowanym upływem krwi. Lekarz został aresztowany na kilka dni po skardze rodziców, lecz wyszedł po zapłaceniu mandatu sądowi w Manfalut na południu kraju. Teoretycznie w Egipcie takie kaleczenie kobiet jest zagrożone karą do siedmiu lat więzienia, lecz bardzo rzadko stosuje się ten przepis. W większości krajów świata taki zabieg nie podlega żadnej karze.
Według raportu Unicefu z 2016 r., ok. 200 milionów kobiet rocznie staje się ofiarami okaleczania, w tym ok. 45 milionów małych dziewczynek. W Egipcie nierzadko przeprowadza się nie tylko wycięcie łechtaczki, lecz całości mniejszych i większych warg sromowych i zaszywa się waginę z pozostawieniem małego wyjścia dla krwi miesięcznej, co się nazywa „faraońskim zaszyciem”. Jego celem ma być zachowanie dziewictwa dla przyszłego męża.
Żadna z religii monoteistycznych nie nakazuje okaleczania kobiet. Zabobon ten wywodzi się jeszcze z czasów, gdy panowały religie animistyczne i inne, lecz trudno ustalić, czy miały z nim bezpośredni związek. Walczą z nim organizacje międzynarodowe i niektóre kraje, lecz pozostaje trudny do wykorzenienia.
Autorstwo: JSz
Źródło: Strajk.eu
„Lekarz został aresztowany na kilka dni po skardze rodziców”
Rodzice nie wiedzieli, że to ryzykowny i nielegalny „zabieg”?
Jest dla mnie zagadką, jak można wpadać na tak bezsensowne pomysły, jak wycinanie kobietom łechtaczki?
Rozumiem podejście do obrzezania jako aktu oczyszczenia dziecka z potencjalnych czyhających w naturze zarazków granicznych poziomu sakralnego, końcówki drugiej czakry od podstawy i szóstej od Królestwa.
Jednakże Akt notarialnego poświęcenia dziecka Bogu Stwórcy zapoczątkowany w Nowej Arze przez Abrahama ,
Polegający na uroczystym, choć wykonany w najwyższym cywilizacyjnie możliwym medycznie poziomie-sposobie wykonania , polecać ma Ciało Ludzkie obecne na uroCzystości ku prowadzeniu Stwórcy Jego i Ja prowadzącym do Celu najlepszego w Miloserdzie Jedynego i Jego Radości, z jednoczesną prośbą o przemianę śladów przeszłości świadczących inaczej (tzn stronę zonę zatracenia) ku nawróceniu potwierdzonym. Zaniesiony do momentu śmierci. Bardzo ważnym jest mieć świadomość nadchodzącej śmierci. Gdy się żyje.
Wykonuje się je w wypowiadane Imię u Semitow Ismaelowych Allah; zaś Semitów Izaakowych JAH (El). Bóg jedyny.
Chrześcijanie w kodowaniu prowadzenia w jaźń świadomości Istnienia Stwórcy mają w zwyczaju używać tego drugiego Zakodowanego w imieniu posłańca. Jeszuah. Jah; Allah. Tzn Jezus. (PzN)
Usunięciu napletka mężczyzny równoważny jest aktem usunięcia warg wewnętrznych okrywających łechtaczkę kobiety i stanowiących ten sam organ, co błona dziewicza. Bez uszkadzania tej że.
Wiele kobiet ma; podobnie do mężczyzn przerost tej substancji i powodujący przypadkowe otwieranie warg zewnętrznych; u których ten materiał nie funkcjonuje tak, jak powinien. Nasz męski zajęty jest chłodzeniem sedna człowiecza poziomu szóstego od korony i drugiego do poziomu korzenia. Sakrum. Stąd pojąć nam trudniej.
Jesli zatem chciałby Jedyny obcinać dziewczątkom łechtaczki, Izaakowi i Ismaelowi kazałby Miłosierny usunąć żołędzie. Dębu Ludzkości.
Nie nakazał tego…
Chwała Mu za to.
Co kraj to obyczaj. W Europie obrońcy praw człowieka chwalą zabijanie dzieci. Młodszych co prawda. I też lekarze którzy je zabijają nie siedzą w więzieniach, tylko ku chwale „wolności” zabijają. Tam też lekarz zrobił zwykły zabieg. Tylko się nie udał.
I jedni i drudzy to bandyci. Jeszcze są trzeci. Ci szarlatani co szczepią zdrowych ludzi. Ale tych chroni WHO i producenci szczepionek, a tych od łechtaczki tylko niewielka grupa działaczy.