Z dziejów zamku w Otmuchowie

Opublikowano: 07.05.2020 | Kategorie: Historia, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 1193

Zamek w Otmuchowie swoją monumentalnością wywiera olbrzymie wrażenie. Jest to największa budowla miasta, wzniesiona na wzgórzu, której początki istnienia sięgają średniowiecza, a na przestrzeni dziejów była wielokrotnie przebudowywana.

Obecny stan zamku to tylko jego część, bo prawie połowę z tej budowli zlikwidowano na początku XIX wieku. Jednakże jego architektoniczna bryła inspirowała zapewne powstawanie dziwnych niesamowitych historii, a jedną z nich, najbardziej znaną, jest legenda o sokole. Otóż rycerz Henryk zakochał się w pięknej Emmie z Nysy. Owa kobieta była baronową, a Henryk tylko ubogim kasztelanem na zamku i jedynym jego towarzyszem był sokół. Wszelkie marzenia o ożenku były z powodu różnić majątkowych i stanowych nierealne. Ta miłość doprowadziła go do skrajnego czynu. Pewnego dnia pojawiła się koło zamku w Otmuchowie piękna Emma razem z drużyną myśliwych. Zażądała od kasztelana przygotowanie wieczerzy, lecz on nie miał nic do jedzenia. Rozpacz przed gniewem ukochanej pchnęła go do dziwnego czynu. Kasztelan sporządził posiłek z sokoła, jedynego przyjaciela w samotnym żywocie na zamku. Gdy Emma dowiedziała się o tej ofierze, rozbudziło się jej serce, zrozumiała, że prawdziwa miłość objawia się przez ofiarowanie tego, co najcenniejsze. W tym przypadku był to sokół — przyjaciel samotnego rycerza. A oni żyli długo i szczęśliwie, bo tak kończą tego typu historie.

Legenda ta nie jest samoistnym tworem otmuchowskim. Rozpowszechniano ją w piśmiennictwie. Jej motyw pochodzi ze słynnego opowiadania „Sokół”, z „Dekameronu” Boccaccia (XIV w.). Być może w XIX wieku, bo wtenczas pojawiła się ta legenda, zależało komuś, aby do tej monumentalnej zamkowej budowli dopisać jakąś legendę, tak aby mroczne dzieje zamku czymś ozdobić i w ten sposób przyciągnąć uwagę.

Dzieje zamku są mniej romantyczne, a nawet tragiczne. Jest pewne, że jego historia sięga początkami XII wieku, o czym dowiadujemy się z bulli papieskiej z 1155 roku, która zatwierdza dobra kościelne w tym otmuchowskie. Również inne dokumenty kościelne, jeden z 1245 roku, a drugi z 1261 roku, wymieniają zamek otmuchowski. Wiadomym pozostaje, że zamek ten istniał w średniowieczu i należał do biskupów wrocławskich.

O jego średniowiecznej historii niewiele można powiedzieć. Jedynie przy założeniu, że w XV wieku Jan Długosz w swoich „Rocznikach” pisząc o najeździe Mongołów w 1241 roku, podał, że obozowali oni w Otmuchowie. Można więc przypuszczać, że zamek został zniszczony. Prawdopodobnie zamek ten miał duże znaczenie obronne, gdyż stał się miejscem schronienia biskupa Tomasza II w czasie konfliktów zbrojnych z księciem Henrykiem IV.

Wiadomo, że zamek odbudowano w 1295 roku. Od początku XIV wieku zamek spełniał funkcję skarbca kościelnego i rezydencji biskupiej. Niezaprzeczalnej wspaniałości nadała jej przebudowa dokonana przez biskupa wrocławskiego Przecława z Pogorzeli.

Ponieważ w tym potężnym zamku biskupi przechowywali skarby, kosztowności i pieniądze to przyczyniło się do jego dramatu. Otóż żądni skarbów husyci pojawili się tu w 1428 roku i ograbili zamek oraz zniszczyli miasto. Ponownie to uczynili w 1430 roku, ale tym razem, w haniebny sposób, gdyż przekupili dowódcę zamku Mikołaja von Alzenau. Oddał on husytom zamek i zapłacił za swobodne jego opuszczenia przez załogę. Tenże tchórzliwy dowódca zamku niezbyt długo cieszył się życiem. Został on schwytany i ścięty za zdradę na rynku miejskim w Nysie.

Zamek miał duże znaczenie dla biskupstwa wrocławskiego. Wtenczas posiadali go heretyccy husyci, a kapituła wrocławska chciała go z ich rąk wykupić. W grę weszła spora kwota, bo 1100 kup groszy czeskich. Spory o zamek trwały przez następne lata, a husyci ponownie go zdobyli i to pod wodzą słynnego Hinko Kruszyny z Lichtenbergu, któremu biskup wrocławski Konrad musiał zapłacić 2000 węgierskich guldenów. Ostatecznie husyci oddali zamek 21 lutego 1444 roku. W latach 1484—1485 biskup wrocławski Jan Roth dokonał przebudowy zamku, której celem było wzmocnienie funkcji obronnej i rezydencjonalnej.

Dopiero w czasach nowożytnych, w okresie rządów biskupa Andrzeja Jenina (1585—1596), przeprowadzono gruntowniejszą przebudowę zamku, nadając mu rezydencjonalny charakter, wzbogacony elementami sztuki renesansu. Właśnie w tej postaci zachował się on do dzisiejszych czasów. Zamek otmuchowski służył w czasach nowożytnych biskupom wrocławskim, a biskup Karol nadał (1623—1624) mu charakter rezydencji myśliwskiej. Jednakże niedługo trwała jego świetność, bo w czasie wojny trzydziestoletniej (1618—1648), w roku 1646, został on zniszczony.

Biskupi doceniali znaczenie zamku, zatem przystąpili do jego odbudowy. Zaczął to czynić Karol Ferdynand Waza, a kontynuował biskup Franciszek Ludwik von Neuburg. Z jego inicjatywy wybudowano też tzw. Dolny Zamek z ogrodami i założeniami parkowymi. 

Jego następca, biskup Filip Ludwik von Sinzendorf, przeprowadził ostatnią przebudowę zamku, a dotyczyła ona schodów. Zbudowano specjalne schody tzw. ośle, po nich przemieszczał się tenże biskup w lektyce zaprzężonej w osły, gdyż był on częściowo sparaliżowany. Schody te są jedną z atrakcji zamkowych. Panowanie tego biskupa to czas wojen śląskich, które przyczyniły się do upadku zamku i miasta. Skutkiem tej wojny, między Fryderykiem Wielkim a Marią Teresą, doszło do zmiany przynależności Śląska i wraz z tym rozpoczął się długi okres pruskiego panowania. A najważniejszym wydarzeniem dla zamku była sekularyzacja w 1810 roku z nakazu króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III.

Zamek przestał być biskupią własnością i rezydencją. Hohenzollernowie jako nominalni właściciele skasowanych kościelnych dóbr przekazali zamek w darze, w dowód zasług, baronowi Wilhelmowi von Humboldt (1767—1835), zasłużonemu politykowi, ministrowi i uczonemu. Ponieważ wówczas zamek stał zdewastowany, musiał Humboldt zamieszkać w tzw. Dolnym Zamku.

Z jego inicjatywy i z powodu stanu zachowania zamku przeprowadzono zmiany. Otóż Humboldt nakazał zburzyć skrzydło północno-zachodnie budowli, a wraz z tym usunięto kaplicę zamkową. W ten sposób zamek zmniejszył swoją przestrzeń prawie o połowę i w tej postaci przetrwał do czasów teraźniejszych. Ostatni właściciel zamku, Bernard von Humboldt, przekazał go miastu w 1928 roku. Od tego czasu zamek spełniał funkcje hotelowe i takie znaczenie ma też obecnie.

Autorstwo: Marek Sikorski 
Na podstawie książki pt. “Otmuchów. Osobliwości i zabytki”
Źródło: WolneMedia.net


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.