Liczba wyświetleń: 773
Turcja rozpoczęła wypuszczanie 38 tysięcy więźniów, po ogłoszeniu reformy karnej, która zrobi miejsce dla dziesiątek tysięcy podejrzanych schwytanych po nieudanym puczu w lipcu.
Rząd nie podał powodów reform, ale wiadomo, że więzienia pękają w szwach po masowych aresztowaniach, które nastąpiły po puczu. Po reformie skazani, którym zostało dwa lata do końca wyroku będą mogli zostać zwolnieni w zawieszeniu, wydłużając okres zawieszenia o rok. Nie będą mogli tego zrobić więźniowie skazani za morderstwa, terroryzm, przemoc i przestępstwa seksualne.
W pierwszym kroku zwolnionych zostanie 38 tysięcy osób, ale ustawa może objąć ostatecznie prawie 100 tysięcy skazanych, którzy odsiedzieli przynajmniej połowę wyroku.
W ramach działań po nieudanym zamachu stanu zatrzymano 40 tysięcy osób, a formalnie aresztowano 20 tysięcy, poinformował w środę premier Binali Yildirim. 80 tysięcy osób usunięto z pracy w administracji, wojsku, policji, edukacji i sądownictwie. Zamknięto ponad 4262 firmy i instytucje powiązane z Fethullahem Gulenem, kaznodzieją oskarżanym o przygotowanie spisku.
Według badań, przytaczanych przez tygodnik „The Economist”, aż 84% Turków wierzy, że zamachowcy, którzy 15 lipca próbowali przeprowadzić zamach stanu, otrzymało pomoc z zagranicy, a 70% – że zamach był inspirowany przez Amerykanów.
To przekonanie nie wzięło się z nieba. Prorządowe gazety tureckie twierdziły, że CIA kierowała zamachem z ośrodka na wyspie na Morzu Marmara (część Morza Śródziemnego między Turcją a Grecją), że emerytowany amerykański generał przekazał zamachowcom miliardy dolarów i że Amerykanie kazali zbuntowanym żołnierzom zabić prezydenta Erdogana.
Poparcie dla Erdogana wzrosło po zamachu z 47% do rekordowo wysokiego poziomu 68%.
Autorstwo: (j) i (g)
Na podstawie: Reuters.com, Economist.com
Źródło: Euroislam.pl
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
Żona Abdula miała ciche dni. Ani bee , ani mee 😉