Ornitolodzy twierdzą, że w ostatnich latach drastycznie spadła liczba wróbli. Proces ten obserwują naukowcy nie tylko w Polsce, ale także w Indiach, Ameryce Północnej i w wielu innych krajach.
Zdaniem naukowców radykalne zmniejszanie się populacji tych popularnych ptaków jest to wypadkowa kilku czynników. Po pierwsze, baza pokarmowa ulega wyczerpaniu z powodu zmniejszenia liczby owadów. Po drugie, coraz mniej jest dogodnych miejsc do gniazdowania (rosną budynki wielopiętrowe w miastach, ale tworzenie gniazd jest na nich bardzo niewygodne). Po trzecie, we krwi ptaków coraz częściej znajdują się pasożyty.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że rośnie liczba drapieżnych zwierząt i ptaków, których ofiarami są wróble. Innym powodem spadku liczebności populacji wróblowatych jest zmiana wzorców kształtowania krajobrazu. Zamiast drzew i krzewów, niezbędnych wróblom, w osadach coraz częściej zarządzają tylko rabatami i trawnikami.
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Dokarmiam te maluchy przez zimę, bo wiem że jest ich coraz mniej. Inteligentne i miłe stworzenia. 🙂
Dandi1981 14.04.2022 09:50
Uprzemyslowienie rolnictwa ktore hoduje masy zwierzat w zamknieciu gdzie wroble nie maja dostepu tak zawsze cos skubnely jak gospodarz dokarmial swoje ptactwo sypiac ziarna dla drobiu na zewnatrz . Dzis drob jest trzymana w ciemnicach a karmiony pasza z antybiotykami nie nasionami, gdy wroble to jadly wazyly by po pol kilograma. A jeden taki gospodarz z 10 tys kurczakow likwiduje 1000 tradycyjnych gospodarstw gdzie bylo pare kurek czy kaczek ktorym te nasiona byly sypane na swiezem powietrzu. W przyrodzie to dostepnosc pozywienia swiadczy o wielkosci populacji stad zamiast covida ktory mial zredukowac liczbe populacji mamy teraz wojne a z nia inflacje i glod.
To u mnie stado wróbli w ogrodzie 🙂
Dokarmiam te maluchy przez zimę, bo wiem że jest ich coraz mniej.
Inteligentne i miłe stworzenia. 🙂
Uprzemyslowienie rolnictwa ktore hoduje masy zwierzat w zamknieciu gdzie wroble nie maja dostepu tak zawsze cos skubnely jak gospodarz dokarmial swoje ptactwo sypiac ziarna dla drobiu na zewnatrz . Dzis drob jest trzymana w ciemnicach a karmiony pasza z antybiotykami nie nasionami, gdy wroble to jadly wazyly by po pol kilograma.
A jeden taki gospodarz z 10 tys kurczakow likwiduje 1000 tradycyjnych gospodarstw gdzie bylo pare kurek czy kaczek ktorym te nasiona byly sypane na swiezem powietrzu. W przyrodzie to dostepnosc pozywienia swiadczy o wielkosci populacji stad zamiast covida ktory mial zredukowac liczbe populacji mamy teraz wojne a z nia inflacje i glod.