Wybory prezydenckie w Abchazji wygrała opozycja

Opublikowano: 23.03.2020 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 427

Lider opozycji Abchazji Aslan Bżanija odniósł zwycięstwo w powtórnych wyborach prezydenckich, które odbyły się w ostatnią niedzielę, poinformował szef CKW Tamaz Gogia na konferencji w Międzynarodowym Centrum Prasowym. Jak zaznaczył, ostateczne wyniki głosowania w wyborach prezydenckich w Abchazji, które odbyły się 22 marca, zostaną ogłoszone 24 marca.

Bżanija wygrał z wynikiem 56,5% głosów. Na drugim miejscu znalazł się były minister gospodarki Abchazji Adgur Ardzinba, który zdobył 34,42%. Pierwszą trójkę zamyka były minister spraw wewnętrznych republiki Leonid Dziapszba, który uzyskał 2,22% w tym głosowaniu. Wybory prezydenckie w Abchazji odbyły się w niedzielę. W sumie w głosowaniu wzięło udział około 80 tysięcy wyborców.

Unia Europejska oświadczyła, że ​​nie uznaje wyborów prezydenckich w Abchazji, czytamy w komunikacie służby prasowej wysokiego przedstawiciela UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Josepa Borrella. „Unia Europejska nie uznaje ram konstytucyjnych i prawnych, w których one (wybory – red.) się odbywały” – oświadczył. Podkreślono również, że UE „popiera integralność terytorialną i suwerenność Gruzji”.

Gruzja w nocy z 7 na 8 sierpnia 2008 roku ostrzelała Osetię Południową z wielu wyrzutni rakietowych „Grad”, gruzińskie wojska zaatakowały republikę i zniszczyły część jej stolicy Cchinwal. Rosja, broniąc mieszkańców Osetii Południowej, z których wielu przyjęła obywatelstwo Federacji Rosyjskiej, wysłała do republiki wojska i po pięciu dniach działań wojennych wypędziła gruzińskie wojska z regionu.

Moskwa 26 sierpnia 2008 roku uznała suwerenność Abchazji i Osetii Południowej. Rosyjscy przywódcy wielokrotnie oświadczali, że uznanie niezależności dwóch byłych gruzińskich autonomii odzwierciedla istniejące realia i nie podlega rewizji.

Dyskusje w Genewie odbywają się regularnie od października 2008 roku. Jednym z głównych zagadnień dyskusji jest podpisanie dokumentu o niestosowaniu siły. Moskwa, Cchinwal i Suchum wzywają Tbilisi do podpisania tego porozumienie, ale Gruzja, która nie uznaje niepodległości swoich byłych autonomii, nalega, aby Rosja przyjęła obowiązek nieużywania siły. Osetia Południowa i Abchazja podkreślały, że Gruzja powinna zawrzeć to porozumienie właśnie z dwiema republikami, a nie z Federacją Rosyjską, która nie jest stroną konfliktu.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.