Liczba wyświetleń: 1051
Problem życia seksualnego osób niepełnosprawnych nie jest nowy. Ogólnie rzecz biorąc, w Europie intymna pomoc dla osób z naruszeniem zdrowia działa od około 20 lat, ale w Czechach pojawiła się dopiero w 2015 roku, gdy przeprowadzono instruktaż 5 asystentek. Publiczna dyskusja o tym, jak rozpatrywać to zjawisko, nie cichnie do dziś. Pojawiają się różne dokumenty, instrukcje, prowadzone są badania.
Sputnik zwrócił się do jednej z asystentek z pytaniem o to, czym jest wsparcie intymne i jak działa ono w Czechach.
— Wielu uważa intymną pomoc za formę prostytucji. Jakie usługi zapewniają asystenci?
— Tak, niektórzy ludzie naprawdę tak nas traktują. Ale nie chodzi tylko o seks. Każda asystentka ma swoje możliwości, każda oferuje coś własnego. Niektóre oferują usługi masażu, pomoc w masturbacji, opóźnienie wytrysku, szkolenia, pomoc w doborze erotycznych zabawek, pomoc przy masturbacji dla klientów z niepełnosprawnością rąk, którzy nie mogą sami pozbyć się energii seksualnej. Kiedy ciało gromadzi nadmiar energii seksualnej, ludzie stają się agresywni, źli, drażliwi. To prowadzi do problemów z psychiką. Po uwolnieniu energii seksualnej ludzie odprężają się i stają się spokojniejsi. Mamy również programy treningowe, to nie jest tak, że po prostu ktoś przychodzi, a my natychmiast rozkładamy nogi. Ludzie tego nie rozumieją. W końcu mowa o ludziach, którzy już mają na przykład 35 lat, nigdy nie uprawiali seksu. Nigdy nie mieli intymnych kontaktów. Są skazani na samotne życie na resztę swoich dni. Zdarza się również, że ktoś ma parę, ale nie ma związków intymnych. Nie znają seksu, absolutnie nic o nim nie wiedzą. Pracujemy dla osób niepełnosprawnych, zarówno niepełnosprawnych fizycznie, jak i umysłowo, dla osób starszych, które również są same i nie mają kontaktów.
— Czy zainteresowanie takimi usługami wzrasta? Według oficjalnych danych w Republice Czeskiej pracuje tylko pięć asystentek seksualnych.
— Tak, to bardzo mało. Musimy jednak zrozumieć, że jest to nowy projekt, który pojawił się w Czechach dopiero w 2015 roku. Opracowywano go dwa lata przed startem. Organizacja „Przyjemność bez ryzyka” (Rozkoš bez rizika – red.) i pani Lucie Šídová włożyli wiele wysiłku, aby go zrealizować. Konieczne było uzyskanie wielu pozwoleń, wydanie ogromnej ilości dokumentów. Za granicą takie usługi istnieją od 20 lat, na przykład w Szwajcarii, Niemczech, Holandii, ale w przypadku Republiki Czeskiej jest to nowość. Wsparcie seksualne dopiero zaczyna nabierać rozpędu.
— Jakie szkolenia powinien przejść asystent w Republice Czeskiej i jak to działa?
— Mieliśmy trening ze stroną szwajcarską. Równolegle istniały dwa procesy. Po pierwsze chodziliśmy do różnych szpitali, w których leczą się osoby z zaburzeniami psychicznymi. Po drugie, mieliśmy zajęcia w ciągu roku, na przykład, jak złamanie rdzenia kręgowego wpływa na seksualność opowiedział nam Petr Eischner. Pracowali z nami specjaliści masażu tantrycznego, którzy pracują z ludźmi poprzez dotyk. Mieliśmy ćwiczenia z ekspertem ze Szwajcarii, wyobrażaliśmy sobie, jak to jest być niewidomym, abyśmy mogli poczuć energię osoby przed nami. Każda asystentka oczywiście musi także pracować nad swoją seksualnością. Dlatego trudno jest rekrutować nowe asystentki, każda z nich musi mieć dobrze rozwiniętą seksualność, aby nie było tak, że ktoś przychodzi tylko po to, by osiągnąć samozadowolenie. Bardzo trudno jest to rozpoznać od razu. Powinna to być osoba, która ma bardzo duże, silne poczucie społeczne, która wczuwa się w ludzi, z podwyższonym poczuciem empatii. Taka osoba powinna akceptować osoby z upośledzeniem tak samo, jak osoby zdrowe. Ta praca nie jest dla wszystkich. Takie zadanie jest możliwe dla osoby, która wiele doświadczyła. Na przykład zawsze pracowałam z ludźmi, w tym niepełnosprawnymi, zanim jeszcze doszłam do pomocy intymnej. Dlatego dla mnie w tym nie ma nic niezwykłego.
Zdjęcie: unclelkt (CC0)
Źródło: pl.SputnikNews.com