Liczba wyświetleń: 670
Syryjskie władze zaprzeczają doniesieniom o tym, że siły zbrojne kraju użyły bomb kasetowych – podała w poniedziałek syryjska agencja SANA. „Syryjska armia nie posiada takich rodzajów broni i informuje, że zarzuty te są bezpodstawne” – głosi oświadczenie. Wcześniej organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch poinformowała, że wojska Assada wykorzystują pociski produkcji radzieckiej RBK (Jednorazowa Kaseta Bombowa) 250/275 i RBK 500. Każdy pocisk kasetowy zawiera ponad 40 drobnych bomb. Nie zawsze eksplodują one podczas ataku. Mogą przyczynić się do śmierci ludzi wiele lat po ich zrzuceniu.
Ormiański samolot z ładunkiem pomocy humanitarnej dla Syrii wyleciał wczoraj z tureckiego miasta Erzurum do syryjskiego Aleppo. Spędził on w Turcji około pięciu godzin. Samolot ormiańskich linii lotniczych wylądował w Erzurum o godzinie 11:15 w związku z wymogami strony tureckiej odnośnie skontrolowania znajdującego się na jego pokładzie ładunku. Jak wyjaśnił później wicepremier Turcji Bulent Arinc, Erywań informował wcześniej Ankarę o przygotowywanym locie. Turcja wyraziła zgodę pod warunkiem możliwości skontrolowania ładunku. Na pokładzie samolotu transportowego An-12 znajdowało się 1400 paczek z żywnością, które zostały sprawdzone i ponownie załadowane.
Tymczasem liczba syryjskich uchodźców w Turcji przekroczyła 100 tys. osób – poinformował turecki rządowy zarząd ds. sytuacji nadzwyczajnych. Według danych tureckich mediów, obecnie na granicy zebrała się nowa grupa uchodźców składająca się z około 10 tys. osób. Turcja buduje nowe miasteczka namiotowe, w których zamieszkają Syryjczycy.
Źródło: Głos Rosji
Wojna była,jest i będzie wstrętna i brudna.A wojna bratobójcza jeszcze bardziej wstrętna i brudna.
@jasmin, każda wojna jest niejako bratobójcza. Odnośnie samej Syrii, to raczej polega ona bardziej na ochronie swojego terytorium i ludności przed terrorystami finansowanymi przez te same siły, które załatwiły Libijczyków na amen.
Dokładnie, powtórka z rozrywki. Czas na rozgrabienie Syrii, jeszcze nikomu nie udało się z nimi wygrać, lecz gdy przychodzi czas na kolejny kraj zawsze mam nadzieje, że tym razem będzie inaczej.