Wojsko USA w zamian za poświęcenie ustawy o IPN?

Opublikowano: 01.05.2018 | Kategorie: Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 972

Spora delegacja polskiego rządu przebywała w ubiegłym tygodniu z wizytą w Stanach Zjednoczonych, a jednym z głównych tematów rozmów wbrew deklaracjom rządzących wydaje się być nowelizacja ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Wicepremier i minister szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin twierdzi więc wprost, że w zamian za wycofanie się z prawa wprowadzającego kary za fałszowanie historii, za dwa lub trzy lata w naszym kraju powstają stałe amerykańskie bazy wojskowe, na co liczy zresztą minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

W ubiegłym tygodniu przez kilka dni w Waszyngtonie przebywało kilkoro ministrów, w tym między innymi wspomniani Gowin i Błaszczak oraz minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz. Najwięcej do powiedzenia na temat wyjazdu miał szef resortu szkolnictwa wyższego, który wpierw uspokajał, iż wspomagająca żydowskie roszczenia majątkowe ustawa 447 nie zagraża Polsce, natomiast później w krajowych mediach mówił już na temat nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Z wypowiedzi Gowina wynika jednoznacznie, że w tej sprawie konieczne będą zmiany.

Lider partii Porozumienie twierdzi, iż rozmów na ten temat „nie nazwałby oficjalnymi prośbami”, chociaż miał poruszać tę sprawę z amerykańskimi dyplomatami, przedstawicielami waszyngtońskiej administracji oraz tamtejszymi analitykami. Z ich słów ma wynikać, że zmiany we wspomnianym prawie, mającym przeciwdziałać kłamstwom historycznym, poprawiłyby relacje polsko-amerykańskie, doprowadzając chociażby do powstania stałych amerykańskich baz wojskowych w Polsce w ciągu najbliższych dwóch lub trzech lat.

Gowin powiedział, że Amerykanie liczą na „usunięcie lub wyjaśnienie” przepisów wzbudzających największe kontrowersje, które dotyczą zwłaszcza „wolności badań naukowych” oraz „wolności słowa”. Kluczowe ma być w tej kwestii zwłaszcza orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, a w innym wypadku zmiany w nowelizacji, bo właśnie na takie rozstrzygnięcie całego zamieszania liczy „nasz najwierniejszy sojusznik”. Wicepremier podkreślił przy tym, że porozumienie w sprawie ustawy o IPN-ie „jest w zasięgu ręki”.

Na pozytywne dla Stanów Zjednoczonych rozwiązanie sporu wokół wspomnianego prawa liczy z pewnością Błaszczak. Szef resortu obrony narodowej spotkał się bowiem w piątek ze swoim amerykańskim odpowiednikiem, Jamesem Mattisem. Miał on pochwalić Polskę za zwiększenie budżetu obronnego do kwoty wymaganej przez NATO, a przede wszystkim za decyzję o zakupie systemu rakietowego Patriot. Dodatkowo Mattis nie wyklucza zwiększenia liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce, o co zapewne w ramach „wstawania z kolan” zabiegał Błaszczak.

Na podstawie: DoRzeczy.pl, Niezalezna.pl
Źródło: Autonom.pl


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. Perun 01.05.2018 09:51

    “Dodatkowo Mattis nie wyklucza zwiększenia liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce, o co zapewne w ramach „wstawania z kolan” zabiegał Błaszczak.”

    To był główny cel audiencji. Chłopcy załatwili sobie ochronę na moment, kiedy transze daniny dla eskimosów zaczną być widoczne gołym okiem.

  2. Piotr Piekarczyk 01.05.2018 22:06

    To może być największą pomyłką po 89 a może i nawet od 1918. Sami kręcimy na siebie bata! Będziemy palestyńczykami we własnym kraju.

  3. kozik 01.05.2018 23:02

    Czy porozumienie USA-ZSRR(WNP) nie precyzowało czasem, że ZSRR wycofa się z NRD, Polski i Europy Środkowej i Wschodniej, ale w zamian nie będzie tu stałych baz NATO? Stąd ta “rotacyjna” obecność US Army w Polsce.
    Nie odczuwam pociągu do Rosji, ale też nie stoję w kolejce do robienia łaski Amerykanom-jak Sikorski.
    Martwi mnie tylko to, że USA jest jak suka i dotrzymuje tylko tych umów, które są dla Ameryki korzystne. Polskojęzyczne (nie)rządy zamiast wzmacniać polski potencjał odstraszania, wikłają Polaków w kolejne pozornie bezpieczne sojusze. Tylko czekać na kolejne Abbeville 12.09.1939!

  4. luzak1977 02.05.2018 08:55

    “PiS chce więcej baz wojskowych USA w Polsce”. Ten cały PiS ma w tej sprawie tyle do powiedzenia, co słowo na g.

  5. net 02.05.2018 10:59

    kozik- czy Rosja za oddanie broni atomowej przez Ukrainę nie gwarantowała
    nienaruszalności terytorialnej tego kraju ? Niestety jeśli chodzi o Rosję historia pokazuje, że nie należy im ufać (choć samych Rosjan lubię). Oczywiście, że USA pod względem słowności jest tylko nieznacznie lepsze. Tak właśnie zachowują się mocarstwa. Chiny również tak robią. Co do ustawy o IPN można ją wycofać i próbować skutecznie (poprzez sądy i wysokie kary finansowe) ścigać “fałszerzy” historii. Jeśli Amerykanie zmienią swoje zdanie, to i my możemy wrócić do ustawy o IPN.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.