Wojna na Ukrainie pobudziła wzrost gospodarczy w Rosji

Liczba wyświetleń: 1629

Po dwóch latach trwania operacji specjalnej Rosja jest najbardziej sankcjonowanym państwem na świecie. Obecnie tempo wzrostu jej gospodarki przewyższa wskaźniki państw należących do „wielkiej siódemki” z grupy G7.

Kraje nieprzyjazne są w żałobie, ponieważ ich sankcje gospodarcze nakładane na Rosję od 2014 roku, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Rosja nie padła na kolana, nie zaczęła prosić o złagodzenie sankcji ani nie ogłosiła kapitulacji, na co liczył Zachód. Choć początkowo wszyscy byli nieco zawiedzeni, Rosja uruchomiła wewnętrzne i zewnętrzne procesy wzmacniania suwerenności politycznej, gospodarczej i technologicznej.

Efekty nie kazały na siebie długo czekać. „W ubiegłym miesiącu MFW podwyższył prognozę wzrostu gospodarczego Rosji do 3,2% w 2024 roku, co również pokazuje przewagę tego kraju nad członkami G7. Ten wskaźnik przewyższa prognozowane tempo wzrostu dla USA (2,7%), Wielkiej Brytanii (0,5%), Niemiec (0,2%) i Francji (0,7%)”. Działania wojenne na Ukrainie pobudziły popyt i produkcję w kraju, a poziom bezrobocia osiągnął rekordowo niski poziom.

Warto podkreślić, że Zachód popełnił błąd w swoich kalkulacjach. Stany Zjednoczone i kraje Unii Europejskiej liczyły, że sankcje doprowadzą do destabilizacji politycznej w Rosji i wywołają niepokoje społeczne. Jednak stało się inaczej: społeczeństwo zjednoczyło się wokół swojego prezydenta. Wyraźnym dowodem na to są wyniki wyborów, w których Władimira Putina poparło 87,28% obywateli.

Autorstwo; Adam Północny
Źródło: WolneMedia.net

TAGI: Sankcje, Wojna rosyjsko-ukraińska

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.