Liczba wyświetleń: 875
Amerykańscy uczeni – uczestnicy projektu Science and Global Security (SGS) w Uniwersytecie Princeton – opracowali symulację konfliktu zbrojnego z użyciem broni jądrowej między USA i Rosją.
Zgodnie z ich scenariuszem w pierwszych godzinach działań zbrojnych zginąć i doznać obrażeń może ponad 90 milionów osób. Autor symulacji Alexander Glaser opublikował na YouTube i na oficjalnej stronie projektu „Nauka i globalne bezpieczeństwo” 4-minutowy filmik o nazwie „Plan A”, na którym pokazano model konfrontacji jądrowej między USA i Rosją.
Zgodnie ze scenariuszem konflikt rozpoczyna się z użyciem broni konwencjonalnej, następnie Rosja przeprowadza wyprzedzający atak nuklearny na nadgraniczne niemiecko-polskie terytorium, żeby powstrzymać siły USA i NATO w Europie. Następnie NATO przeprowadza nuklearny atak odwetowy na obwód kaliningradzki. W efekcie, zgodnie z utworzonym scenariuszem, konflikt przeradza się w taktyczną wojnę jądrową na terytorium Europy, a następnie rozlewa się na obszar Stanów Zjednoczonych i Rosji.
„SGS opracowała symulację możliwej eskalacji działań zbrojnych między Stanami Zjednoczonymi i Rosją z uwzględnieniem realnych pozycji sił atomowych, celów i oceny ilości przypadków śmiertelnych. Zgodnie z podliczeniami w ciągu pierwszych kilku godzin konfliktu zabitych i rannych będzie ponad 90 milionów osób” – czytamy na stronie projektu.
Autorzy symulacji wskazują, że projekt „podyktowany został koniecznością podkreślenia potencjalnie katastroficznych skutków aktualnych planów dotyczących prowadzenia wojny jądrowej USA i Rosji”.
Wcześniej wiceszef MSZ Rosji Siergiej Riabkow oświadczył, że nieodpowiedzialne kroki administracji prezydenta USA Donalda Trumpa zwiększają ryzyko konfliktu jądrowego. Moskwa musi na to reagować. Jego zdaniem ryzyko wybuchu takiego konfliktu jest teraz wyższe niż wcześniej. Riabkow podkreślił, że „te gierki z możliwością użycia broni jądrowej w konflikcie nabierają coraz bardziej niepokojącego, jeśli nie zagrażającego charakteru”.
Źródło: pl.Sputniknews.com
To czas się pakować i kierunek półkula południowa.
“Zgodnie ze scenariuszem konflikt rozpoczyna się z użyciem broni konwencjonalnej, następnie Rosja przeprowadza wyprzedzający atak nuklearny”
Czyli kto ma zacząć?
Może wojska NATO rozpoczynają działaniem zaczepnym na obwód kaliningradzki przy pomocy broni konwencjonalnej z terenu północno-wschodniej Polski?
czyli głosując na PiS Polacy głosują na wojnę, bo PiS to partia bardzo proamerykańska
Wielu psychopatów na szczytach władz i wojska z utęsknieniem marzy o atomowym armagedonie. Jądrowa apokalipsa może się zacząć nawet z dość błahego powodu. Rzeczywiście najpierw może wybuchnąć konflikt z bronią konwencjonalną, ale to już raczej będzie początek końca i nieunikniony wybuch atomowej hekatomby.
Rosja ma w zanadrzu senariusz Sacharowa – bomba wodorowa odpalona w głębinach w pobliżu Islandii, Spowoduje to tsunami wysokości do 1 km w epicentum nie trudno wyobrazic sobie kto i jak ucierpi
Co jest zdecydowanie interesujące w tym scenariuszu to fakt, że Polskę bombarduje bronią nuklearną w większości lotnictwo NATO (od 1:43 minuty symulacji, stan po nalocie ok 1:50). Lotnictwo NATO niszczy również najpierw Ukrainę i Białoruś. Ciekawi mnie czy ta symulacja opiera się na realnych planach NATO odnoszących się do podobnego do badanego przypadku. Jeśli tak to mamy tu ewidentnie delikatnie mówiąc “NATO dwóch prędkości”.