Liczba wyświetleń: 709
Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych zezwolił na to, by amerykańskie sądy dawały organom śledczym dostęp do każdego komputera, w tym poza granicami kraju.
Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych zatwierdził poprawki do przepisów, zgodnie z którymi amerykańskie sądy mogą dawać organom ścigania dostęp do każdego komputera, w tym poza granicami kraju – pisze Reuters.
Wcześniej sądy mogły udostępniać władzom tylko komputery znajdujące się w ich jurysdykcji.
Prezes Sądu Najwyższego John Roberts już wysłał decyzję do Kongresu, który do 1 grudnia powinien wnieść odpowiednie poprawki do dokumentu. Jednak jeśli ustawodawcy do tego czasu nie wprowadzą zmian do ustawy federalnej, to decyzja Sądu Najwyższego wejdzie w życie automatycznie.
Na wniesienie poprawek do ustawodawstwa karnego od 2013 roku naciskał Departament Sprawiedliwości, który uznał je za „drobne zmiany”. Jednak – jak pisze agencja — organizacje zajmujące się prawami człowieka i korporacja Google opowiedziały się przeciwko tej inicjatywie. Ich zdaniem FBI będzie teraz mogło przeprowadzać zmasowane ataki hakerów na sieci komputerowe.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Ingerencja we własność poza granicami jurysdykcji to już agresja. Dlaczego nikt nie nazywa tego terroryzmem?