Liczba wyświetleń: 2316
WikiLeaks opublikowała list do szefa gabinetu Roberta Fairweathera od jednego z pracowników misji Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) w Syrii. W swojej wiadomości pracownik zauważa, że jego koledzy zniekształcają informacje na temat ataku chemicznego.
Według autora listu, w zredagowanej wersji raportu organizacji informacje były podawane wybiórczo. Fałszywe wnioski zostały również podane w oddzielnych podsumowaniach. Jako przykład przytacza zredagowaną część raportu, w której stwierdzono, że misja ma dowody na użycie chloru w ataku chemicznym. Jednocześnie autor podkreśla, że odkryto tylko małe cząsteczki substancji, które można znaleźć w zwykłym wybielaczu. Taką zamianę pojęć nazywa hipokryzją.
Jak zauważono w oryginalnej wersji raportu, misja nie znalazła wystarczających dowodów na to, że w pojemnikach znalezionych w miejscu „ataku” znajdowała się trująca substancja. Jednak w zredagowanej wersji brakuje tej części.
Ponadto autor listu zwraca uwagę na to, że komentarze komisji, dotyczące objawów ofiar, które różnią się od tych, jakie występują zwykle w przypadku zatrucia chemicznego, zostały usunięte z nowej wersji raportu.
Całkowicie usunięta z raportu została również część, w której omawiano położenie pojemników na miejscu domniemanego ataku. Była to analiza tego, czy zostały użyte w ataku chemicznym, czy po prostu znajdowały się w określonym miejscu.
Podsumowując, autor zauważa, że takie zmiany w tekście raportu zwiększają poziom uprzedzeń, co może podważyć reputację misji i organizacji.
„WikiLeaks” donosi, że poprawki do ostatecznego tekstu raportu mogły być wprowadzone pod naciskiem szefa OPCW w owym czasie – tureckiego dyplomaty Ahmeta Üzümcü.
Kraje zachodnie oskarżyły Damaszek o atak chemiczny na syryjskie miasto Duma we wschodniej Gutcie, który rzekomo miał miejsce 7 kwietnia 2018 roku i zagroziły atakami wojskowymi. Jako dowód na atak chemiczny organizacja Białych Hełmów wykorzystała materiał filmowy, przedstawiający rzekomo poszkodowanych w nim mieszkańców Dumy, w tym dzieci. Później osoby przedstawione na filmie zgłosiły, że nie widziały żadnego ataku. Jedna z nich powiedziała, że nieznani sprawcy siali w mieście panikę, po czym próbowali zgromadzić ludzi w szpitalu. Tam polano ich wodą, nie wyjaśniając niczego, a następnie wypuszczono. Lekarze pracujący w tym czasie w szpitalu potwierdzili, że pacjenci nie mieli oznak zatrucia chemicznego.
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że celem wiadomości o użyciu toksycznych substancji przez wojska syryjskie była ochrona terrorystów i uzasadnienie ewentualnych ataków z zewnątrz. Przy tym Sztab Generalny z wyprzedzeniem poinformował o przygotowaniu prowokacji przez bojowników we wschodniej części Guty, z inscenizacją użycia broni chemicznej.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Co z tego?
Wystarczy spytać na ulicy przeciętnego Polaka czy innego Amerykanina o Asada.
„A to ten, co gazował dzieci!”
Tak samo Saddam „miał” broń biologiczną i atomową.
I ci z tego, że od dawna wiadomo, że to kłamstwo?
Polskie pętaki dalej okupują z USA ten kraj.
Ci najmniej milion ofiar napaści na Irak.
To bez znaczenia…
@edek
Ja wśród znajomych obserwuję i tak wzrost wiedzy i świadomości więc nie narzekaj tylko kto nieco otwarty mów mu jak jest, a jak nie ogląda TV to już jest gitara, tacy powoli się przełamują ale warunek to przestać oglądać i słuchać kłamstw z głównego ścieku medialnego.
@polach
Pełna zgoda.
Tylko to wciąż promile.
Tv tak ogłupia, że nawet teoretycznie mądrzy i inteligentni ludzie, po kilku fakultetach, są jak zahipnotyzowani…
Dlaczego konfederacja dostała się do Sejmu, pomimo, iż nie istniała w mediach głównego ścieku? Dzięki Internetowi. Uważam, że dzięki Braunowi, który na przestrzeni lat (tak samo jak Michalkiewicz), naświetlał ludzią jak wygląda rzeczywistość. Przysłowia są mądrością narodów a jak wiemy, kropla drąży skalę. Zobaczymy ile wydrąży do kolejnych wyborów. Najważniejsze to nienarzekać i nie być biernym licząc na to, że robotę zrobiła inni. Sami znacie najlepiej swoje otoczenie. Jeśli jest pole do rozmowy, to trzeba dyskutować. Cenzura w internecie i pozostałych mediach postępuje, zatem w coraz większym stopniu to na rozmowie będzie opierać się szerzenie prawdy (czymkolwiek ona jest).
Cosmo
*ludziom