Liczba wyświetleń: 770
W Niemczech w latach 2012-2013 duże przedsiębiorstwa zużywające rocznie ponad 10 gigawatogodzin zostały zwolnione z opłat za korzystanie z sieci elektrycznej.
W 2014 roku zwolnienie zostało zniesione, gdyż pojawiły się liczne skargi od organizacji konsumenckich i dostawców energii elektrycznej, jakoby takie rozwiązanie było niesprawiedliwe i godzące w zasady uczciwej konkurencji.
W latach, kiedy duże firmy masowo nie opłacały pobieranej energii elektrycznej, koszty te były pokrywane z zasobów państwowych, czyli dokładniej przez podatnika, czyli z kieszeni przeciętnych obywateli, którzy swoimi podatkami finansowali zużycie prądu potentatów gospodarczych.
Teraz okazało się, że to zwolnienie z opłat było niezgodne z prawem – organy ścigania Unii Europejskiej w zakresie konkurencyjności wydały dzisiaj stosowne orzeczenie. Rząd federalny Niemiec już zareagował na stanowisko UE i żąda od korzystających w latach 2012-2013 z ulg firm setki milionów euro rekompensaty.
Firmy mają teraz zostać zidentyfikowane i już teraz ubiegają się o pomoc państwa – do zapłacenia mają łącznie niemalże 600 mln euro.
Autorstwo: BT
Na podstawie: ZDF
Zdjęcie: blickpixel (CC0)
Źródło: Swiato-Podglad.pl
lol
Tylko 600 milionów ? To w jakiej cenie jest tam prąd na działalność bo mój jest od 0,75 do 1,45 zł / kwh w zależności od zużycia .