Węgierski polityk przyłapany na gejowskim gang bangu

Opublikowano: 02.12.2020 | Kategorie: Polityka, Prawo, Seks i płeć, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2277

„Polak, Węgier dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki” – do starego powiedzonka, znanego nad Wisłą i Balatonem, od teraz można dodać nowy człon. Jaki? Pozostawiamy to kreatywności naszych czytelników.

Jozsef Szajer to na Węgrzech nie byle kto. Uważany za jednego z najbliższych współpracowników premiera Viktora Orbana polityk jest jednym z założycieli Fideszu – partii, która zdominowała w ostatniej dekadzie węgierskie życie publiczne, demolując opozycję, przejmując krytyczne wobec siebie media i przeprowadzając zmianę konstytucji. Szajer był autorem poprawki do ustawy zasadniczej zawierającej zakaz zawierania małżeństw jednopłciowych.

Wczoraj rano dowiedzieliśmy się, co architekt dyskryminacji węgierskich gejów porabia w czasie wolnym. Otóż, Jozsef Szajer w uczestniczył w gejowskim gang bangu w klubie Le Detour przy Rue des Pierres w centrum Brukseli w nocy z piątku na sobotę. Impreza była nielegalna – mamy wszak pandemię – i zakończyła się nalotem policji. Jak podają brukselskie media, w orgii miało uczestniczyć około 25 osób, w tym politycy Europejskiej Partii Ludowej, a także dyplomaci z Polski. Na razie nie znamy ich nazwisk, ale można mniemać, że chodzi o tych związanych z prawicą.

„Jako osoba, która donosiła o nastrojach anty-LGBT w Polsce, nigdy nie sądziłem, że działacze pro-LGBT będą w stanie wykorzystać argument „miałeś gangbang w Brukseli” przeciwko polskiemu rządowi” – skomentowała Una Haydari, dziennikarka „Politico”.

Kiedy policja najechała klub, Szajer rzucił się do ucieczki. Funkcjonariusze otrzymali informacje, że jeden z uczestników orgii ucieka z budynku po rynnie. Był to właśnie europoseł Fideszu. „Ręce mężczyzny były zakrwawione. Możliwe, że rany powstały podczas ucieczki po rynnie. W jego plecaku znaleziono narkotyki. Mężczyzna nie był w stanie przedstawić żadnych dokumentów tożsamości. Został odwieziony do miejsca zamieszkania, gdzie potwierdził swoją tożsamość jako S.J. (1961) paszportem dyplomatycznym” – podała policja.

Zeznania europosła brzmią nieco inaczej. „Na miejscu zaproponowałem policji wykonanie testu na obecność narkotyków, ale ostatecznie do tego nie doszło. Policja poinformowała, że na miejscu znaleziono pigułkę ekstazy. Nie była ona moja, nie wiem, kto ją przyniósł i jak. Złożyłem w tej sprawie oświadczenie na policji. Przykro mi, że złamałem zasady zgromadzeń, było to nieodpowiedzialne z mojej strony i przyjmuję sankcje, które się z tym wiążą” – napisał we wtorkowym oświadczeniu Szájer.

Joszef Szajer kilka dni temu zrezygnował z mandatu europosła.

Autorstwo: Piotr Nowak
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Cosmo 02.12.2020 15:04

    Hahaha uwielbiamy takie historia. Dawno się tak nie ubawilem czytając tutejsze artykuły. Czekam na dalszy rozwój wypadków (przy pracy). Ciekawe kto pedałował za Polaków Ahahahah aaaaaaaaaa.

  2. akami 02.12.2020 20:52

    Kto z Polski?

  3. dagome12345 03.12.2020 09:00

    oooooooohhhhhhhhh co za zbieg okoliczności ,że policja wpadła akurat na orgietkę goszczącą “prawicowych” polityków 🙂 I to akurat tych z Węgier i najprawdopodobniej z Polski ( generalnie nie wiadomo jakich , ale na pewno z Polski i z prawicy, bo jak by inaczej 🙂
    Oczywiście ci “lewicowi” nic nie robią….. no może jedyne co, to trenują silną wolę , wstrzemięźliwość, pohamowanie rządz, oraz tworzą nowe formy praworządności, praw kobiet, praw środowisk LGBT , rozwiązania dotyczące głodu na świecie, oraz problemu śladu węglowego człowieka itd …..
    hehehehehehe

    Oczywiście większości taki nalot nie zdziwi , a już na pewno nie jego czas, miejsce oraz podejrzani

    hehehehehehehe a ludzie to łykają jak pelikany cegłę …..

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.