Wapowanie dla nastolatków jest substytutem słodyczy

Opublikowano: 27.03.2025 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 918

Wapowanie staje się dla nastolatków substytutem jedzenia słodyczy – ocenił lekarz Stanisław Surma ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Wyjaśnił, że wynika to z naturalnej potrzeby poszukiwania przyjemnych doznań smakowych i aromatycznych w wieku dojrzewania.

Co drugi polski nastolatek w wieku od 16 do 19 lat próbował produktów z nikotyną, mimo obowiązującego zakazu sprzedaży osobom niepełnoletnim. Do nałogu wciągają głównie e-papierosy (63 proc.) i zwykłe papierosy (30,7 proc). Najmniej atrakcyjne są podgrzewacze tytoniu i saszetki nikotynowe (mniej niż 3 proc.) – wynika z danych przedstawionych PAP przez Polskie Towarzystwo Postępów Medycyny: Medycyna XXI.

Jak wynika z raportu, do spróbowania produktów z nikotyną przyznaje się 35 proc. 16-latków szesnastolatków, 47 proc. siedemnastolatków, 67 proc. osiemnastolatków i aż 70 proc. dziewiętnastolatków. „Zdecydowana większość (80 proc.) wciąż ma kontakt z nikotyną” – podają autorzy raportu pt. „Używanie produktów nikotynowych” PTPM Medycyna XXI zrealizowanego we współpracy z IQS Think Forward.

Z badania wynika, że pierwszym produktem z nikotyną, który dominuje wśród osób w wieku 16-19 lat, jest e-papieros – sięgnęło po niego 63 proc. nastolatków deklarujących styczność z wyrobami nikotynowymi lub tytoniowymi. Natomiast tradycyjny papieros był wyborem co trzeciej pytanej osoby (30,7 proc). „Po saszetki i podgrzewacze tytoniu sięgnęło mniej niż 3 proc. starszej młodzieży (saszetki 2,7 proc., podgrzewacze 2,8 proc.)” – zaznaczyli autorzy.

Według nich wyniki nie napawają optymizmem. Młodzież – w tym osoby poniżej 18. roku życia – bez większych problemów nabywa i korzysta z produktów, które formalnie są dostępne tylko dla osób pełnoletnich. „Odpytaliśmy polską młodzież ze znajomości produktów nikotynowych i tytoniowych. Sprawdziliśmy, czego na co dzień używają” – powiedział prof. dr hab. med. Krzysztof J. Filipiak, Prezes Polskiego Towarzystwa Postępów Medycyny: Medycyna XXI. Wskazał, że e-papieros to używka numer 1 dla starszych nastolatków, która zdecydowanie wypiera tradycyjne papierosy. „Inne formy konsumpcji tytoniu i nikotyny mają marginalny udział wśród nieletnich” – wskazał. Prof. Filipiak podkreślił, że to e-papieros nie tylko najczęściej inicjuje do nałogu, ale później jest tym produktem, z którego młodzi korzystają najczęściej.

W raporcie zaznaczono, że regularne korzystanie z e-papierosów, zaczynające się w bardzo wczesnym wieku, niesie ze sobą wiele zagrożeń, szczególnie dla układu sercowo-naczyniowego i oddechowego. „W przypadku aromatyzowanych, słodkich e-papierosów ryzyko negatywnych skutków zdrowotnych jest dodatkowo zwiększone. To jedyny tak liberalnie traktowany przez polskie ustawodawstwo produkt z Chin o nieweryfikowanym przez zewnętrzne podmioty składzie. Polskie państwo, dopuszczając te urządzenia do sprzedaży, opiera się jedynie na deklaracjach importerów i producentów” – zauważył prof. PIM MSWiA, dr hab. med. Piotr Korczyński kierujący Kliniką Pulmonologii, Pulmonologii Onkologicznej i Transplantologicznej MSWiA w Warszawie.

Zdaniem lekarza Stanisława Surmy ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, powód, dla którego e-papierosy deklasują pozostałe wyroby nikotynowe wśród młodzieży, tkwi w smaku. „E-papierosy cieszą się popularnością wśród młodych osób głównie dzięki szerokiej gamie słodkich smaków. Wapowanie staje się dla nich swoistym substytutem jedzenia słodyczy” – ocenił. Wyjaśnił, że wynika to z naturalnej potrzeby poszukiwania przyjemnych doznań smakowych i aromatycznych w wieku adolescencji (dojrzewania), kiedy intensywnie rozwija się układ nagrody w mózgu. W jego ocenie inne produkty nikotynowe nie oferują aż tak intensywnych doznań. „W przypadku saszetek, aromaty jedynie maskują gorzki smak nikotyny. Dlatego też ich używanie jest mniej przyjemne i nie tak popularne” – skomentował lekarz.

Badania PTPM pokazują, że dominującą wśród młodzieży używką, która niesie wysokie zagrożenie dla zdrowia i nie jest skutecznie uregulowana, są e-papierosy. „Z tej perspektywy z nadzieją patrzymy na ostatnie zapowiedzi Minister Zdrowia dotyczące skierowania do Rady Ministrów radykalnego zakazu sprzedaży jednorazowych e-papierosów. Traktujemy to jako odpowiedź Ministerstwa na wielokrotne apele środowiska medycznego, w tym naszego Towarzystwa, o ograniczenie dostępu osób niepełnoletnich do słodkich, aromatyzowanych e-papierosów” – zaznaczył prof. Filipiak.

Z kolei Ministerstwo Zdrowia, zapytane przez PAP o postępy prac nad zakazem jednorazowych papierosów odpowiedziało, że 17 marca Zespół Programowania Prac Rządu przyjął projekt zmian w ustawie antytytoniowej. Poinformowało, że projekt zakłada: zakaz sprzedaży wszystkich jednorazowych e-papierosów, który obejmie e-papierosy z nikotyną i bez niej; zakaz smakowych woreczków nikotynowych; zakaz sprzedaży innych wyrobów nikotynowych (np. gum, sprayów, napojów) – aby uniknąć obchodzenia przepisów; większą kontrolę nad e-papierosami – dzięki badaniu składu płynów do e-papierosów.

Raport „Używanie produktów nikotynowych. Badanie młodzieży w Polsce rozszerzone o saszetki nikotynowe” dostępny jest na stronie Polskiego Towarzystwa Postępów Medycyny „Medycyna XXI” raport pt. „Używanie produktów nikotynowych – Badanie młodzieży w Polsce rozszerzone o saszetki nikotynowe”.

Badanie przeprowadzono metodą CAWI na próbie n=2500 osób w wieku 16-19 lat z całej Polski. CAWI (skrót od „computer assisted web interview”) to wspomagany komputerowo wywiad, w którym ankiety są wypełniane przez respondentów online, poprzez dedykowaną stronę internetową. Badanie wykonał Instytut IQS Think Forward. Uczestnicy prowadzonych badań są weryfikowani poprzez podany email oraz numer telefonu. W badaniach tych mogą brać udział osoby, które ukończyły 16 lat.

Autorstwo: Mira Suchodolska (PAP)
Źródło: NaukawPolsce.pl

image_pdfimage_print

TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.