Liczba wyświetleń: 663
Stacja pasywno-radiolokacyjna „Tropa”, niewidoczna dla samolotów i dronów zwiadowczych, została wyprodukowana w Rosji i przeszła pomyślnie testy – powiedział w wywiadzie dla Sputnika dyrektor generalny firmy „OKB Planeta” Aleksander Pietrow.
„W ramach naszej pracy doświadczalno-konstrukcyjnej nad Tropą stworzyliśmy pasywną, sektorową stację radiolokacyjną. Idea jest prosta – wykorzystanie odbicia sygnału stacji przekaźnikowych, tak więc działa ona na odbiór i sama niczego nie emituje, „nie widać jej i nie słychać” – jednocześnie możemy zdobyć interesujące nas dane o statkach powietrznych” – powiedział.
Mówiąc o zastosowaniu „Tropy” dyrektor firmy podkreślił, że stacja przeszła już pomyślnie testy, przechwytując sygnał samolotu, który został odbity od stacji przekaźnikowych (bazowych) na terenie miasta.
Jak dodał Aleksander Pietrow, kupnem „Tropy” są zainteresowane nie tylko struktury siłowe, ale i klienci prywatni, którzy chcą się zabezpieczyć. „Obecnie zapewnienie bezpieczeństwa jest aktualne nie tylko dla dużych struktur państwowych i koncernów, ale i dla osób prywatnych, które nie chcą, aby obserwowały je drony” – powiedział.
Źródło: pl.SputnikNews.com