Liczba wyświetleń: 776
Przejściowa Rada Narodowa Libii zatwierdziła ustawę zakazującą gloryfikacji Muammara Kaddafiego oraz jego reżimu. W dokumencie zaznacza się, że naruszenie ustawy będzie traktowane jako przestępstwo oraz będzie karane pozbawieniem wolności.
Kaddafi, który rządził w Libii przez 42 lata, w ubiegłym roku został obalony przez opozycję przy wsparciu sił NATO. W dniu 20 października został on zabity przez powstańców w okolicach miasta Sirt. Opozycja, która doszła do władzy, sformowała Przejściową Radę Narodową i okrzyknęła ją jedynym legalnym organem władzy w kraju.
Tymczasem córka Muammara Kaddafi, Ayesha, która otrzymała azyl polityczny w Algierii, zwróciła się do Rady Bezpieczeństwa ONZ i Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze z żądaniem przeprowadzenia śledztwa oraz sądu nad mordercami jej ojca – donoszą arabskie media.
Ayesha Kaddafi nazwała zabójstwo przez libijskich powstańców Muammara Kaddafiego i jednego z jego synów, Mutassima, „zbrodnią wojenną”.
Międzynarodowy Trybunał Karny już zapowiedział przeprowadzenie dochodzenia w sprawie okoliczności śmierci byłego przywódcy Libii. Przedstawiciele MTK oświadczyli jednak, że najpierw potrzebują raportu władz Libii, prowadzących własne dochodzenie w sprawie śmierci Kaddafiego.
Źródło: Głos Rosji
Tiaaa, już widzę jak się trybunał haski do tego zabiera….
Wystarczy odpowiedzieć na proste pytanie: czy Kaddafi był Żydem? Jeśli tak, to MTK da sobie radę, jeśli nie, to rodzina Kaddafiego nie będzie miała lekko.
To ten trybunał co złapał Miloszewicia a Clintona już nie zdołał?I Busha?Ciekawe czy złapią i osądzą pokojowego noblistę