Liczba wyświetleń: 714
Informacja przekazana przez północnokoreańskie radio donosi, że wojsko postawiono w stan gotowości bojowej. Władze Korei Południowej przypuszczają, że alarm ogłoszono w ramach prowadzonych przez Koreę Północną ćwiczeń, jednak Pjongjang na razie tego nie potwierdził.
Na początku marca Korea Północna na znak protestu przeciwko prowadzeniu wspólnych ćwiczeń Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej wystąpiła ze wszystkich porozumień z Koreą Południową w sprawie nieatakowania i denuklearyzacji, a także zawiesiła działanie porozumienia o rozejmie, zawartego ze Stanami Zjednoczonymi w celu zakończenia Wojny Koreańskiej w latach 1950-1953.
Korea Północna gotowa jest do przeprowadzenia ataków rakietowych na amerykańskie bazy wojskowe na Guamie i Okinawie w przypadku prowokacji – podaje Północnokoreańska Centralna Agencja Prasowa. „Stany Zjednoczone nie powinny zapominać, że ich baza na Guamie, z której startują ich bombowce B-52 oraz terytorium Japonii, gdzie rozmieszczone są ich okręty podwodne i baza Marynarki Wojennej na Okinawie, znajdują się w zasięgu naszych wysoce precyzyjnych systemów zbrojeniowych” – oświadczył rzecznik dowództwa Korei Północnej.
Tymczasem południowokoreańskie władze twierdzą, że zakrojony na szeroką skalę atak hakerów, który sparaliżował w środę systemy komputerowe dużych banków i telewizji kraju, pochodził z Chin. Specjaliści podkreślają, że władze Korei Północnej często wykorzystują chińskie adresy IP, aby zamaskować swoje cyberataki. Przedwczoraj spółki telewizyjne i radiowe KBS, MBC oraz YTN poinformowały policję, że ich komputery zawiesiły się i się nie resetują. Banki Shinhan Bank i Nonghyup oświadczyły, że ich sieci również ucierpiały.
Źródło: Głos Rosji
A Izrael jeszcze mniejszy.
@cetes
Izrael,nie wierzę wręcz niemożliwe,tak pokojowo nastawiony kraj wywołał by wojnę?
He! he! he! he! Dobry kawał i chociaż do 1 kwietnia nieco brakuje, to śmiech jest zawsze dobry dla zdrowia.
Po prostu Korea Północna prowadzi agresywną politykę na której zarabiają pieniądze.
A Izrael prowadzi politykę miłości. Szczególnie wobec Palestyńczyków ze Strefy Gazy!
I bardzo traci na tej polityce.
@cetes
A mi się wydaje, że Izrael zyskuje na takiej polityce. Żydzi nie podejmowaliby działań, z których nie mieliby korzyści 😛
@ saal
Wyczucie ironii nie jest najwyraźniej Twoją silną stroną.
Niewykluczone, że Korea Północna wprowadza te zmiany, by następnie rezygnować z jednej po drugiej na rzecz „ustępstw” tzw. „zachodu”.
Z drugiej strony jak zareagowałyby Stany, gdyby wojska Korei planowały przeprowadzić wspólne ćwiczenia wojskowe z Meksykiem albo Kubą nieopodal granic USA? Zachowałyby się tak, jak oczekują tego teraz od Korei Płn.? To tak gwoli wypośrodkowania oceny reakcji tej ostatniej.