W Karabachu użyto broni fosforowej

Opublikowano: 31.10.2020 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2047

Armeński rzecznik praw obywatelskich Arman Tatojan opublikował w Facebooku nagranie domniemanego użycia przez azerbejdżańską armię amunicji fosforowej w Górskim Karabachu. Na nagraniu zarejestrowano masowe nocne ataki na górskie miejscowości.

https://www.youtube.com/watch?v=FcBk8v7SalM

W komentarzu do wideo Tatojan podkreślił, że Azerbejdżan używa pocisków zabronionych przez prawo międzynarodowe do podpalania lasów w pobliżu osad, w których ukrywają się cywile, uciekający przed artyleryjskimi ostrzałami.

Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu zaprzeczyło doniesieniom strony armeńskiej o rzekomym użyciu amunicji fosforowej przez swoje siły zbrojne. „Armia Azerbejdżanu nie posiada broni i amunicji zabronionych przez prawo międzynarodowe. Rozpowszechniając takie bezpodstawne informacje, Armenia stara się ukryć swoje zbrodnie wojenne przeciwko ludności cywilnej Azerbejdżanu” – podkreśliła służba prasowa azerbejdżańskiego resortu obrony.

Walki na linii styku w Górskim Karabachu rozpoczęły się 27 września. Armenia i Azerbejdżan oskarżają się nawzajem o rozpętanie działań wojennych, w Karabachu donoszą o ostrzałach artyleryjskich pokojowych osiedli nieuznawanej republiki, w tym jej stolicy Stepanakertu. Armenia ogłosiła stan wojenny i – po raz pierwszy – powszechną mobilizację, twierdząc, że Ankara aktywnie wspiera Baku. Azerbejdżan wprowadził częściową mobilizację.

9 października ministrowie spraw zagranicznych Azerbejdżanu i Armenii przybyli do Moskwy na zaproszenie prezydenta Federacji Rosyjskiej i wspólnie ze swoim rosyjskim odpowiednikiem przeprowadzili ponad 10-godzinne rozmowy. W rezultacie Erywań i Baku zgodziły się na przerwanie ognia w Karabachu od południa 10 października, wymianę więźniów i ciał poległych, a także uzgodnienie szczegółów rozejmu. Jednak już w sobotę strony zaczęły nawzajem oskarżać się o łamanie zawieszenia broni.

30 października w Genewie odbyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych Armenii i Azerbejdżanu Zohraba Mnacakaniana i Dżejchuna Bajramowa, którzy spotkali się też ze współprzewodniczącymi Mińskiej Grupy OBWE ds. uregulowania sprawy Karabachu.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Szurnięty Mędrzec 31.10.2020 22:42

    Tak, na pewno zrobił to Azerbejdżan. Te sk@@syny z Armenii będą smażyć się za te kłamstwa na krzesłach elektrycznych

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.