Liczba wyświetleń: 2905
Jak donosi portal “The Hindu”, zaledwie pare miesięcy temu, odnaleziono kilkanaście figurek z terakoty, które stanowią pozostałość po dawno zaginionej starożytnej kulturze znanej dotąd jedynie ze stron hinduskiego sanskrytu.
Wiele wskazuje na to, że natrafiono na dawne miejsce kultu religijnego, w którym to oddawano cześć między innymi słynnym wężogłowym istotom czyli tak zwanym Nagom. Figury zostały odnalezione jeszcze na początku października ubiegłego roku, tuż po trwającej wcześniej powodzi. Statuetki mężczyzn, kobiet i wspomnianych jaszczurowatych bogów, zostały odkryte przez przepływających w okolicy rybaków, którzy po zlokalizowania znaleziska skontaktowali się z lokalnymi władzami .
Po zbadaniu miejsca odkrycia artefaktów przez zespół z Departamentu Archeologii stanu Kerala, naukowcy doszli do wniosku iż odnalezione statuetki, należą zapewne do kultury Pamba znanej również pod nazwą Pampa.
Jest to jedna z najmniej znanych cywilizacji żyjących niegdyś na terenie obecnych Indii. Taki stan rzeczy jest jednak o tyle dziwny, że to właśnie jej przedstawiciele stworzyli podstawy dzisiejszego hinduizmu. Pomimo tego, pamięć o nich, pozostała jedynie na kartach sanskrytu, choć nie wykluczone, że dzięki temu odkryciu, stan ten może ulec zmianie.
Zgodnie z naszą obecną wiedzą, wspomniana kultura powstała w dorzeczu rzeki Pampa funkcjonowała w okresie od około 3000 lat p.n.e do 1200 lat p.n.e. Rzekomo, to właśnie tam ukazał się jeden z bogów hinduskiego panteonu Ayyappan, co uczyniło z tej rzeki miejsce o podobnym znaczeniu jak Ganges.
Uważa się, że figury stanowią pozostałość po świątyni, która została postawiona ku jego czci. Nie ma jeszcze co do tego żadnej pewności, ale acheolodzy skierowali je do dalszej analizy i rozpoczęli przygotowania do wykopalisk w poszukiwaniu innych pozostałości po żyjących tam ludziach.
Autorstwo: M@tis
Na podstawie: TheHindu.com
Źródło: InneMedium.pl
Poznaj plan rządu!
