W Bieszczadach odkryto archeologiczny skarb

Opublikowano: 06.02.2015 | Kategorie: Historia, Nauka i technika, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 771

Skarb zawierający zabytki z brązu znaleziono w Rzepedzi w Bieszczadach. Przedmioty sprzed 3,5 tysiąca lat na teren obecnego Podkarpacia trafiły zza Karpat. W odkryciu archeologom pomógł zaprzyjaźniony znalazca, który podczas spaceru natrafił na czekan i fragmenty naszyjnika.

“Wszystkie przedmioty wykonano z brązu. Skarb zawiera czekan z tarczowatym obuchem, kilkadziesiąt fragmentów spirali naszyjnika oraz bransoletę o wywiniętych zakończeniach” – powiedział we wtorek PAP Piotr Kotowicz, archeolog z Muzeum Historycznego w Sanoku.

Czekan i kosztowności zostały ukryte w glinianym dzbanie o średnicy 25 cm. Przed zakopaniem w jamie naczynie odwrócono do góry dnem i umieszczono na płycie z piaskowca.

Do odkrycia archeologicznego w Rzepedzi doszło przypadkowo. Kilka dni temu podczas spaceru na wystający z ziemi czekan natrafił Łukasz Solon z Sanoka. Po powrocie skontaktował się z sanockim muzeum.

Archeolodzy następnego dnia rozpoczęli poszukiwania wokół wskazanego przez niego miejsca. Okazało się, że czekan jest tylko jednym z wielu zabytków.

„Dla mnie jako archeologa bardzo ważny jest także fakt, że odkrywca po odnalezieniu jednego zabytku nie eksplorował samodzielnie miejsca dalej, ale zgłosił odkrycie i zaczekał na specjalistów. To podejście godne pochwały, a z punktu widzenia archeologii, to uratowanie wielu informacji, które są nie do odzyskania po amatorskiej eksploracji np. takiego skarbu jak ten z Rzepedzi” – mówił Piotr Kotowicz portalowi Archeolog.pl.

Według Kotowicza, znalezione przedmioty zostały wykonane na południe od Karpat. “Skarb prawdopodobnie związany jest z szlakiem komunikacyjnym, który od znajdującej się niedaleko Przełęczy Łupkowskiej biegł dolinami Osławy i Sanu” – zauważył archeolog.

Brązowe zabytki z Rzepedzi zostały datowane wstępnie na ok. 1500 rok przed narodzeniem Chrystusa. “Nie wiemy jednak kto i dlaczego tak starannie ukrył skarb. Czekan i biżuteria są najprawdopodobniej związane z istniejącą wtedy na południe od Karpat kulturą pilińską”– zaznaczył Kotowicz.

W latach 1990. w leżącej ok. 30–40 km od Rzepedzi Trzcinicy k. Jasła odkryto najstarsze w Polsce, ufortyfikowane osady sprzed ponad czterech tys. lat, które pozostawały pod silnymi wpływami zakarpackimi. Potem, między 1650 a 1350 rokiem przed Chrystusem, żyła tam ludność zakarpacka kultury Otomani-Fuzesabony o wysokim poziomie cywilizacyjnym.

Jak poinformował PAP Piotr Kotowicz, w ostatnich dniach przeprowadzono wizję lokalną z przedstawicielem urzędu konserwatorskiego w Krośnie, która jest wstępem do szerszych badań. Być może pozwolą one stwierdzić, czy znalezisko to jest odosobnione, czy też może zostało zakopane w obrębie osady pochodzącej z tamtego czasu.

Źródło: PAP – Nauka w Polsce


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Gylhyrst 06.02.2015 12:58

    Skarb został odkryty przez poszukiwacza z wykrywaczem, ale musiano dorobić bajeczkę bo inaczej znalazca miałby olbrzymie problemy a i samo muzeum nie mogłoby skarbu odkrytego w taki sposób przejąć. To kolejne artefakty z tego okresu znalezione w Bieszczadach, niestety większość z nich zostanie przez poszukiwaczy ujawniona i przekazana dopiero wtedy, kiedy zmieni się prawo i za przekazanie przedmiotów i informacji o miejscu znalezienia nie będzie groził proces i najazd policji następnego dnia o 6 rano z przetrzepaniem mieszkania czy aby nie ukrywa czegoś jeszcze.

  2. luzak1977 06.02.2015 16:44

    Muszą uważać, bo jeszcze wyjdzie na jaw prawdziwa historia Słowian.

  3. robi1906 06.02.2015 19:25

    Jeszcze raz zapodam , film Trzcinica Karpacka Troja
    https://www.youtube.com/watch?v=6DQm865qdTs

    a koniec filmu ,
    tego w zakłamaniu nie powiedzieli .
    Naszych przodków wyznawców naszych słowiańskich bogów ,
    wyrżnęli Piastowie , Niemcy i ich najemnicy .

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.