Liczba wyświetleń: 5240
Artykuł Idy Auken pt. „Nie będziesz nic posiadał” jest scenariuszem nakreślonym przez ekspertów Światowego Forum Ekonomicznego, którzy próbują forsować projekt nowej formy komunizmu w ramach Agendy 2030.
Ida Auken, w swoim tekście zaznacza, że ludzie nie będą niczego posiadać na własność, a wszystko będzie jedynie usługą wypożyczenia. Każdy twój ruch, każda myśl, każde marzenie będą zapisywane i wykorzystywane do zarządzania całym systemem życia miejskiego.
Poniżej kilka fragmentów jej opracowania.
„Nic nie mam. Nie mam samochodu. Nie jestem właścicielką domu. Nie mam żadnych urządzeń ani żadnych ubrań. Wszystko co wcześniej było uważane za produkt obecnie stało się usługą. Jedna po drugiej, wszystkie z tych rzeczy stały się darmowe, więc przestało dla nas mieć znaczenie, by wiele posiadać. Kiedy czysta energia stała się darmowa, wszystko przyspieszyło. Drastycznie spadły ceny transportu. Przestało mieć sens posiadanie samochodu, ponieważ w ciągu kilku minut mogliśmy wezwać samojeżdżący samochód lub latający samochód do dłuższych podróży.”
„W naszym mieście nie płacimy czynszu, ponieważ ktoś inny korzysta z naszego wolnego miejsca, gdy nie jest nam potrzebne. Mój dzienny pokój jest wykorzystywany do spotkań biznesowych, kiedy mnie tam nie ma. Raz na jakiś czas chcę coś dla siebie ugotować. To proste – niezbędne wyposażenie jest dostarczane do moich drzwi w ciągu kilku minut. Ponieważ transport stał się darmowy, przestaliśmy zbierać te wszystkie rzeczy w naszych domach. Dlaczego przetrzymywać maszynę do robienia makaronu i kuchenkę w naszych szafach? Możemy po prostu zamówić je, gdy ich potrzebujemy.”
„Zakupy? Nie mogę sobie przypomnieć, co to jest. Dla większości z nas, zostało to przekształcone w wybór rzeczy do użycia. Czasami wydaje się to zabawne, a czasami po prostu chcę, by algorytm zrobił to za mnie. On teraz zna mój gust lepiej niż ja. Gdy sztuczna inteligencja AI i roboty przejęły tak wiele z naszych prac, nagle mam czas, by dobrze zjeść, dobrze spać i spędzać czas z innymi ludźmi. Koncepcja godzin szczytu nie ma już dłużej sensu, ponieważ praca, jaką robimy może być wykonana w dowolnym momencie. I naprawdę nie wiem, czy można to nazwać pracą. To jest bardziej jak czas myślenia, tworzenia i rozwoju.”
„W sumie, to jest dobre życie. Znacznie lepsze niż ścieżka, w której stało się tak oczywistym, iż nie możemy kontynuować tego samego modelu wzrostu. Działy się te wszystkie straszne rzeczy: choroby cywilizacyjne, zmiany klimatyczne, kryzys uchodźców, degradacja środowiska, całkowicie zatłoczone miasta, zanieczyszczone wody, zanieczyszczone powietrze, niepokoje społeczne i bezrobocie. Straciliśmy zbyt wielu ludzi, zanim zdaliśmy sobie sprawę, że możemy robić rzeczy inaczej.”
Czy taka wizja jest do zaakceptowania?
Autorstwo: Marcin Kozera
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Poznaj plan rządu!
To na serio?
Jeśli coś jest wspólne, to jest niczyje. Jeśli jest niczyje, to nikt o to nie dba. Nie dlatego, że ludzie są źli, tylko dlatego usługodawca np: sprzątaczka ma inne priorytety niż użytkownik zbiorowy. Nie piszę usługobiorca, bo to są obecne relacje. Wszystko byłoby bylejakie i niepewne bez szczelnego systemu nadzoru i kontroli jakości.
“Dlaczego przetrzymywać maszynę do robienia makaronu i kuchenkę w naszych szafach? Możemy po prostu zamówić je, gdy ich potrzebujemy.” Mikser na godziny- niezłe. Na ulicach ruchu dużego nie będzie ale za to w powietrzu będzie roić się od dronów rozwożacych te wszystkie usługi.
no a czym to się różni od tak ubóstwianej wizji projektu Venus pana Fresco?
tak będzie, bo to wygodne dla użytkownika i opłacalne dla korporacji… .. .
hhehehe – no zwykły szarak nic nie będzie posiadał , ale ktoś będzie 🙂
A ten , który będzie posiadał, będzie tak naprawdę władał tym , który nie posiada…..
Najgorsze jest to ,że dla wielu ludzi taka wizja jest w pełni akceptowalna – nawet jak w pełni zrozumie (dotrze do niego) ,że odbiera mu to wolność, możliwość samostanowienia, decydowania o tysiącu innych spraw– brak odpowiedzialności zdjęty ty z barków ludzi kojarzy im się z łatwym życiem ( stały tekst wielu ludzi porównujących życie dziecka z życiem dorosłego – ja osobiście odkąd się usamodzielniłem nie marzę o powrocie do ‘błogiego” dzieciństwa).
Ludzie nie rozumieją także ,że (pomijając kwestie małej liczby posiadaczy wszystkiego) w ich świecie nieposiadających i tak wytworzy się hierarchia i podziały , na tych: mogących korzystać z “dobra wspólnego” częściej, intensywniej, szybciej, łatwiej. A decydować będzie o tym podporządkowanie systemowi.
Jak to w wszystkich marksistowskich popłuczynach intelektualnych skrzętnie omija się kwestię tego kto dostarczy te wszystkie wspólne dobra, kto zbuduje domy, miksery, samochody i samoloty na wolną energię :)Taki szczególik 🙂
ponoć automaty. 😀
ludzkie? ;)… .. .
Własnej Woli i Wolności,będą myśleli za ciebie.
Za to oni będą posiadać Ciebie.
Marzenia psychopatów..
Według mnie cały artykuł posiada mnóstwo wzajemnie wykluczających się sprzeczności, a co najistotniejsze nie ma w nim ani słowa o tym że znikną całkowicie środki płatnicze (pieniądze) które w świecie darmowej i czystej energii byłyby po prostu zbędne.
Dlaczego? ponieważ za sprawą czystej i darmowej energii wszystko automatycznie staje się bezpłatne (produkcja również) gdyż w takim świecie robotyka całkowicie zastąpiłaby zasoby ludzkie.
Tymczasem autor wypisuję takie oto bzdury:
“Kiedy czysta energia stała się darmowa, wszystko przyspieszyło. Drastycznie spadły ceny transportu.”. (oooo!!! jednak kasiora istnieję?, więc pewnie kontrolował by ją światowy rząd ?).
Zgadnijcie co jest w takiej sytuacji warte ludzkie życie?.
Dalej jest już tylko potwierdzenie tego co pisałem wyżej:
“W naszym mieście nie płacimy czynszu, ponieważ ktoś inny korzysta z naszego wolnego miejsca, gdy nie jest nam potrzebne. Mój dzienny pokój jest wykorzystywany do spotkań biznesowych, kiedy mnie tam nie ma.” (oooo!!! istnieje również biznes?, kolejny przykład kiedy próbuje się nam wcisnąć ciemnotę i bezczelną propagandę).
przecież musi istnieć, bo ludzie coś muszą robić. i musi być “pieniądz”, bo musi być jakaś motywacja, i muszą istnieć nierówności, bo bez tego nie ma ruchu.
sielanka przestałaby istnieć zanim by się na dobre zaczęła… .. .
re/fatalista,”musi to w Rusi, a w Polsce (świecie przyszłości) jak kto chcę”, twoje myślenie (tak było,. tak jest, i tak być musi) przypomina mi myślenie średniowiecznych inkwizytorów palących na stosach bogu ducha winnych myślicieli, tylko dla tego że nie rozumieli działania ziół lub jakichś wynalazków . Pamiętam jak moja babcia (urodzona w 1900r) opowiadała jak ciemni wiejscy ludzie na początku XX wieku, widząc pierwszy raz kogoś jadącego na rowerze machali na niego krucyfiksem, mówiąc że to na pewno jest diabeł: 😀 😀 😀 (okazuje się że takie wąskie postrzeganie świata funkcjonuję do dziś)
poczytałbyś trochę, to byś może wiedział o czym piszę. a piszę w zasadzie o psychologii. “musi” w znaczeniu “jeśli tak nie będzie, to nie uda się ludzi skutecznie hodować”.
to proste jak w Matrixie w którejś tam części – ludzie muszą mieć trochę syfu, bo jak jest za dobrze, to się wszystko pierniczy.
muszą też mieć motywację jakąś, a tą najprościej zbudować na różnicy w dostępie/posiadaniu. żółte/zielone w “Limes Inferior”, prawdziwa kawa w “Roku 1984”, czy dziewczynki w “Całej prawdzie o planecie Ksi”.
potrzebują też mieć wyznaczony cel, bo sami najczęściej nie potrafią go sobie wyznaczyć, więc najprościej byłoby ich uwarunkować, jak w “Nowym, Wspaniałym Świecie”…
chcesz dyskutować, to się postaraj, bo to żaden fatalizm. tak po prostu jest… .. .
Pewne wydawałoby się antyhumanistyczne i dla wielu ludzi straszne koncepcje mogłyby być bardzo dobre pod warunkiem, że radykalnie zmieniłaby się natura człowieka, co raczej nie stanie się zbyt szybko. Myślę, że istnieją szczęśliwe, rozwinięte mentalnie i duchowo cywilizacje, które potrafią się obyć bez pieniądza, a może również bez własności.
cytat: “Działy się te wszystkie straszne rzeczy: choroby cywilizacyjne, zmiany klimatyczne”
Brakuje zapewnienia o nieśmiertelności. Po prostu LOL.
Połączenie działalności religijnej z polityczną daje ciekawy efekt cytat z życiorysu Idy Auken : “W 2006 ukończyła studia teologiczne na Uniwersytecie Kopenhaskim[1]. Jako pastor praktykowała w kaplicach szpitalnych i więziennych[3]. W latach 2004–2007 pracowała jako redaktor w wydawnictwie Alfa, w 2006 została także wykładowczynią teologii na macierzystej uczelni[1]. Opublikowała trzy książki o tematyce teologicznej[1].
Zaangażowała się w działalność polityczną w ramach Socjalistycznej Partii Ludowej. W 2007 i 2011 z jej ramienia uzyskiwała mandat posłanki do Folketingetu. W październiku 2011 została mianowana ministrem środowiska w tworzonym przez lewicową koalicję rządzie premier Helle Thorning-Schmidt. Zakończyła urzędowanie w lutym 2014. W tym samym miesiącu przeszła do Duńskiej Partii Socjalliberalnej[1]. Z ramienia tego ugrupowania w wyborach w 2015 i 2019 ponownie była wybierana do duńskiego parlamentu”
Więcej bab w rządach a nieśmiertelność będzie też w programach.
cytat: “Piron
Według mnie cały artykuł posiada mnóstwo wzajemnie wykluczających się sprzeczności, a co najistotniejsze nie ma w nim ani słowa o tym że znikną całkowicie środki płatnicze (pieniądze) które w świecie darmowej i czystej energii byłyby po prostu zbędne.
Dlaczego? ponieważ za sprawą czystej i darmowej energii wszystko automatycznie staje się bezpłatne (produkcja również) gdyż w takim świecie robotyka całkowicie zastąpiłaby zasoby ludzkie.”
Serdecznie polecam książkę Karela Czapka, bo już taki ideał został opisany. Z czeskim humorem.
Fabryka Absolutu – Karel Čapek (247460) – Lubimyczytać.pllubimyczytac.pl › ksiazka › fabryka-absolutu
Na terenie Czech wyprodukowano Boga. Maszyny zwane karburatorami zaczęły masowo wytwarzać Absolut. Nastała na świecie nieograniczona obfitość wszystkiego, czego ludziom potrzeba. Ale okazało się…
Mario, lubię takie klimaty, a zwłaszcza w czeskim wydaniu, więc jak będę miał trochę luzu to na pewno poczytam 🙂
te d..bile nigdy nie żyli w komunizmie i nie mają zielonego pojęcia jakie są efekty działania tego zbrodniczego systemu! Oczywiście ich przełożeni są bardziej świadomi robią to celowo aby z ludzi zrobić niewolne i bezmyślne kupki mięsa.